Lekcja życia, część 2

    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 2 Empty Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Koss Moss Nie 10 Mar 2019, 14:22


    Część 2

    Tematy, które przekroczyły maksymalną liczbę postów, są automatycznie dzielone.

    Pierwsza część tej fabuły znajduje się  TUTAJ.



    — Związali i podpalili żywcem — powiedział Elijah, tuląc czoło do skroni chłopca. — Przez chwilę byłem pewien, że jesteś jednym z nich.
    Przesunął wargami po jego wydatnej kości policzkowej, zaciągając się głęboko i obsesyjnie jego zapachem.
      — Zawróć, Manfredzie — rzucił niedbale do kierowcy i przyłożył wargi do linii szczęki Louisa. Kontynuował delikatne obcałowywanie jego twarzy, ciesząc się nią, napawając tym, że Louisowi nic się nie stało, że za swą nieostrożność nie przypłacił życiem.
    Czuł tak wielką ulgę, i wiedział, że nigdy już, nigdy go nie wypuści. Będzie pilnował bardziej, lepiej. Zapłaci ochronie, by przez dwadzieścia cztery godziny na dobę pilnowała jego pokoju. Louis nie wyjdzie już nigdzie samotnie.
    Nie darowałby sobie, gdyby przez takie zaniedbanie go stracił. Nigdy.
      — Nie myśl już o tym. Przy mnie jesteś bezpieczny. Pamiętaj.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Blake Nie 10 Mar 2019, 14:34

    Louis wzdrygnął się, nawet nie chcąc myśleć o tym, jak okropna musiała to być śmierć. Gdyby wciąż pracował na tej ulicy, pewnie mógłby być jednym z nich.
    Był wdzięczy Elijahowi za pomoc, oczywiście. Ale znali się już taki czas, że oczekiwał od niego czegoś więcej, jakiejś zmiany w jego zachowaniu, która nie będzie wiązała się tylko z tym, że był traktowany jak księżniczka, którą trzeba było ciągle pilnować. Przecież widział doskonale, co mężczyzna do niego czuje i sam też nie był na to obojętny, bo naprawdę trudno było się nie przywiązać do Elijaha, nawet jeśli ten był nieprzewidywalny i często bardzo surowy. Dlatego nie rozumiał, czemu wciąż jest traktowany jak dziwka, czemu nie może stać się kimś więcej.
    – Wiem, że jestem – mruknął i sam w końcu wykonał wobec niego jakiś gest, układając swoją dłoń na jego dłoni i splatając ich palce. – Tak bardzo się przestraszyłeś, że mnie stracisz? – Dopytał cicho.
    Było to nawet rozczulające, ale Louis czułby się bardziej poruszony, gdyby Elijah traktował go inaczej.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Koss Moss Nie 10 Mar 2019, 14:51

      — Tak — szepnął Elijah.
    Uniósł ich dłonie i ucałował wierzch tej szczupłej, należącej do Louisa.
      — Kurewsko się przestraszyłem. Nawet sobie tego nie wyobrażasz. Nie rób tak więcej.
    Drugą dłonią pogładził go po włosach, a potem otoczył go ramieniem i przesunął na swoje kolana.
    Nie peszyła go momentami zamknięta postawa Louisa. Wiedział, że mógł mieć go zawsze, w każdej chwili, na jedno skinienie palcem.
    Gdyby Louis się zbuntował, ktoś przytrzymałby go lub nafaszerował czymś, co zmieniłoby jego opór w desperackie pragnienie.
    Ale Louis już się nie buntował, a Elijah nie karał go już tak surowo jak dawniej. Dziś, zamiast uderzyć go i ostentacyjnie przerżnąć przy innych dziwkach, a potem zostawić zapłakanego na podłodze, gładził go i pieścił, ani myśląc krzywdzić.
    Ten etap mieli już chyba za sobą, nawet jeżeli Louis pewnie nigdy mu tego nie wybaczy, i w głębi serca już zawsze będzie nim za to gardził.
      — Kiedy będziesz chciał wyjść następnym razem, powiedz mi, a ja zadbam o ochronę.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Blake Nie 10 Mar 2019, 15:03

    – Nie, chyba sobie tego nie wyobrażam... – mruknął w zamyśleniu i objął go luźno, zarzucając jedno ramię na jego szyje.
    Elijah miał do niego ogromną słabość i traktował go teraz lepiej, znacznie lepiej niż na początku ich znajomości, to mimo to wciąż nie potrafił wyjść poza schemat myślenia o Louisie jak o dziwce. Czasem chłopakowi wydawało się, że poza ładnym ciałem, które może mieć w każdej chwili, Spassky nie widzi w nim niczego więcej.
    – W porządku. – Westchnął, choć nie wyglądał na zadowolonego. – Wtedy będziesz wiedział wszystko – gdzie i z kim jestem, co robię... Takie wyjścia nawet nie mają sensu, ale niech będzie. Nigdy nie będziesz w stanie dać mi tego, czego naprawdę chce. – Przesunął dłonią po jego karku, uśmiechając się ze smutkiem. Ostatnio coraz częściej wpadał w podobne, melancholijne nastroje.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Koss Moss Nie 10 Mar 2019, 15:15

      — Przecież masz wszystko. Inni marzą, by być na twoim miejscu. Twoje buty są warte więcej niż ich życia. To, czego chcesz, nie jest możliwe, zrezygnowałeś z tego lata temu. Nie jesteś zwykłym chłopcem, a ja mam zbyt wielu wrogów.
    Pogładził go po policzkach. Lubił, gdy Louis się uśmiechał. Nie lubił widzieć go smutnym. Nie był tylko pewien, czy kiedykolwiek widział na jego twarzy jakąś szczerą emocję. Pozytywną. Ponieważ przerażenie widywał na niej w przeszłości dość często.
      — Muszę cię chronić.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Blake Nie 10 Mar 2019, 15:27

    – Wszyscy marzą o byciu dziwką? – Parsknął. – Nie wydaje mi się, Elijah. I nie mów, że jakaś rzecz może być więcej warta niż czyjeś życie, bo to bzdura. Poza pieniędzmi i twoją uwagą, niczym nie różnię się od tych chłopaków, którzy zginęli.
    Louis często wydawał się traktować innych z góry i zachowywał się tak, jakby czuł się lepszy tylko dlatego, że żyje w luksusie i jest własnością Spassky'ego. Ale to była tylko poza – jedna z licznych, które przyjmował w swoim życiu.
    – Wiem, że zrezygnowałem z tego dawno temu – szepnął. – Ale ty mógłbyś mi to dać w każdej chwili, gdybyś tylko zechciał.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Koss Moss Nie 10 Mar 2019, 15:40

      — Jesteś kimś znacznie więcej, mój chłopcze, niezależnie od tego, co mówią inni. Ale powinieneś przestać marzyć o niemożliwym i zadowolić się tym, co masz. Masz dużo więcej niż inni. Nie musisz pracować, ani martwić się o cokolwiek, możesz skupiać się tylko na przyjemnościach i zachwycaniu.
    Wsunął palce między jego szczupłe uda i delikatnie potarł jego krok, jak zwykle nie przejmując się obecnością kogokolwiek w limuzynie.
      — Nie potrzebujesz braku kontroli, droczenia się ze mną, buntu. To niczego nie wnosi.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Blake Nie 10 Mar 2019, 15:52

    Louis przełknął gorycz i odwrócił wzrok.
    – Ta, jestem – mruknął i po chwili spojrzał na dłoń mężczyzny, która wciąż znajdowała się między jego udami. – Szczególnie wtedy, gdy dotykasz mnie w takich miejscach, nawet jeśli nie mam na to ochoty. Wtedy faktycznie czuję się kimś. – Westchnął i oparł głowę o jego ramię, pozwalając mu na wszystko, jak zawsze. Już nauczył się, że opór nie przynosi niczego dobrego.
    Elijah zmienił się na przestrzeni czasu i traktował go znacznie lepiej, dlatego Louis naiwnie wierzył, że może zmienić go jeszcze bardziej i w końcu poczuć się normalnym chłopakiem. Ale Elijaha nie interesowały jego prawdziwe pragnienia, zainteresowania. Liczyło się tylko to, czego on chciał. I po kolejnej podobnej rozmowie, która nie prowadziła do niczego konkretnego, Louis już tracił nadzieję, że to się kiedykolwiek zmieni.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Koss Moss Nie 10 Mar 2019, 16:08

      — Jesteś ostatnio niezwykle marudny. Kiedyś nigdy ci to nie przeszkadzało. Czyżbym przestał ci się już podobać? Zmuszasz się do znoszenia mojego dotyku, mój chłopcze?
    Powiódł dłońmi po jego bokach, subtelnym gestem wsuwając palce pod jego pachy.
    Mijali kolejne ulice, zmierzając na przedmieścia, gdzie znajdowała się willa Elijaha, w której mieszkał również Louis.
      — Za bardzo cię rozpieściłem, prawda?
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Blake Nie 10 Mar 2019, 16:13

    – Albo nie widziałeś, że mi przeszkadza – mruknął cicho. – I nie, nie przestałeś mi się podobać. Gdyby tak było, pewnie nie omieszkałbym ci o tym powiedzieć. – Prychnął. – Ale to, że należę do ciebie, znaczy, że mam mieć ochotę zawsze i wszędzie? Zresztą... nie, lepiej nie odpowiadaj.
    Elijah pewnie mógł twierdzić, że go rozpieścił, bo Louis chciał więcej i więcej. Ale według chłopaka to, czego naprawdę chciał, to nie było tak wiele. Kosztowało znacznie mniej, niż wszystkie drogie rzeczy, które Spassky mu kupował. Tak naprawdę nic nie kosztowało.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Koss Moss Nie 10 Mar 2019, 16:17

    ~

    Nathan powiódł wzrokiem za odjeżdżającą limuzyną i powoli zsunął dłonie z ciała Alexa, żeby chwycić go za dłoń.
    Uśmiechnął się odrobinę krzywo.
      — No to pojechali. Wracamy do środka?
    Odwrócił się przez ramię, żeby przekonać się, na kogo patrzy Alex. Okazało się, że to ta jego wredna koleżanka stoi tuż za nimi i robi miny.
      — Czy chcesz zostać z tą małą francą.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Blake Nie 10 Mar 2019, 16:30

    – Nie nazywaj jej tak – burknął i uderzył go dłonią w klatkę piersiową, ale nie puścił jego dłoni.
    Zwrócił się do Lucy, która patrzyła na niego z dezaprobatą. Nie było w tym nic dziwnego – dopiero zerwali z Marcusem, a on już obściskiwał się po kątach z Nathanem, bo pewnie tak to z boku wyglądało. Gdyby wiedziała, co się stało między nimi w dniu zerwania...
    – Zobaczymy się jutro, co? – Uśmiechnął się do niej niepewnie.
    Lucy westchnęła i pokręciła głową.
    – My już będziemy szli w takim razie. Uważaj na siebie, Alex. Gdybyś miał jakiś problem, to dzwoń. – Całkowicie zignorowała Nathana i odwróciła się, by odejść.
    – Powiesz mi, kim jest ten cały Louis i co to za facet? – zapytał Vedleya, gdy jego przyjaciółka zniknęła im z oczu.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Koss Moss Nie 10 Mar 2019, 16:44

      — Tak, ale wróćmy na ostatnie kawałki. Potem ci powiem.
    Pociągnął go do środka, nieprzejęty reprymendą, i wciągnął w rozszalały tłum, by poskakać i pokrzyczeć do ostatnich piosenek.
    Po bisach i zdjęciach, gdy muzycy zeszli już ze sceny, wszyscy zaczęli tłoczyć się przy toaletach i barze, ale Nathan pociągnął Alexa w zupełnie przeciwną stronę.
    Na prawo od sceny znajdowało się wejście na backstage, którego strzegł ochroniarz. Czekał tam również Tony. Nathan przybił piątkę z tym drugim i uśmiechnął się do Alexa. Wyciągnął telefon, wykonał połączenie.
      — Zaraz po nas przyjdzie — oznajmił, gdy się rozłączył, i uśmiechnął się do młodzieńca. — Tylko nie podrywaj gwiazdorów.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Blake Nie 10 Mar 2019, 17:08

    – Ja nikogo nie podrywam. – Uśmiechnął się szeroko, zaczepnie. – Ale nic nie mogę poradzić na swój urok osobisty.
    Opierał się ręką o jego ramię i uśmiechał się z zadowoleniem. Dobrze bawił się z Nathanem, dobrze się przy nim czuł i cieszył się, że Louis zniknął i Vedley skupiał się tylko na nim. To mu się podobało.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Koss Moss Nie 10 Mar 2019, 17:34

      — Mhmmm — mruknął Nathan i objął go, chwytając bezczelnie za pośladki. Uśmiechnął się kątem warg, bezczelnie go obmacując. Nie krył się ze swoimi intencjami i nie zabrał rąk nawet wtedy, gdy zza ochroniarza wychylił się ciemnowłosy wokalista.
      — Siema, Liam.
      — Siema, wbijajcie — mruknął Liam i odsunął się, żeby ich przepuścić.
    Nathan wszedł pierwszy, ciągnąc za sobą Alexa, a za nimi podążył, rozglądając się ciekawie, Tony.
    Przestrzenie za sceną były całkiem spore. Muzycy krzątali się po głównej salce, przebierając się i doprowadzając na szybko do porządku. Na stole stało już mnóstwo napoczętego zapewne przed koncertem alkoholu, który mieli zamiar dokończyć.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Blake Nie 10 Mar 2019, 17:47

    Alex prychnął cicho, trochę zawstydzony zachowaniem Nathana, ale też zadowolony. Miał wrażenie, jakby cofnęli się w czasie i starszy chłopak znów zaczął zachowywać się względem niego tak jak na początku ich znajomości. To mu się podobało, nawet jeśli było maksymalnie krępujące.
    Przywitał się z wokalistą i nieśmiało wszedł za nimi, rozglądając się na boki. Nie chciał bezczelnie przyglądać się chłopakom z zespołu, ale bez tych licznych dodatków, które mieli na scenie, wyglądali inaczej.
    Nigdy nie był dobry w nawiązywaniu kontaktów z ludźmi, więc znów wychodziła z niego jego nieśmiała strona. Miał nadzieję, że Nathan przedstawi ich sobie i zapozna, bo na razie krył się trochę za nim, ściskając jego rękę. Nie wiedział, jak powinien się zachować.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Koss Moss Nie 10 Mar 2019, 19:20

    Nathan witał się z kolejnymi muzykami, przy okazji przedstawiając im Tonyʼego i Alexa. Było ich wielu, a w dodatku po chwili dołączyło do nich jeszcze kilka osób z zewnątrz, które pozajmowały właściwie wszystkie miejsca siedzące. Szansa, że Alex zapamiętał wszystkie imiona, była niewielka.
      — Dobra, napijecie się? — Liam podszedł do nich z butelką whisky. — Mamy tego dużo. Po prostu wybierzcie, co chcecie.
      — Księżniczka chce różowego drinka, prawda? — Nathan spojrzał na Alexa z rozbawieniem.
      — Różowego? — powtórzył Liam i zaśmiał się krótko. Zmierzył Alexa z góry na dół. Jego strój i zachowanie powiedziało mu dość na temat tego, kim był dla Nathana. — Okeej, coś wykombinuję. EJ! Mamy różowy sok? — zawołał głośno, przebijając się przez gwar. — Księżniczka chce różowy sok!
    Nathana bardzo bawiła ta żenująca sytuacja, którą sprowokował.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Blake Nie 10 Mar 2019, 19:42

    Alex nie zapamiętał prawie nikogo i w pewnym momencie przestraszył się, że nie będzie nawet w stanie rozpoznać członków zespołu, tak mu się wszystko pomieszało.
    Był onieśmielony, skrępowany, a kiedy Nathan wywołał tę absurdalną sytuację z drinkiem, prawie całkowicie się skulił, zażenowany tym, że każdy się na niego gapi.
    – N-nie musi być różowy – wydukał do roześmianego Liama. – To tylko głupi żart. Po prostu wolałbym lekkiego drinka, niż mocniejszy alkohol...
    Spojrzał z pretensją na Nathana. Co za dupek.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Koss Moss Nie 10 Mar 2019, 20:39

      — Mhmm, lepiej nie doprowadzaj się do takiego stanu jak ostatnio. — Nathan uśmiechnął się do niego i potarmosił go po czuprynie, a potem zajął ostatnie wolne miejsce na kanapie i rozwalił się na nim swobodnie.
    Pewnie znalazłby się jeszcze skrawek miejsca dla drobnego Alexa, jednak na pewno nie, gdy Vedley nawet nie próbował go zrobić.
      — No chodź — rzucił do chłopca. — Posadź ten zgrabny tyłek na moich kolanach. Zaraz dostaniesz pić.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Blake Nie 10 Mar 2019, 20:51

    Alex założył ramiona na piersi i spojrzał na niego z góry.
    – Przestań nabijać się ze mnie ze swoimi kolegami.
    Prychnął pod nosem, ale i tak opadł na jego kolana i oparł się łokciem o oparcie kanapy. Przecież nie mógł tak nad nim stać, prawda?
    – To powiesz mi, o co chodzi z tym Louisem? – zapytał cicho, niemal szepcząc do jego ucha. – Póki twoi kumple krzątają się wokół innych ludzi.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Koss Moss Nie 10 Mar 2019, 21:14

      — A co ty się tak o niego wypytujesz ― mruknął Nathan, unosząc brew. Nie sądził, że będą wracać do tego tematu. O innych znajomych Alex go nie wypytywał, ale o Louisa chyba był chorobliwie zazdrosny. — Zazdrosny jesteś, eh? Śliczniutki, nie?
    Uśmiechnął się złośliwie, ale zaraz poważniał.
      — Widziałeś, przyjechał jego tatusiek i zabrał go do domu. Nie ma o czym gadać.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Blake Nie 10 Mar 2019, 21:18

    – Ta, śliczniutki... – Niemal od razu spochmurniał. Louis był naprawdę bardzo atrakcyjny i Alex doskonale widział, jakie wrażenie robił on na Nathanie. Irytowało go to, szczególnie, że po ich ostatnim zbliżeniu naiwnie wierzył, że Vedley będzie chciał kontynuować z nim spotkania i zacznie się interesować tylko nim. A z tym Louisem nie miał żadnych szans, wiedział o tym.
    Zmarszczył brwi, nie rozumiejąc.
    – W jakim sensie "tatusiek"? Jego facet?
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Koss Moss Nie 10 Mar 2019, 21:34

      — Ta, można tak powiedzieć — mruknął Nathan i uśmiechnął się szeroko, biorąc od Ivana, perkusisty, kieliszek z tequilą.
    Objął Alexa za brzuch, by ten nie zsunął mu się z kolana, i opróżnił szkło.
      — To drażliwy i wpływowy gość, nie pozwala nikomu go dotykać, widziałeś zresztą. Chodziłem kiedyś z Lou do klasy, wieki temu.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Blake Nie 10 Mar 2019, 21:40

    – Tak? – zainteresował się, zaskoczony tą informacją. – Opowiedz mi coś więcej. Zawsze ci się podobał?
    Miał nadzieję, że Nathan w końcu opowie mu coś o sobie. Nawet teraz, po takim czasie, niewiele o nim wiedział.
    – To dlaczego go nie zostawi? – dopytał, całkowicie naiwnie. – Ten facet nie chce go wypuścić?
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Koss Moss Nie 10 Mar 2019, 21:52

      — Ee… No ładny był zawsze, ale na początku się za bardzo nie lubiliśmy. Nieważne. Nie wiem, bo nie wtykam nosa w ich sprawy.
    Wiedział sporo, bo Louis czasami mu się zwierzał, ale nie chciał wtajemniczać Alexa w coś, co nie było jego sprawą.
    Tak nie postępują kumple.
      — Ty też lepiej nie interesuj się nimi za bardzo. Lou wie, co robi.

    Sponsored content

    Lekcja życia, część 2 Empty Re: Lekcja życia, część 2

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Czw 02 Maj 2024, 04:37