Ghost 5

    Strzyga
    Strzyga
    Minor Vampire

    Punkty : 10706
    Liczba postów : 2146

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Strzyga Nie 20 Gru 2020, 21:24

    Tak jak myślał - zmiana zachowania Andera była wynikiem jakiegoś środka, a nie nagłej chęci na seks z oblechem. Dobrze, bo trochę zmartwił się o jego zdrowie psychiczne.
    Kiedy Rohan nie chciał współpracować, Rayan westchnął. Sprawnym ruchem wykręcił mu rękę i założył na nią bolesną dźwignię, wbijając mu kolano między łopatki. Wolną ręką złapał go za włosy i zmusił do spojrzenia na Andera.
    - Pan pyta, odpowiadaj szmato - warknął ostrzegawczo.
    Mejrin
    Mejrin
    Vampire

    Punkty : 21762
    Liczba postów : 4374

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Mejrin Nie 20 Gru 2020, 21:35

    - A co kurewko? Dobrze ci od samego dotyku? Może jeszcze zaraz mi tu dojdziesz?! - warknął przez zaciśnięte zęby, lecz od razu tego pożałował czując ból w ręce. Ander jednak powstrzymał Ryana ruchem dłoni i pokręcił głową.
    - Idziemy, nie mamy czasu na przesłuchania - mruknął, chociaż ta sprawa nieco go martwiła.
    Do pokoju zapukała Amber, wpuścił ją i polecił Ryanowi, by ogłuszył ich cel. Nieprzytomnego będzie łatwiej go przenieść. Zapakowali mężczyznę do kosza z resztą śmieci i już mieli wyjść, gdy Ander poczuł jak świat nieco się rozmazuje.
    Chwycił się barku Ryana i wsparł się na nim. Pożałował jednak tego, lecz żeby nie wydać z siebie żadnego jęku przy kobiecie wgryzł się mocno we własną wargę.
    Był wkurwiony nie mogąc panować nad własnym ciałem i miał zamiar całą tą złość przelać na mężczyznę, który zapomniał ich ustalonego znaku. Spojrzał na niego wkurwiony i gdy tylko Amber opuściła pokój pociągnął go za krawat do lubieżnego pocałunku, wgryzając się w jego dolną wargę.
    - Później dostaniesz swoją karę - warknął i pociągnął go w stronę wyjścia
    Strzyga
    Strzyga
    Minor Vampire

    Punkty : 10706
    Liczba postów : 2146

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Strzyga Nie 20 Gru 2020, 21:45

    Ogłuszenie Rohana sprawiło mu niemałą przyjemność. Właściwie z rozkoszą obiłby mu mordę tak mocno, żeby poprzestawiać kości i rozbić mu gałki oczne... Tak, Rayan uwielbiał prać ludzi.
    Jego myśli od tego zostały jednak sprawnie odciągnięte pocałunkiem. Bez wahani objął Andera i przyciągnął do siebie, oddając pieszczotę. Za krótko, niewystarczająco...
    - Ze wszystkich moich dotychczasowych przełożonych jesteś najbardziej jebnięty - stwierdził bez wahania. - Zareagowałem od razu, ale miał kilkuosobową ochronę, przez którą musiałem się kurwa przebić - warknął, łapiąc go pod ramię i wychodząc. - Nie wiem, co ci wstrzyknął, ale to mogłoby być niezłe - mruknął pod nosem. Gdyby obaj wzięli coś takiego i nad wyraz reagowali na swój dotyk? Byłoby ekstra. Tym razem jednak Rayan nie zamierzał go puszczać - wolał, żeby ocierał się o niego niż o przypadkowych ludzi, których mogliby spotkać. Nawet jeśli Ander chciałby mu to utrudnić, Rayan zamierzał tak odprowadzić go do samego samochodu.
    Mejrin
    Mejrin
    Vampire

    Punkty : 21762
    Liczba postów : 4374

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Mejrin Nie 20 Gru 2020, 21:53

    Przewrócił jedynie oczami na uwagę o kilkunasto osobowej ochronie. Gdyby chciał byłby ty szybciej, doskonale o tym wiedział, a raczej wmawiał to sobie, gdyż w tym stanie nie wiele co zauważał. Pozwolił się więc prowadzić udając raczej pijanego a nie odurzonego narkotykiem.
    Amber zabrała ich cel ze sobą do windy dla personelu, a oni skierowali się do windy dla gości, która była dość... Zatłoczona. Na tyle, że Ander nie miał większego wyboru jak przycisnąć się całym ciałem do Ryana. Jego męskość otarła się o udo mężczyzny, a on zadrżał pod wpływem tak silnego doznania.
    - Nie... Nie rób tak.. - jęknął mu wprost do ucha, lecz kolejny wsiadający człowiek pchnął go mocniej na Ryana, a poza tym.. Czuł czyjąś rękę na swoim tyłku, lecz nie był pewien czyją dokładnie.
    Strzyga
    Strzyga
    Minor Vampire

    Punkty : 10706
    Liczba postów : 2146

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Strzyga Nie 20 Gru 2020, 21:59

    To nie była dłoń Rayana - on nie wykorzystałby odurzonego mężczyzny. Mógł być chujem, ale nie aż takim. Kiedy zauważył rękę nieznajomego, sprawnie zamienił ich miejscami i uwięził Andera między ścianą a swoim ciałem. Gdy nieznajomy znów zaczął szukać apetycznych pośladków, Rayan złapał jego dłoń, splótł ich palce razem a następnie ścisnął. Tak mocno jak tylko potrafił...
    Mężczyzna spojrzał na niego z niezrozumieniem, a Rayan uśmiechnął się jak ucieszone dziecko.
    - Co mówimy? - szepnął, nie chcąc robić większego skandalu.
    - Przepraszam, szukałem portfela - wymamrotał mężczyzna. Rayan jeszcze chwilę go trzymał w ramach ostrzeżenia i w końcu cofnął rękę, zerkając na Andera uważnie.
    Gdy tylko znaleźli się na parterze, Rayan sprawnie przecisnął się między ludźmi, trzymając kapitana blisko siebie i skierował się z nim do samochodu.
    - Dom pełen obleśnych samców - warknął wściekle, odpalając sinik. - Jak się czujesz?
    Mejrin
    Mejrin
    Vampire

    Punkty : 21762
    Liczba postów : 4374

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Mejrin Nie 20 Gru 2020, 22:05

    Dziwnie było być przez kogoś tak chronionym, jednak w pewien sposób schlebiało mu to. Normalnie nigdy nie pozwoliłby sobie na taką chwilę słabości, więc opiekuńczość Ryana imponowała mu. Sądził raczej, że wykorzysta tą sytuację na swoją korzyść.
    Gdy znalazł się w samochodzie poczuł się lepiej, a raczej bezpieczniej. Skulił się nieco na siedzeniu i oparł głowę oddychając ciężko.
    - Chujowo, a jak mam się czuć? Jakbym zaraz miał dojść i posikać się jednocześnie. Jest mi cholernie dobrze, ale moje ciało kompletnie nie chce mnie słuchać - spojrzał na Ryana i ściągnął z głowy czarna perukę, której miał już serdecznie dość.
    - Nie boli cie? - zapytał dotyakajc jego dłoni na której wciąż była zaschnięta krew
    Strzyga
    Strzyga
    Minor Vampire

    Punkty : 10706
    Liczba postów : 2146

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Strzyga Nie 20 Gru 2020, 22:12

    Spojrzał na rękę i zmarszczył czoło, dopiero uświadamiając sobie, że coś z nią było nie tak.
    - Mój organizm w wielu miejscach nie czuje bólu - odpowiedział bez większych emocji w głosie, zerakając na Andera.
    - Może będzie ci łatwiej jeśli to zrobisz? Dojdziesz? - zapytał zaraz, nie mając pewności czy dobrze mu doradza. Ale może to pomogłoby, żeby narkotyk przestał działać
    Mejrin
    Mejrin
    Vampire

    Punkty : 21762
    Liczba postów : 4374

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Mejrin Nie 20 Gru 2020, 22:18

    Chciał dopytać więcej, dowiedzieć się czegoś o Ryanie, lecz kolejne pytanie zwaliło go kompletnie z nóg. Chciał dojść to jasne, ale robienie czegoś takiego przy podwładnym było dość nieprofesjonalne. Tak jakby poprzedni pocałunek był bardziej profesjonalny.
    Ander pokręcił głową, nie mógł zrobić tego w samochodzie, gdzie ktoś mógłby go nakryć.
    - W motelu...- westchnął cicho i mimo, że jego mózg krzyczał nie to ciało przyległo do Ryana opierając się na nim i utrudniając prowadzenie. W tym stanie z pewnością można było uwierzyć, że jest "niewinną dziewicą".
    Dopiero gdy przyjechali pod motel wysiadł sam i chwiejnym krokiem skierował się w stronę wejścia. Próbował odrzucić pomoc mężczyzny, lecz... Ostatecznie nie był w stanie iść bez podparcia.
    W pokoju od razu dopadł go Fin, który usłyszał co się stało. Dotknął jego policzków, a nastapnie przejechał dłońmi po jego klacie wywołując w nim dreszcz ekscytacji, lecz nie tak mocny, gdy to Ryan go dotykał.
    - Co ci wstrzyknął?
    - Nie wiem i nie chce wiedzieć... Ryan zanieś mnie do pokoju - mruknął rozkazując podwładnemu
    Strzyga
    Strzyga
    Minor Vampire

    Punkty : 10706
    Liczba postów : 2146

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Strzyga Nie 20 Gru 2020, 22:24

    Domyślał się jak cholernie chujowe i niewygodne musi być to uczucie, a jednak wciąż zastanawiał się nad tym jak taki narkotyk mógłby zadziłać na niego. Przyśpieszył, chcąc zapewnić mu szybszy spokój, więc pod motelem znaleźli się już po niedługim czasie.
    - Rozkaz - mruknął bez wahania i podszedł do Andera, żeby sprawnie przerzucić go sobie przez ramię. - Nie wierzgaj się, bo puszczę - ostrzegł, idąc w stronę schodów. Wszedł z nim do pokoju, zamknął drzwi i przeszedł w stronę łóżka. Dopiero tam zdjął go sobie z ramienia i rzucił na łóżko, samemu zaraz znajdując się nad nim. Oparł dłoń przy jego głowie, drugą sięgając do spodni mężczyzny.
    - Tylko tyle. Nic więcej - wyszeptał, wsuwając palce pod materiał jego bielizny, żeby objąć członka Andera w silnym uścisku. Zaczął sprawiać mu intensywną przyjemność, mocno poruszając na nim ręką, obserwując reakcje wymalowane na twarzy mężczyzny.
    Mógłby to wykorzystać. Mógłby się z nim pieprzyć na każdy z możliwych, znanych sobie sposobów... Ale później czułby wstręt do samego siebie. Chciał mu ulżyć, a nie wykorzystać stan w jakim się znalazł.
    Mejrin
    Mejrin
    Vampire

    Punkty : 21762
    Liczba postów : 4374

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Mejrin Nie 20 Gru 2020, 22:37

    Nie narzekał, gdy został przerzucony przez ramię, było to lepsze niż chodzenie samemu, lecz rzucenie go na łóżko to już inna sprawa. Miał zaprotestować i nakrzyczeć na Ryana, lecz ten skutecznie mu to uniemożliwił.
    Ta bliskość przytłaczała go, otępiała wszystkie jego zmysły. Mimowolnie zacisnął dłonie na ramionach mężczyzny i otworzył szerzej usta z których od razu wydostał się słodko proszący jęk.
    - Nie... - zaczął cicho lecz ostatecznie spojrzał mu prosto w oczy i dokończył - Nie przestawaj...
    Przesunął swoje dłonie na jego kark i podciągnął się do góry, by znów złączyć ich usta razem. To przecież nic nie znaczyło, zwykła pomoc koledze z oddziału. Jutro rano będą się jeszcze z tego śmiać, a przynajmniej tak właśnie sobie wmawiał.
    Dłoń Ryana wywoływana w nim drżenie, ciężko było powstrzymać mu kolejne jęki, które uchodziły wprost do ust mężczyzny. Jego ciało było cholernie gorące, a członek drgał od nadmiaru przyjemności. Nawet coś tak prostego sprawiało, że nie był w stanie opanować nieskładnych ruchów nóg i co chwila ocierał się kolanem
    o przyrodzenie Ryana. Nagle przygryzł mocno jego dolną wargę i cały zadrżał. Spełnienie przyszło znacznie szybciej niż myślał, lecz on nie chciał zostawać teraz sam..
    - Jeszcze - wymruczał mu do ucha i wsunął dłoń pod jego koszulkę, błądząc palcami po jego brzuchu - Nie zostawiaj mnie samego...Proszę
    Strzyga
    Strzyga
    Minor Vampire

    Punkty : 10706
    Liczba postów : 2146

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Strzyga Nie 20 Gru 2020, 22:41

    Było mu gorąco i niewygodnie w tym cholernym garniturze. Winił za to Andera, który pierwszy raz wydał mu się tak ludzki, kuszący i apetyczny... Miał ochotę zerwać z niego ubrania i spędzić z nim namiętnie całą noc, ale kolejnego dnia nie potrafiłby spojrzeć w lustro, myśląc o tym jak wykorzystał okazję.
    Gdy mężczyzna doszedł, Rayan chciał wstać i odejść, ale powstrzumał się, jeszcze kilkukrotnie przesuwając dłonią po jego członku.
    - Nie zostawię - wyszeptał, wysuwając dłoń z jego bielizny, obserwując go uważnie. Cholera, nie wiedział, co zrobić. - Wystarczy, Ander. Jeśli chcesz, zostanę, ale... Wystarczy - dodał, poprawiając mu bieliznę w opiekuńczym geście.
    Mejrin
    Mejrin
    Vampire

    Punkty : 21762
    Liczba postów : 4374

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Mejrin Nie 20 Gru 2020, 22:47

    Zaskomlał niezadowolony, że Ryan skończył zabawę. Chciał więcej, a przez narkotyk nie myślał zbyt trzeźwo. Uwiesił się na szyi mężczyzny i schował w niej twarz zupełnie jakby chciał się przed nim ukryć, lecz prawda była zgoła inna.
    Po chwili obrócił ich, tak że to on znalazł się na górze i był z tego bardzo zadowolony. Pierwszy raz z jego twarzy dało się wyczytać wszystkie emocje, które normalnie ukrywał.
    - Myślisz, że pozwolę ci od tak ode mnie uciec? - warknął z uśmiechem na ustach i poruszył swoimi biodrami, by po raz kolejny podrażnić kroczę Ryana.
    Nagle jego twarz mimo całego podkładu zrobiła się zielona, a on powstrzymał odruch, by nie zwymiotować prosto na Ryana. Zamiast tego odwrócił się i...Zwymiotował na hotelową wykładzinę, której doczyszczenie z pewnością nie będzie należało do najprzyjemniejszych.
    - Prze... - nie dokończył, gdyż kolejna fala mdłości złapała go równie nagle. Tak silny narkotyk nie mógł mieć swoich skutków ubocznych, to byłoby zbyt piękne.
    Strzyga
    Strzyga
    Minor Vampire

    Punkty : 10706
    Liczba postów : 2146

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Strzyga Nie 20 Gru 2020, 22:52

    Gdy tylko Ander znalazł się blisko, mógł wyczuć jak bardzo mocno działał na Rayana, który był już wyraźnie podniecony. Oparł dłonie na jego biodrach, chcąc go powstrzymać przed dalszymi ruchami, ale właściwie... Nie było to konieczne.
    - Ja pierdolę, wezmę to do siebie - westchnął.
    Podniósł się i sprawnie złapał go, biorąc na ręce. Przeszedł z nim do łazienki i wsadził go pod prysznic w ubraniach, odkręcając chłodny strumień wody.
    - Daj, pomogę ci - mruknął, dopiero wtedy zaczynając go rozbierać. Wilgotny garnitur wrzucił do umywalki i sam wszedł pod prysznic, żeby pomóc mu się ogarnąć.
    - Otrzeźwi cię - ostrzegł, oblewając zimną wodą jego głowę, kontrolując sytuację, żeby nie podtopić go. Może kiedyś, ale tym razem taka zabawa nie była wskazana.
    Mejrin
    Mejrin
    Vampire

    Punkty : 21762
    Liczba postów : 4374

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Mejrin Nie 20 Gru 2020, 23:00

    Zimny prysznic był mu potrzebny, jednak z całym makijażem, który miał na sobie wyglądał teraz niczym smutna panda, a nie poważny kapitan oddziału zabójców, który przed chwilą porwał człowieka. Dzień jak co dzień.
    - Nie lubię zimnej wody... - mruknął zaciskając dłonie na barkach Ryana. Cały drżał z zimna oraz z podniecenia. Narkotyk powoli przestawał działać, lecz wciąż nie potrafił do końca kontrolować wszystkiego co się wokół niego działo.
    Bez skrępowania zaczął przyglądać się jego ciału i aż za bardzo zainteresowany przejechał palcami po guzikach koszuli.
    - Czemu tylko ja jestem rozebrany? Czyżbyś miał fetysz władcy Ryan? - zaśmiał się cicho. Strumień skierowany prosto na jego głowę nie przeszkadzał mu za bardzo, woda która dostawała się do jego ust zostawała od razu wypluta wprost na Ryana, a Ander odnajdywał w tym najlepszą zabawę swojego życia.
    Strzyga
    Strzyga
    Minor Vampire

    Punkty : 10706
    Liczba postów : 2146

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Strzyga Nie 20 Gru 2020, 23:04

    Odłożył słuchawkę prysznica, ale nie wyłączał jeszcze wody, chcąc dać mu się doprowadzić do porządku. Miał wrażenie, że ten chłód nieco działał, więc nie zamierzał od razu z niego zrezygnować, choć jemu samemu stanie w zimnie wcale nie pomagało.
    - Weź... - westchnął, łapiąc go za podbródek i odwracając mu głowę w bok, gdy znów chciał go opluć wodą. To było zabawne, jasne, że tak. Aż za bardzo.
    Nie ufał mu, więc wolał zostać w ubraniach. Poza tym, tak na pewno byłoby łatwiej zapanować nad pragnieniami Andera.
    - Naćpany jesteś cholernie upierdliwy, wiesz? Wolę codziennego gbura - stwierdził i odgarnął mu włosy z twarzy z cichym westchnieniem. - Dobra. Wychodzimy, kupko rozpaczy? - zapytał.
    Mejrin
    Mejrin
    Vampire

    Punkty : 21762
    Liczba postów : 4374

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Mejrin Nie 20 Gru 2020, 23:09

    Ander nie mógł przestać się śmiać, gdy wkurzony Ryan odwrócił jego głowę w drugą stronę. To było coś dziwnego i niecodziennego, gdy pod wpływem narkotyków stawał się zupełnie szczery, wręcz bezbronny.
    - Buuu... Ktoś tu się nie umie bawić - wystawił mu język i objął go za szyję gotowy, by mężczyzna wyciągnął go spod prysznica.
    Przymknął na chwilę oczy, gdy tak dziwnie czułym gestem Ryan odgarnął mu włosy z twarzy, lecz nie zamierzał narzekać. Wręcz przeciwnie, zamruczał zadowolony i mocniej przyległ do niego mokrym ciałem.
    - Zimno mi... Ogrzejesz mnie w łóżku? - zapytał patrząc mu prosto w oczy - Kupa rozpaczy chce się potulać... i chce się całować... wypiłbym też coś ciepłego... - z pewnością naćpany był w cholerę upierdliwy i kompletnie nie podobny do normalnego Andera.
    Czy właśnie taki byłby, gdyby życie nie skrzywiło jego psychiki i postrzegania świata? Może byłby mniej gburowaty i bardziej otwarty, lecz nie mogli się o tym przekonać.
    Strzyga
    Strzyga
    Minor Vampire

    Punkty : 10706
    Liczba postów : 2146

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Strzyga Pon 21 Gru 2020, 22:07

    Rayan westchnął, ale zaraz sprawnym ruchem podniósł go i wyciągnął spod prysznica. Sięgnął po ręcznik, żeby wytrzeć Andera dokładnie.
    - Zostanę, ale pójdę na dół i przygotuję ci herbatę - postanowił, brzmiąc dość stanowczo, nie biorąc w ogóle pod uwagę innej opcji. W sypialni dał mu świeże ubranie i dodatkowo bluzę, chcąc, żeby wychłodzone ciało rozgrzało się względnie szybko.
    - Połóż się i daj mi dwie minuty - poinformował go, zaraz znikając za drzwiami sypialni. Potrzebował tej chwili, żeby samemu zapanować nad sobą. Ander był cholernie gorący... Kontrolowanie się, gdy był tak chętny, nie przychodziło łatwo.
    Kiedy Rayan wrócił, miał na sobie czyste i suche materiałowe spodnie oraz luźną koszulkę. W ręce trzymał kubek z gorącą herbatą.
    - Śpisz? - szepnął w przestrzeń.
    Mejrin
    Mejrin
    Vampire

    Punkty : 21762
    Liczba postów : 4374

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Mejrin Pon 21 Gru 2020, 22:18

    Ander nadął policzki, jednak nie narzekał już więcej. Po zimnej kąpieli czuł jakby ktoś mu przywalił w łeb stu kilowym młotem, nic przyjemnego. Gdy tylko Ryan odłożył go do łóżka i pomógł mu się ubrać schował się pod kołdrę kompletnie nie myśląc o herbacie i poprzednich życzeniach.
    Naciągnął na siebie ciepły materiał i zasnął chwilę po tym jak Ryan wyszedł z pokoju. Nie obudziłoby go teraz nawet walenie w drzwi, czy wrzucenie do pokoju granatu. Narkotyk kompletnie wymęczył jego ciało, a co gorsza, psychikę, która również potrzebowała odpoczynku.
    Obudził się dopiero nad ranem, a przynajmniej tak sądził, gdyż przez zasłonięte okna nie wpadało zbyt wiele światła. Potarł skronie i jęknął cicho czując, że ma chyba najgorszego kaca w swoim życiu.
    - Kurwa...Za jakie grzechy - podniósł się do siadu. Jego wspomnienia z poprzedniej nocy były dość mgliste, lecz moment w którym Ryan pomógł mu sobie ulżyć był aż nad wyraz wyrazisty.
    Strzyga
    Strzyga
    Minor Vampire

    Punkty : 10706
    Liczba postów : 2146

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Strzyga Wto 22 Gru 2020, 10:37

    Rayan spędził noc w jego pokoju, ale domyślał się, że rankiem wróci typowy Ander. Dlatego też nie wszedł mu do łóżka, nie narzucał się i nie zamierzał go prowokować. Zasnął, siedząc w fotelu, opierając nogi o materac, żeby być w stanie zareagować, gdyby Kapitan zaczął się ruszać. Kiedy więc mężczyzna się obudził, Rayan otworzył oczy i ziewnął, wyraźnie niewyspany.
    - Co za ból - mruknął, uświadamiając sobie, że napieprzają go całe plecy. Cóż, pozycję do spania miał mocno niewygodną. Po chuj się tak poświęcał? Spojrzał uważnie na Andera, chcąc rozeznać się w sytuacji. Jak się czuł? Miał dalej jakieś objawy? Chyba nie.
    - Myślałem, że wykitujesz - westchnął, jakby zasmucony faktem, że do tego nie doszło. Podniósł się z miejsca i przyciągnął się, wyciągając ręce ponad głowę.
    - Jak się czujesz? Jesteś w stanie zejść na śniadanie i nie rzucać się na każdego napotkanego mężczyznę? - rzucił żartobliwie, wyraźnie rozbawiony tą sytuacją.
    Mejrin
    Mejrin
    Vampire

    Punkty : 21762
    Liczba postów : 4374

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Mejrin Wto 22 Gru 2020, 11:03

    Samo wspomnienie o jego wczorajszym zachownaiu sprawiało, że Ander był... Wkuriwony. Nie, nie zawstydzony a wściekły na maksa za to, że jego podwładny imbecyl zapomniał jakie mieli hasło i jak idiota się o nie dopytywał.
    Zmierzył go wzrokiem, który mógłby zmrozić nawet ognień w piekle i wstał z łóżka jak gdyby nigdy nic. Duma nie pozwalała mu pokazać, że łeb go napieprza. Później weźmie jakieś leki, teraz miał ważniejsze sprawy na głowie.
    - Wynocha - warknął w stronę Ryana i podszedł do swojej szafy, by wyjąć z niej swoje ubrania. Nawet jeśli bluza Ryana była cholernie wygodna i pachniała nim w tak przyjemny sposób... Nie stop!
    Strzyga
    Strzyga
    Minor Vampire

    Punkty : 10706
    Liczba postów : 2146

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Strzyga Wto 22 Gru 2020, 19:43

    Rayan uniósł brew, szczerze zaskoczony zachowaniem przełożonego. Spojrzał na niego i zmarszczył czoło, chwilę tkwiąc w bezruchu. Nie rozumiał... I chyba żałował, że nie zabrał tego sepcyfiku Rohanowi - przydałby się chociażby po to, żeby raz na jakiś czas zobaczyć ludzkiego Andera.
    - Przypomnę ci to, kiedy znów obcy, obleśni faceci będą cię obmacywać w windzie - rzucił z niechęcią w głosie i wyszedł, zostawiając go samego. Zszedł na dół, żeby napić się kawy z innymi i zjeść z nimi śniadanie, które nie było tak idealne jak te posiłki od Andera.
    Mejrin
    Mejrin
    Vampire

    Punkty : 21762
    Liczba postów : 4374

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Mejrin Wto 22 Gru 2020, 19:57

    Ander nie czuł się zbyt dobrze, więc postanowił nie zejść na śniadanie. Zamiast tego wykorzystał ten czas, żeby doprowadzić się do względnego porządku. Przynajmniej tak sądził, gdyż wyglądał w miarę nie blado jak na siebie.
    Zszedł na dół godzinę później, dręczony wyrzutami sumienia, ale za żadne skarby nie miał zamiaru przeprosić. Za to miał inny plan.
    Gdy tylko zobaczył Ryana podszedł do niego i założył dłonie na piersi.
    - Idziemy, ubierz się ładniej - mruknął swoim zwyczajnym, dość gburowatym tonem.
    Wcale nie chciał być aż tak wredny, lecz ból głowy był tak wyraźny, że inaczej nie umiał, po prostu był wkurwiony na siebie i przypadkiem wyładował to na nim.
    Strzyga
    Strzyga
    Minor Vampire

    Punkty : 10706
    Liczba postów : 2146

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Strzyga Wto 22 Gru 2020, 20:29

    Kiedy Ander do nich zszedł, Rayan siedział, czytając gazetę. Nie sądził, że Duch będzie dziś szczególnie despotyczny - myślał raczej, że mężczyzna spędzi cały dzień w pokoju. Jego obecność zaskoczyła więc Rayana, ale nie zamierzał się stawiać.
    - Potrzebujesz ochrony czy popychadła? - burknął, mijając go, kierując się do swojego pokoju. Zajęło mu to raptem krótką chwilę, a wrócił na dół, ubrany w ciemne spodnie i koszulę z wczorajszego wieczora, której rękawy podwinął do łokci. Darował sobie marynarkę, miało być w końcu tylko trochę ładniej.
    - Gdzie idziemy? - zapytał, ale unikał patrzenia na niego. Ciągle miał w głowie wyraz twarzy, który Ander pokazywał, szczytując. Chciałby częściej oglądać go takiego.
    Mejrin
    Mejrin
    Vampire

    Punkty : 21762
    Liczba postów : 4374

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Mejrin Wto 22 Gru 2020, 20:40

    Nie unikaj wzorku Ryana, chociaż wczoraj pokazał mu się z najgorszej strony to jednak... Chyba nie było to coś złego?
    - Zabieram cię na randkę - powiedział bez większych emocji i wziął mężczyznę pod rękę, delikatnie się na nim wręcz opierając.
    Był może i środek dnia, lecz Ander zadbał o to by móc wyjść na zewnątrz. Oprócz tony kremu z filtre miał również swoją ulubioną parasolkę, więc wyjście nie powinno stanowić większego problemu.
    - Najpierw pójdziemy kupić ci prezent. Nie myśl sobie, że to dlatego, że wczoraj mi pomogłeś. To nic nie znaczy. Zresztą... Obowiązkiem podwładnego jest dbanie o dobro swojego pracodawcy. Gdyby nie ja wróciłbyś do więzienia - Ander nigdy by się nie przyznał do tego, że naprawdę miał ochotę pójść z nim na randkę. Co to to nie. W życiu! Wolałby połknąć kilogram gwoździ i wypić wybielacz niż przyznać się do czegoś tak głupiego
    Strzyga
    Strzyga
    Minor Vampire

    Punkty : 10706
    Liczba postów : 2146

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Strzyga Wto 22 Gru 2020, 20:45

    Uniósł brew, obserwując go chwilę. Nie, to na pewno nie była randka tylko pułapka, a cholerny Ander się przejęzyczył.
    - Co ty knujesz? - mruknął pod nosem, ale mimo to opuścił z nim motel. Czuł się dziwnie. Kiedy ostatni raz był na randce? Chyba nie pamiętał już takiego normalnego życia, w którym ludzie robią tego typu rzeczy.
    - Jak planujesz zatargać mnie gdzieś, żeby zemścić się na wczoraj i szybko pozbyć się zwłok, to powinieneś wiedzieć, że będę stawiał cholernie czynny opór - oświadczył już na zewnątrz, spoglądając na niego uważnie. - Co kombinujesz, Ander? - zapytał wprost.

    Sponsored content

    Ghost 5  - Page 4 Empty Re: Ghost 5

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Czw 09 Maj 2024, 19:16