Lekcja życia, część 1

    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Koss Moss Sro 20 Lut 2019, 00:35

      ― Nathan? Nathan krótko ich tam trzyma ― odparł Brian, jakby rozbawiony myślą, że mogłoby być inaczej. ― Chociaż wiadomo, zajebiście to tam pewnie nie jest. Inaczej to by sobie tam pewnie chętnie został. Musiałbyś iść tam na Windforth Street i zapytać o odwiedziny. Oni go zapytają, a jak się zgodzi, to dostaniesz termin, tak to działa.
    Powiedział mu dużo, zakładając, że Alexa i Nathana coś jednak łączy.
    Może nawet Vedley będzie mu wdzięczny za pokierowanie chłopaka do zakładu, skoro najwyraźniej dopiero od niego Alex usłyszał potwierdzenie pogłosek.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Blake Sro 20 Lut 2019, 00:45

    Uśmiech Alexa od razu się powiększył. Zamierzał iść tam już następnego dnia, dziwnie nakręcony samą myślą, że mógłby go zobaczyć. O ile Nathan też będzie chciał go widzieć...
    – Dzięki – powtórzył. – Bardzo mi pomogłeś.

    ***

    Następnego dnia pojechał autobusem na Windforth Street i kawałek drogi do zakładu pokonał pieszo. Stresował się, bo nigdy nie był w podobnym miejscu i nie wiedział, jak się zachować.
    Na początku nie wiedział, w którą stronę się udać, ale w końcu odnalazł drzwi prowadzące do czegoś, co w myślach nazwał "recepcją".
    Zerknął nerwowo na strażnika, ale bez problemu przeszedł przez bramkę (podobne widywał na lotniskach) i zbliżył się do mężczyzny, który siedział za kontuarem. Odgradzała ich szyba albo coś przypominającego szybę.
    – D-dzień dobry. Chciałem umówić się na widzenie z Nathanem Vedleyem.
    Czuł się absurdalnie. To miejsce wywoływało w nim bardzo negatywne emocje. Teraz jeszcze bardziej współczuł Nathanowi.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Koss Moss Sro 20 Lut 2019, 00:52

    Alex musiał przedstawić dowód tożsamości i odbyć krótką rozmowę z pracownikiem, zanim poinformowano go, że o terminie wizyty, o ile skazany się zgodzi, zostanie zawiadomiony telefonicznie.
    Jeśli więc chłopiec myślał, że wejdzie tam od razu, rozczarował się.
    Dopiero kilka dni później, w trakcie zajęć, otrzymał telefon, na który czekał. Dowiedział się, że może odwiedzić zakład dopiero w sobotę za trzy tygodnie.
    Nie było to zabójcze tempo ustalania widzeń, ale przynajmniej wiedział już, że Vedley się zgodził.

    Kiedy nadszedł ten dzień, po Nathana do celi przyszedł nielubiany przez niego strażnik. Chłopak zwlókł się z łóżka, pozwolił się zakuć i z niechętną miną podążył za mężczyzną.
    Zaprowadzono go do niewielkiego pokoju i ze skutymi wciąż rękami, w szarym, więziennym uniformie, posadzono na twardym krześle przy szarym stoliku.
    Klawisz stanął pod ścianą, nie zamierzał wyjść. Nathan popatrzył na niego nienawistnie i czekał.
    Kilkanaście minut później drugie drzwi pokoiku w końcu się otworzyły.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Blake Sro 20 Lut 2019, 00:59

    Te trzy tygodnie minęły Alexowi w jakimś dziwnym stanie uśpienia. Nie do końca potrafił skupić się na pracy i swoich obowiązkach. Wciąż myślał o tym, co powinien powiedzieć Nathanowi i właściwie nadal nie wymyślił nic, co miałoby sens. Prośba o widzenie była spontaniczna i niewiele miała wspólnego z racjonalnym myśleniem, a kiedy w końcu uświadomił sobie, co zrobił, nie potrafił wymyślić, co powinien powiedzieć Nathanowi.
    Oczywiście nie powiedział Lucy, gdzie się wybiera. Dziewczyna i tak wystarczająco się o niego martwiła i poświęcała mu sporo swojego wolnego czasu. Gdyby usłyszała, że odwiedza Nathana w więzieniu, pewnie zaczęłaby wątpić w jego zdrowie psychiczne.
    Wejście na sale, w której miało odbyć się widzenie, było dla Alexa dużym przeżyciem. Nawet trochę zakręciło mu się w głowie od nadmiaru emocji i przez chwilę miał wrażenie, że zemdleje. Na szczęście nic takiego się nie stało i kiedy został wprowadzony do niewielkiej sali, w której przy starym, szarym stoliku siedział Nathan, aż wstrzymał oddech na jego widok.
    – Nathan – szepnął i podszedł do niego, by usiąść naprzeciwko, tak jak został wcześniej poinstruowany. – Dobrze cię widzieć. Jak się trzymasz?
    Obrzucił go uważnym spojrzeniem, ale chłopak nie wyglądał najgorzej. Na szczęście.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Koss Moss Sro 20 Lut 2019, 01:08

    Nathan wzruszył krótko ramionami, patrząc na niego spode łba. Wyglądał trochę inaczej, niż chłopak go zapamiętał. Nie miał w twarzy kolczyków i nosił znacznie krótsze włosy o podobnej długości na całej głowie.
    Zapewne nie podjął takiej decyzji z własnej woli, lecz wymusił to regulamin zakładu karnego.
    Zdziwił się, gdy usłyszał, że akurat Alex chce się z nim widzieć. Nie znał go z nazwiska, więc było mu zupełnie obce, ale nie znał też żadnego innego Alexa, który mógłby tu teraz do niego przyjść.
    W ogóle nie znał żadnego innego Alexa.
    Nie wiedział, co mu powiedzieć, bo nie wiedział, po co chłopak przyszedł. Po ich ostatniej wymianie zdań i tygodniach milczenia, które nadeszły później, sądził, że Alex (cokolwiek za tym stało) więcej się do niego nie odezwie.
      ― A ciebie co tak naszło na widzenie mnie ― rzucił bez większych emocji w głosie, siadając swobodniej, mimo złączonych rąk.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Blake Sro 20 Lut 2019, 01:14

    Wzruszył lekko ramionami, wciąż przyglądając się jego twarzy, jakby nie mógł się napatrzeć. Tęsknił za tym widokiem, nawet jeśli teraz trochę się on różnił od tego, co zapamiętał.
    – Dopiero trzy tygodnie temu dowiedziałem się, że tu jesteś... – mruknął, jakby pytanie chłopaka faktycznie tego dotyczyło, choć przecież Alex wiedział, że Nathanowi chodziło o coś innego. – Słyszałem różne plotki, ale nie wiedziałem, czy to prawda. – Spuścił wzrok na blat stolika. – I po prostu musiałem cię zobaczyć, bo... – zawahał się, zanim dokończył – bo stęskniłem się za tobą.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Koss Moss Sro 20 Lut 2019, 01:24

      ― Aha, to już nagle nie chcesz, żebym dał ci spokój? Bo się stęskniłeś? ― Nathan patrzył na niego z zadartą głową, nie będąc w stanie tak po prostu zaakceptować nagle jego zmiany zdania.
    Alex uraził jego dumę, odtrącił go (nie używał w myślach słowa zranił), i teraz Nathan nie wierzył już w jego dobre intencje.
    Może Alexa przygnało tu poczucie winy, albo może strach, zupełnie, jakby wierzył, że Nathan będzie się za coś mścił.
      ― Dobra, zluzuj, nie będę cię dręczył, jak wyjdę. Nikogo nie będę dręczył już. Nauczyłem się.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Blake Sro 20 Lut 2019, 01:30

    Alex zmarszczył brwi, zaskoczony. Po jego trzęsących się dłoniach było też widać, że jest zdenerwowany i to nie tylko z powodu miejsca, w którym się znalazł.
    – Dręczył? – powtórzył głupio. – Nawet przez chwilę nie pomyślałem, że mógłbyś mnie dręczyć, Nathan. Skąd ten idiotyczny pomysł? – Oblizał nerwowo dolną wargę. – W ogóle nie powinno mnie tu być, bo mogę mieć przez to kłopoty, ale kiedy usłyszałem, że tu jesteś... – Westchnął cicho. – Wiem, że kazałem ci dać mi spokój, ale... Nie potrafię tego wyjaśnić. Mam wrażenie, że mi odbija. Musiałem cię zobaczyć i upewnić się, że wszystko w porządku.
    Znów patrzył na niego tęsknym, wręcz zachłannym wzrokiem. A jeszcze bardziej niż za widokiem, tęsknił za jego dotykiem. Wiele by dał, by znów go poczuć.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Koss Moss Sro 20 Lut 2019, 01:35

      ― Ta. Niepotrzebnie się kłopoczesz, nie potrzebuję litości.
    Łypnął na niego jak gdyby wrogo, choć chyba po prostu miał taki wyraz twarzy, gdy nie malował się na niej uśmiech łobuza i cień sympatii.
    Ponieważ teraz rzeczywiście trudno było dopatrzeć się na jego obliczu pozytywnych uczuć. Wydawał się pewny siebie, ale wiecznie zirytowany.
      ― Kłopoty, bo mnie odwiedzasz? Niby dlaczego.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Blake Sro 20 Lut 2019, 01:44

    – To nie jest litość, Nathan – zapewnił, ale widząc jego minę, od razu ramiona mu opadły. – Zresztą, nie musisz mi wierzyć.
    Pół roku temu nawet do głowy by mu nie przyszło, że będzie wręcz dopraszał się o czyjąś uwagę i wyznawał, że się za kimś stęsknił, a teraz siedział w sali widzeń i mówił o swoich uczuciach. Wiele się od tego czasu zmieniło, głównie przez Nathana.
    – Kłopoty, bo znów się do ciebie zbliżam, choć nie powinienem – uściślił. – Ale to nie jest dobre miejsce na taką rozmowę. – Uśmiechnął się krzywo. – Racjonalna część mnie wie, że nie powinno mnie tu być, ale ta druga... Tracę przy tobie rozsądek.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Koss Moss Sro 20 Lut 2019, 01:47

      ― Dlaczego niby nie powinieneś. O co chodzi, co? Wtedy tak nagle stwierdziłeś, że nie chcesz mnie znać. Ktoś cię straszył, czy jak?
    Zainteresował się, chciał wiedzieć.
    Wmawiał sobie, że gówno go to obchodzi, ale w rzeczywistości często zastanawiał się, dlaczego Alex postanowił zerwać tę znajomość w tak tajemniczy sposób.
    Ale chyba nie było dane mu się tego dowiedzieć w tym podłym miejscu.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Blake Sro 20 Lut 2019, 01:53

    Westchnął. Faktycznie nie potraktował wtedy Nathana zbyt przyjaźnie, ale był zbyt zdenerwowany i zły na niego, że dał mu się tak omamić i przez niego wystawił przyjaciela. Teraz już trochę mu przeszło, a na pewno na tyle, by jego zauroczeniem tym chłopakiem znów przejęło nad nim kontrolę.
    – Wtedy dowiedziałem się, że mam kłopoty – wyznał cicho. – Przez... tę sprawę. I byłem na ciebie wściekły. Ale to nieważne. – Zerknął nerwowo na klawisza, który stał w kącie i bacznie ich obserwował. – To nie jest dobre miejsce na tę rozmowę. – Powtórzył.
    Znów się uśmiechnął, próbując dostrzec na twarzy Nathana jakieś emocje.
    – Twój kumpel mówił, że jest szansa na wcześniejsze wyjście. Jak wcześniejsze?
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Koss Moss Sro 20 Lut 2019, 01:59

    Klawisz, który stał cały czas obok i przysłuchiwał się ich rozmowie, parsknął cicho, na co Nathan zmarszczył ze złością brwi.
      ― Nie wiem. Zależy. Nie chce mi się o tym gadać ― odparł nieprzyjemnym tonem, domyślając się, z kim musiał gadać Alex. ― Zanim wyjdziesz, napisz mi list, o co chodzi z tymi twoimi kłopotami, oni nie czytają korespondencji.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Blake Sro 20 Lut 2019, 02:05

    Alex od razu pokręcił głową. W uszach wciąż pobrzmiewały mu słowa ojca. Nie chciał mu się narażać.
    – Nie, żadnych listów. Powiem ci, kiedy wyjdziesz. – Uśmiechnął się gorzko. – O ile wciąż będziesz chciał ze mną rozmawiać; o ile będziemy mieć w ogóle szansę, by porozmawiać. – Westchnął. – Wiem, że zachowałem się wtedy okropnie. – Nawiązał do tego nieszczęsnego dnia, gdy David postanowił go nagrać. – Pomimo tego, że byłem zły, nie powinienem tak na ciebie naskakiwać. Przepraszam.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Koss Moss Sro 20 Lut 2019, 02:12

    ― Kurwa, wiesz kiedy to będzie?! ― wybuchnął, bo Alex zachowywał się, jakby cały ten wyrok był żartem i miał się skończyć za chwilę.
    A to nie była chwila. To długie miesiące, a on był dopiero na początku tej drogi i już zaczynał mieć dość.
    Nie mógł nic zrobić, niczego się dowiedzieć sam. Był całkowicie zależny od osób, które go odwiedzały.
    Głównie kumple z ulicy, oni zawsze byli wierni, zawsze będą.
    W odróżnieniu od ojca, który nie spróbował się z nim skontaktować ani razu, odkąd zapadł wyrok.
      ― Ech, sorry. Ta, spoko, nic się nie stało i wszystko jest git, pogadamy se innym razem ― mruknął ciszej i leniwie, opamiętawszy się, i powiódł nieobecnym wzrokiem po ścianie.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Blake Sro 20 Lut 2019, 02:21

    – Nathan... – Spojrzał na niego ze smutkiem. Na początku przeraził go ten wybuch, ale szybko się uspokoił. Nathan miał do tego prawo. – Wiem, że to nie jest kilka dni i naprawdę chciałbym ci powiedzieć, ale nie mogę. Jestem świadomy, boleśnie świadomy, że szybko stąd nie wyjdziesz. I możesz sobie myśleć, że to z litości, czy coś równie absurdalnego, ale... naprawdę wgryzłeś mi się pod skórę i nie potrafię się ciebie pozbyć. – Im więcej mówił, tym jego głos stawał się coraz cichszy. Nawet trochę poczerwieniał na twarzy, zażenowany swoimi słowami.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Koss Moss Sro 20 Lut 2019, 02:32

    ― Dobra, jak sobie tam chcesz ― odparł Nathan, choć zacisnął dłonie w pięści; wiele kosztowało go zachowanie spokoju.
    Był osobą, która zawsze musiała wszystko wiedzieć, i pewnie w normalnej sytuacji wymusiłby z Alexa wyznania, ale musiał się kontrolować, jeżeli chciał liczyć na jakieś ulgi.
    I tylko ta konieczność sprawiła, że zacisnął zęby i poskromił chęć naciskania.
    Alex nawet nie wiedział, w jak chujowy stan wprawił go, zaczynając taki temat i odmawiając jakichkolwiek wyjaśnień, choćby i listownych.
      ― Możesz mi przynieść szlugi albo powiedzieć komuś, żeby mi je przyniósł? ― zapytał, zmieniając temat. ― Najlepiej cały wagon. Za te dwa tygodnie. Możesz powiedzieć Charlesowi.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Blake Sro 20 Lut 2019, 02:37

    Alex od razu entuzjastycznie pokiwał głową. Nie wiedział, czy znów odważy się tu przyjść, ale na pewno mógł przekazać tę prośbę swojemu szefowi.
    – Jasne. Załatwię to. – Zapewnił. – Potrzebujesz czegoś jeszcze? Postaram się załatwić wszystko, czego chcesz.
    Czuł dystans ze strony Nathana i nie było to przyjemne, ale nie było też powodu, by ten zachowywał się inaczej. W końcu to Alex kazał mu się odpieprzyć. Nic dziwnego, że teraz starszy chłopak tak reagował na jego obecność.

    ***

    Alex ponownie odwiedził Nathana i odwiedzał go regularnie. Przynosił mu wszystko, czego ten chciał i próbował wciągnąć go w choć jedną beztroską rozmowę, ale bez powodzenia. Wyczuwał między nimi niezręczność. Nathan już nie patrzył na niego tak, jak kiedyś. Nie było to przyjemne, ale Alex mimo to dalej przychodził, wciąż tęskniąc za jego widokiem.
    Poza jego szefem i kumplem Nathana nikt nie wiedział o jego małych wypadach do więzienia. I miał nadzieję, że nikt się nie dowie.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Koss Moss Sro 20 Lut 2019, 21:27

    Za którąś wizytą Nathan wydawał się wręcz rozbawiony, odbierając od niego papierosy.
      ― Ty chyba już naprawdę kurewsko się nudzisz ― stwierdził i od razu otworzył jedną z paczek. Na szczęście klawisz nie reagował, gdy Nathan palił w pokoju spotkań. A palił z ulgą. Zawsze dużo palił, ale tutaj miał na to szczególną ochotę.
      ― Myślałem, że nie chcesz mnie widzieć, nagle jesteś tu, kiedy tylko możesz. Zakochałeś się, czy co?
    Nie rozumiał jego motywów; Alex chyba sam nie mógł się zdecydować.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Blake Sro 20 Lut 2019, 21:52

    Alex od razu spuścił wzrok, a jego policzki trochę się zaróżowiły.
    – Zakochałem? – Prychnął. – Ja? W tobie? Możesz o tym pomarzyć.
    Mówił Nathanowi, że za nim tęsknił i choć ten w to raczej nie uwierzył, to była to prawda. Był uzależniony od tych spotkań. Nie potrafił tego przerwać.
    – Mówiłem, że byłem tylko zły. I nie powinienem cię widzieć, ale to nie znaczy, że nie chcę...
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Koss Moss Sro 20 Lut 2019, 22:11

      ― Nadal nie bardzo jarzę, co cię wtedy tak wkurwiło ― stwierdził. ― Mam wrażenie, że wkurwiasz się milion razy o to samo. Zaraz znowu ci się coś przypomni i się odpalisz, ech? Jak niedorżnięta żonka, co wygarnia bajzel sprzed roku?
    Uśmiechnął się z nutą kpiny i zaciągnął dymem.
    Chętnie napiłby się browara. Siedzenie z Alexem przy stoliku przypominało mu ich spotkania w pubie, jednym czy drugim, ale minie sporo czasu, nim będzie mu dane znów zasmakować alkoholu.
    I spotkań w pubie.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Blake Sro 20 Lut 2019, 22:16

    Zareagował błyskawicznie, podnosząc wzrok i patrząc na niego z oburzeniem.
    – Niedorżnięta żonka? - powtórzył, marszcząc groźnie brwi. Zaraz jednak uśmiechnął się kpiąco i odchylił się na krześle. – Skąd wiesz, że niedorżnięta? Minęło trochę czasu, odkąd zniknąłeś.
    Nathan nie musiał tego rozumieć, ale Alex miał wtedy swoje powody, by być na niego wściekłym. Teraz sprawa była już zamknięta, a starszy chłopak poniósł karę za swój czyn, więc nie musieli do tego wracać.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Koss Moss Czw 21 Lut 2019, 20:15

    Nathan uśmiechnął się pogardliwie. Alex stąpał po cienkim lodzie, podjudzając go w ten sposób. W przeszłości zdążył się już przecież przekonać, jak Vedley reagował na konkurencję.
    Z tą różnicą, że teraz niewiele mógł tej konkurencji zrobić.
      ― No to dorżnięta ― powiedział. ― Chuj mnie to w sumie obchodzi, dla kogo wystawiasz tę swoją zaniedbaną cipkę.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Blake Czw 21 Lut 2019, 20:27

    Uśmiech od razu spłynął z twarzy Alexa.
    – Jaki masz problem, co? – zapytał, całkowicie tracąc dobry humor. Przychodził tutaj regularnie, mając nadzieję na to, że choć raz porozmawiają tak jak kiedyś, ale zachowanie Nathana było bez zmian. A dziś było nawet gorzej niż zwykle. – Jeśli nie chcesz, żebym tu przychodził, to możesz powiedzieć. Więcej nie poproszę o widzenie.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Koss Moss Czw 21 Lut 2019, 20:45

      ― A po co w ogóle przychodzisz? Najpierw każesz mi się odwalić i tajemniczo wymiksowujesz się ze sprawy, potem przychodzisz i twierdzisz, że nie możemy się widywać; potem że jednak chcesz tu być, potem że ruchasz się z jakimś fagasem, a ja mam siedzieć i słuchać i może jeszcze doskonale wiedzieć, o co ci chodzi. Zdecyduj się. Jak jestem taki zły, to wypierdalaj, rżnij się z kim chcesz i baw się zajebiście w wielkim świecie, tylko w ciążę nie zajdź ― zakończył z irytacją, choć agresja w jego przypadku często była jedynie reakcją obronną na żenujące uczucia pokroju rozczarowania.
    Alex jednak nie czytał mu w myślach i miał zapewne swój pogląd na tę sprawę. W jego oczach Nathan mógł być po prostu wrednym, niewdzięcznym dupkiem.

    Sponsored content

    Lekcja życia, część 1 - Page 22 Empty Re: Lekcja życia, część 1

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pią 17 Maj 2024, 05:22