Nieoszlifowany diament

    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Koss Moss Sro 13 Maj 2020, 01:24

    Elijah kiwnął krótko głową, ale zdaje się, że nie do Louisa, tylko do kierowcy, ponieważ ten nagle zawrócił samochód i ruszyli w zupełnie przeciwnym kierunku.
      — Obawiam się, że za którymś razem możesz nie mieć tyle szczęścia — stwierdził, poprawiając kołnierz. Był lekko spocony i zdaje się, że pił wcześniej alkohol, ponieważ można było wyczuć od niego, oprócz perfum, słabą woń szkockiej.
    Mimo to nie wydawał się skory do rozmowy. Od ostatniej wymiany zdań z chłopcem nie żywił wprawdzie urazy, ale też nie był już tak pobłażliwy, jak na początku.
    Od tamtego razu, gdy Louis wprost zapytał go o seks, wyraźnie bardzo się zdystansował. O ile wcześniej można było wyczuć między nimi ewidentnie erotyczne napięcie, o tyle teraz trudno było się doszukać czegokolwiek niewłaściwego w postawie mężczyzny, co takie napięcie mogłoby tworzyć.
    Był po prostu dobrym sąsiadem, który traktował go prawie jak syna, ale czy na pewno?
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Blake Sro 13 Maj 2020, 01:37

    – Nie byłbym jednak sobą, gdybym znów nie zaryzykował i nie spróbował swojego szczęścia. – Ponownie się uśmiechnął i obrócił, by tym razem spojrzeć na twarz mężczyzny. – Bo czasem warto zaryzykować, prawda?
    Miał wrażenie, że Alex namieszał mu w głowie ich ostatnią rozmową. Nie tylko sprawił, że zapomniał o swojej złości, ale znów przypomniał mu o jego dziwnych pragnieniach wobec pana Spassky'ego. Sugestie Alexa, że on też może podobać się temu przystojnemu mężczyźnie, jakoś nagle nie mogły opuścić jego myśli.
    – Chciałem przeprosić za moje zachowanie ostatnio. Nie miałem prawa pana oceniać. To była zwykła hipokryzja z mojej strony, więc... przepraszam.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Koss Moss Sro 13 Maj 2020, 01:54

      — Nie żywię urazy — odrzekł Spassky.
    Jeśli Louis był dość uważnym obserwatorem, z pewnością zauważył pistolet, który znajdował się w schowku przy skrzyni biegów.
    I dużą walizkę upchniętą w miejscu na nogi pasażera zajmującego fotel z przodu.
      — Choć nie ukrywam, że zastanawiałem się nad zdaniem, którego nie dokończyłeś.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Blake Sro 13 Maj 2020, 02:03

    Louis zauważył pistolet już w chwili, gdy wsiadał do samochodu. Starał się jednak o tym nie myśleć, ani nie patrzeć w tamtym kierunku. Od ostatniego spotkania z panem Spasskym był już bogatszy o większą wiedzę o tym mężczyźnie. Był jednak szczery, gdy mówił, że nie powinien go oceniać. To nie była jego sprawa.
    – Wciąż pan to pamięta? – zapytał z zaskoczeniem, bo był przekonany, że ktoś taki jak Elijah Spassky nie poświęca zbyt wiele uwagi słowom wypowiadanym przez kogoś takiego jak on. – Byłem wtedy zdenerwowany, ale... Um, cóż. – Odchrząknął. – Po prostu sądziłem, że nasza znajomość inaczej się rozwinie. Ale po tym nieszczęsnym spotkaniu u pana w domu nie chciał mnie już pan widywać, więc...
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Koss Moss Sro 13 Maj 2020, 02:07

    Eiijah uśmiechnął się oszczędnie i zgasił cygaro w popielnicy między przednimi fotelami. Potem zdjął okulary, zaczepił je niedbale o kieszeń koszuli i poświęcił chłopakowi całą swoją uwagę, skoro ten wyraźnie się jej domagał.
      — Więc sądziłeś wtedy, że cię przelecę?
    Kierowca ani drgnął na te słowa. Wydawał się zupełnie niewzruszony i kontynuował jazdę. Być może Elijah przyzwyczaił go do nietypowych rozmów. Pewnie sporo za to płacił.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Blake Sro 13 Maj 2020, 02:13

    Louis drgnął, zaskoczony. Nie spodziewał się tak bezpośredniego pytania.
    – Nie ująłbym tego w ten sposób – szepnął, trochę zawstydzony. – Ale wydawało mi się, że obaj byliśmy wtedy zainteresowani czymś więcej poza sąsiedzką znajomością. Myliłem się?
    Nie wiedział, skąd wziął odwagę, by zasugerować coś podobnego. Szczególnie, że spojrzenie pana Spassky'ego było bardzo onieśmielające. Alex byłby z niego dumny.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Koss Moss Sro 13 Maj 2020, 02:20

      — Louie — mruknął Spassky, a w jego głosie zabrzmiała jakaś pobłażliwa nuta.
    Właściwie, wbrew pozorom, jakie niekiedy stwarzał, lubił bezczelnych chłopców.
    Pytanie, czy Louis był aż tak bezczelny, by przyznać, że pragnął żonatego mężczyzny.
      — Wiesz, co powiedziałaby na to moja żona?
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Blake Sro 13 Maj 2020, 02:26

    Louis odwrócił wzrok, zażenowany. Starał się nie myśleć o żonie pana Spassky'ego, gdy wyobrażał ich sobie razem. Nie myślał też o Nathanie, który pewnie by go znienawidził, gdyby poznał jego pragnienia. Łatwo zresztą było nie myśleć o przeciwnościach, gdy wszystko rozgrywało się tylko w jego głowie. Rzeczywistość była jednak zupełnie inna.
    – To nie jest odpowiedź na moje pytanie – wydusił w końcu i zmusił się, by spojrzeć w oczy pana Spassky'ego. – Myliłem się?
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Koss Moss Sro 13 Maj 2020, 02:34

    Elijah podtrzymał spojrzenie w intensywny sposób. To Louis musiałby przerwać kontakt wzrokowy. On nigdy tego nie robił. To było u niego już odruchowe.
      — Nie wypada mi odpowiadać na takie pytania — odrzekł z leniwym uśmieszkiem. — Sam zresztą potrafisz określić, na ile ufasz swojej intuicji.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Blake Sro 13 Maj 2020, 02:43

    Louis prawie wywrócił oczami. Gdyby posiadał taką intuicję, z pewnością nie musiałby się upewniać poprzez niezręczne pytania. Już raz wydawało mu się, że się pomylił i nie chciał, by to się powtórzyło.
    – Niektórzy powiedzieliby, że nie wypada też przy każdej okazji obejmować chłopaka z sąsiedztwa w taki sposób, w jaki obejmuje się swoją kobietę. – Przygryzł dolną wargę i całą siłą swojej woli zmusił się do nieodwrócenia wzroku. – Szczególnie, gdy ma się żonę.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Koss Moss Sro 13 Maj 2020, 02:51

    Kącik warg Elijaha drgnął nieznacznie, a spojrzenie mężczyzny zsunęło się z oczu młodzieńca odrobinę niżej, na różowe policzki, by w ciągu kilku sekund spocząć zaledwie nieco ponad ustami.
    Skóra chłopca była taka gładka, a on był po prostu zmęczony tym dniem.
    Wyciągnął powoli rękę, złapał dzieciaka za kołnierz i pociągnął do siebie gwałtownie, w taki sposób, że Louis odruchowo zaparł się ręką o jego ramię i udo.
    Wtedy Elijah bez problemu odnalazł drogę do jego rozwartych w zaskoczeniu ust. Zaatakował je nagle i, mimo wszystko, niespodziewanie. Wsunął język do ich wnętrza, a palce wolnej dłoni zacisnął na włosach młodzieńca.
    Pocałunek, gwałtowny, a zarazem namiętny, smakował głównie alkoholem.
    Spassky westchnął cicho i, nie przerywając go, naparł na chłopca piersią, zmuszając go do odchylenia się, uległości.
    Potem zsunął usta na smukłą szyję i całował ją równie gorąco. Językiem wwiercał się w delikatnie zroszoną potem skórę, a szczególnie upodobał sobie zagłębienie tuż nad obojczykiem.
    Kierowca wciąż nie reagował.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Blake Sro 13 Maj 2020, 08:45

    Louis nie spodziewał się takiej reakcji. Jego oczy rozwarły się komicznie, a z piersi wyrwał się piskliwy dźwięk, gdy oparł się dłońmi o ramię i udo mężczyzny.
    To był jego pierwszy pocałunek i nie było to subtelne, delikatne złączenie warg jak w filmach, ale gorący atak na jego wargi, na który nie miał szansy nawet odpowiedzieć. Pan Spassky całkowicie go przytłoczył i nawet nie dał mu szansy na jakąkolwiek reakcję.
    – Och – jęknął, gdy usta mężczyzny zsunęły się na jego szyję, która okazała się bardzo wrażliwa.
    Odchylił się pod naporem jego ciała i niemal opadł plecami na tylne siedzenie. Jedną z dłoni przesunął na jego włosy i wsunął w nie palce.
    – Elijah...
    Dla tak niedoświadczonej osoby jak on, która właśnie przeżyła swój pierwszy pocałunek, wrażeń było aż za dużo.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Koss Moss Sro 13 Maj 2020, 13:09

    Niby czuł nieporadność chłopca, ale pewnie nie zgadłby, że ten nigdy nie przeżył nawet czegoś tak prozaicznego jak pocałunek.
    Na pewno też nie zastanawiał się nad doświadczeniem chłopca, kiedy odkrywał wargami kolejne fragmenty jego skóry, a dłonią, która wcześniej ściskała kołnierz, sunął po udzie Louisa, by – dotarłszy do granicy spodenek – wsunąć palce pod nie.
    Oczywiście bardzo szybko podniecenie mężczyzny obmacywaniem tak młodego, jędrnego ciała, poskutkowało pełnym wzwodem. Pewnie, że miał ochotę przelecieć tego dzieciaka. Miał ją od dawna.
    Samochód zatrzymał się, ale Elijah na to nie zareagował. Znajdowali się pod domem Spassky'ego, jednak w tej chwili wydawało się to tak daleko.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Blake Sro 13 Maj 2020, 13:42

    Louis miał wrażenie, że dłonie mężczyzny były wszędzie. Sunęły po jego bokach, udach, a kiedy jedna z nich wsunęła się pod jego spodenki i bieliznę, dotykając nagiego pośladka, ni to jęknął, ni to krzyknął pod silnym ciałem pana Spassky'ego.
    Poruszył się pod nim i bez zastanowienia rozsunął nogi, wpuszczając między nie swojego towarzysza. I właśnie wtedy to poczuł – naprężoną męskość, która naparła na jedno z jego ud. Otworzył szerzej oczy, zaskoczony i zdenerwowany.
    – Elijah... – jęknął, cały czerwony z podniecenia, ale również z zawstydzenia. Nie wiedział, jak powinien zareagować. – P-poczekaj...
    Dopiero teraz dotarło do niego, że samochód zatrzymał się, a oni nie byli sami.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Koss Moss Sro 13 Maj 2020, 14:06

    Louis musiał powtórzyć prośbę raz jeszcze; dopiero wtedy Elijah oderwał usta od jego skóry, ale nie cofnął dłoni.
      — Mm? — mruknął, wbijając pociemniałe spojrzenie w duże, zamglone od podniecenia oczy.
    Nie mogli wyjść z samochodu ani tym bardziej wejść do jego domu. Była tam Lydia. Z kolei zanim dojechaliby do najbliższego hotelu, po ulotnej chwili uniesienia dawno już nie pozostałoby kompletnie nic. Chłopiec, jeżeli naprawdę chciał poznać swojego sąsiada tak blisko, miał wreszcie okazję to zrobić. Chyba jednak odrobinę inaczej wyobrażał sobie ich przełamywanie lodów.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Blake Sro 13 Maj 2020, 14:16

    Odsunął włosy z twarzy mężczyzny i uśmiechnął się słabo. Pochlebiało mu, jak bardzo Elijah wydawał się odurzony jego ciałem, ale chciał, by ten na chwilę się skupił i go posłuchał.
    – Nie jesteśmy sami – szepnął, wyraźnie skrępowany obecnością kierowcy, o którym wcześniej całkowicie zapomniał. – I... nie jestem jeszcze gotowy na wszystko, bo ja jeszcze nigdy... no wiesz.
    Nie chciał go wystraszyć i trochę obawiał się reakcji mężczyzny, ale musiał to powiedzieć. Szczególnie, że sytuacja zaczęła już dawno wymykać mu się spod kontroli.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Koss Moss Sro 13 Maj 2020, 14:53

      — Ach — mruknął Spassky, unosząc lekko brew.
    Od początku miał świadomość (choć pożądanie stłamsiło ją na długą chwilę), że w takich warunkach nie może dobrać się do jego tyłka. Do stosunku analnego trzeba się przygotować, to zaś wymagałoby przynajmniej dostępu do łazienki.
    Zaskoczyła go jednak, nie pierwszy raz zresztą, niewinność Louisa, która stała w tak dużym kontraście z wyzywającymi ubraniami, które tak sobie ostatnio upodobał.
    Aż trudno było w to uwierzyć, zwłaszcza że jeszcze przed chwilą nastolatek tak chętnie rozłożył przed nim nogi.
    Elijah nie pamiętał już, kiedy ostatnim razem kogoś rozdziewiczył. Wielu wolało doświadczonych partnerów... ale jego w chory sposób podniecało brukanie niewinności. Miał ochotę zrobić to w najbardziej obrzydliwy ze sposobów, psując słodkiego chłopca tak, by już nigdy nie spojrzał na interesujących go mężczyzn tym cielęcym, zagubionym wzrokiem.
    Wyprostował się na siedzeniu i poprawił swój kołnierz.
      — Wysiadaj — rzucił zimno, wciąż patrząc przy tym w rozszerzone oczy Louisa. Kiedy jednak chłopiec nieporadnie poprawił swoją pozycję i sięgnął do klamki, mężczyzna powstrzymał go mocnym chwytem za nadgarstek.
      — Nie ty — mruknął w chwili, w której to kierowca otworzył drzwi, by opuścić pojazd, a następnie oddalić się spokojnym krokiem wgłąb ulicy.
    Wtedy Elijah uśmiechnął się kątem warg i pociągnął chłopca za trzymany wciąż nadgarstek w swoim kierunku. Zmusił go, by ten władował mu się na kolana.
      — Pokaż mi go.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Blake Sro 13 Maj 2020, 15:05

    Louis zamarł i w pierwszej chwili naprawdę myślał, że to on ma wysiąść. Odetchnął jednak z ulgą, gdy dostrzegł ten nieznaczny uśmiech na twarzy Spassky'ego. Ten mężczyzna naprawdę potrafił być przerażający, ale kiedy uśmiechał się w ten sposób... W oczach chłopaka stawał się znacznie łagodniejszy.
    Cały zarumieniony i wciąż mocno zawstydzony, wsunął się na jego uda i ścisnął kolanami jego boki. Niemal od razu też sapnął, gdy dotknął swoim wzwodem krocza mężczyzny. Zrobił to zupełnie przypadkowo, ale już samo to wydało mu się niesamowicie podniecające. Był w końcu zupełnie niedoświadczonym nastolatkiem, u którego wszystko wywoływało ekscytację.
    – Pokazać? – Otworzył szerzej oczy, mocno zaskoczony tą bezpośrednią prośbą. Widząc jednak intensywny wzrok mężczyzny, sapnął cicho i powoli rozpiął swoje spodenki, uniósł się i zsunął je wraz z bielizną do połowy ud.
    Był bardzo zawstydzony, ale jego członek sterczał dumnie, bardzo zainteresowany zaistniałą sytuacją.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Koss Moss Pią 22 Maj 2020, 22:39

    Elijah opuścił spojrzenie na członek chłopca i po prostu patrzył w ciszy na krótko przed tym, jak wrócił wzrokiem do oczu speszonego chłopca i wydał oszczędne polecenie.
      — Zabaw się ze sobą.
    Ani uśmiechu, ani podniecenia nie było widać na kamiennej twarzy Spassky'ego. To, że reagował na poczynania chłopca, zdradzał tylko sztywny penis, który coraz odważniej rysował się w jego spodniach.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Blake Pią 22 Maj 2020, 22:51

    Louis spłonął jeszcze większym rumieńcem i przymknął oczy, nie potrafiąc patrzeć ma mężczyznę w takiej chwili. Niepewnie dotknął swojego członka i przesunął po nim dłonią kilka razy, tak jak najbardziej lubił – powoli, z uwagą. Oddech wyraźnie mu przy tym przyspieszył, aż w końcu oblizał wyschnięte wargi i odchylił głowę. Dla równowagi, nieco na oślep oparł się drugą dłonią o ramię mężczyzny.
    – Elijah... – sapnął i przyspieszył swoje ruchy. Był rozpalony i bliski bardzo szybkiego orgazmu, a wzrok Spassky'ego tylko dodatkowo go podniecał. – Proszę...
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Koss Moss Pią 22 Maj 2020, 23:21

      — Nie przerywaj, Lou — wychrypiał Elijah. Nie dał chłopcu tego, czego ten wyraźnie pragnął. Zwykle brał to, czego sam chciał, nieraz kosztem innych. Nie miał zbyt wiele empatii, dlatego najbardziej przyciągał masochistów.
    Louis wydawał mu się właśnie kimś takim. Może podświadomie pragnął, by ktoś go zdominował i upokorzył. Nie opierał się przecież. Grzecznie masturbował na jego oczach.
    Elijah uśmiechnął się kątem warg i niemal czułym gestem złapał chłopca za podbródek.
      — Jeśli dla mnie dojdziesz, może zasłużysz na nagrodę.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Blake Pią 22 Maj 2020, 23:29

    Louis jęknął w odpowiedzi i poderwał biodra. Nie masturbował się zbyt często, choć odkąd poznał pana Spassky'ego, zdarzało mu się to znacznie częściej. I zwykle kończyło się zawstydzająco szybko, bo jego młode ciało nie potrzebowało długiej stymulacji, by osiągnąć szczyt. Teraz było podobnie. Wystarczyło kilka pociągnięć, by z głuchym krzykiem doszedł w swoją dłoń.
    – Chryste... – wydusił i opadł bezwładnie na mężczyzny, by ostatecznie oprzeć czoło o jego ramię. Musiał uregulować oddech. Na chwilę zapomniał nawet o zapowiedzianej nagrodzie.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Koss Moss Sob 23 Maj 2020, 00:04

    Elijah uśmiechnął się pobłażliwie. Louis cały czas go zaskakiwał swoją wrażliwością. Wystarczyło zaledwie kilka ruchów drobnej rączki, by młodzieniec doszedł, z trudem łapiąc oddech.
    Mężczyzna objął go w pasie i przechylił się lekko do przodu, by ze schowka przy skrzyni biegów wyciągnąć chusteczki.
    Jedną z nich podał chłopcu, by ten mógł się wytrzeć. Gdy Louis schował chusteczkę do kieszeni i podciągnął spodnie, Elijah objął dłońmi jego spoconą twarz i zadarł głowę, by pocałować krótko gładki podbródek nastolatka.
      — Jesteś zmęczony, mój słodki chłopczyku. Musisz odpocząć — wychrypiał. — Wracaj do domu.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Blake Sob 23 Maj 2020, 00:17

    Nastolatek faktycznie był zmęczony, ale nie chciał tak szybko odchodzić. Nie teraz, gdy w jakiś sposób udało mu się zbliżyć do tego mężczyzny. Dlatego pokręcił głową i przylgnął do niego bardziej.
    – Obiecałeś mi nagrodę – przypomniał z uśmiechem.
    Wciąż czuł wybrzuszenie w spodniach Elijaha i choć ten tak naprawdę go nie dotknął, to Louis czuł się jednak zobowiązany, by coś zrobić z podnieceniem mężczyzny, by jakoś mu ulżyć. Sam chciał go dotknąć.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Koss Moss Pon 25 Maj 2020, 14:39

      — Powiedziałem ci, skarbie, że być może na nią zasłużysz. I zasłużyłeś. Ale nie dziś — odrzekł Elijah i spokojnym, ale stanowczym gestem odsunął go od siebie. Otworzył minimalnie drzwi od swojej strony i przesunął się wraz z Louisem w bok, by chłopcu łatwiej było wysiąść.
      — Już. Uciekaj.

    Sponsored content

    Nieoszlifowany diament - Page 11 Empty Re: Nieoszlifowany diament

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Czw 02 Maj 2024, 21:27