Liczby nie kłamią

    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Blake Sro 16 Sty 2019, 23:18

    Dylan otworzył szerzej oczy i nerwowym ruchem poprawił okulary.
    – Nie, oczywiście, że nie! – powiedział szybko, kręcąc głową. Nie miał pojęcia, skąd Joe brał takie pomysły. – Przecież wiesz, że lubię z tobą spędzać czas. Gdybyś się narzucał, od razu bym ci o tym powiedział.
    Spróbował się uśmiechnąć, tym razem całkowicie skupiając swoją uwagę na mężczyźnie. Joe był czasem taki niepewny... Aż dziw, że miał tyle lat.
    – To nie twoja wina – powtórzył i spontanicznie złapał jego dłoń, zupełnie nie przejmując się tym, że są w miejscu publicznym, na dodatek tak blisko jego uczelni, gdzie każdy mógł go zobaczyć ze starszym kochankiem.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Koss Moss Sro 16 Sty 2019, 23:23

    Joe nie zabrał ręki. Zamknął w palcach szczupłą dłoń i uśmiechnął się do chłopca, w tej chwili nie dbając już o to, czy ktoś zobaczy ich, czy doniesie Lydii.
    Jego dotychczasowe życie było znacznie mniej warte niż te krótkie chwile, które dawały mu tyle szczęścia i pozwalały wreszcie zaznać spokoju.
      ― Powiesz, co się dzieje? Czy nie chcesz mi o tym mówić?
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Blake Sro 16 Sty 2019, 23:35

    Dylan kiwnął powoli głową.
    – Ale najpierw stąd wyjdźmy, ok? Zjedzmy i chodźmy stąd.
    Rzucił jeszcze szybkie, krótkie spojrzenie na Bracciego, który wrócił do rozmowy z kelnerem, i westchnął. Wrócił do jedzenia sernika, choć nawet on stracił dla niego smak.
    Sam nie wiedział, dlaczego reagował tak emocjonalnie. Przecież był świadomy, że historyk go nie chce. Wiedział też, że w końcu na siebie trafią. A jednak wciąż nie potrafił przestać do niego wzdychać...
    – Przejdziemy się? – zapytał, gdy zapłacił (tym razem nie pozwolił na to kochankowi) i opuścili lokal. Jeszcze nigdy nie czuł się w nim tak nieprzyjemnie.
    Poprawił torbę na ramieniu i wsunął dłonie w kieszenie spodni.
    – Widziałeś tego mężczyznę, który stał przy barze. Miałem z nim zajęcia. – Wziął głęboki wdech. – I totalnie się nim zauroczyłem. Właściwie... zauroczyłem to mało powiedziane. – Uśmiechnął się ze smutkiem. – Trochę mi odbiło. I najwyraźniej nie przeszło.
    Nie czuł się źle, mówiąc o tym kochankowi. Nawet przyjemnie było powiedzieć o tym komuś, kto nie był jego przyjaciółką. Nie zastanawiał się przy tym, jak Joe może to odebrać. Nie byli ze sobą. Spotykali się i uprawiali seks, ale mężczyzna miał żonę, a on... on miał swoje marzenia o Braccim.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Koss Moss Sro 16 Sty 2019, 23:50

    Joe słuchał, nachylony lekko do chłopca, z zatroskanym wyrazem twarzy. Wręcz spijał słowa z ust Dylana, którego nigdy jeszcze nie widział w takim stanie.
    Właściwie nawet nie zdążył się zastanowić, jak czuje się po usłyszeniu tego wyznania, bo od razu skupił się na tym, jak okropnie musiał czuć się Dylan.
    Mężczyzna popatrzył mu uważnie w oczy i przystanął, żeby po prostu go przytulić.
    Oparł policzek o miękkie włosy chłopca i przymknął oczy.
      ― Długo to już? ― zapytał, zmartwiony.
    Chciałby mu pomóc, ale była to jedna z sytuacji, w których nie miał takiej możliwości.
    Mógł go tylko wysłuchać, obdarzyć zrozumieniem. Okazać wsparcie i akceptację.
    Bo przecież nie odrzucić. To, co usłyszał, niczego nie zmieniło.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Blake Sro 16 Sty 2019, 23:59

    – Długo – szepnął i wtulił się w niego, kolejny raz myśląc o tym, jak ciepłym i dobrym człowiekiem był Joe. To było wręcz nierealne. – Przespaliśmy się ze sobą. – Wyznał, wsuwając nos w jego szyję. – Dałem mu się przelecieć w klubie. Nawet nie wiedział, że to ja, bo to była impreza maskowa. – Prychnął. – A później jakoś się dowiedział i... dał mi wyraźnie do zrozumienia, że nie jest zainteresowany. – Odsunął się i uśmiechnął sztucznie. – Jestem strasznie głupi. Od początku wiedziałem, że to nie moja liga...
    Chyba jeszcze nigdy się tak nie rozkleił. Nie spodziewał się, że sam widok Bracciego może tak bardzo go rozstroić. Sam nie wiedział, jak się zachować.
    – Jedźmy do mnie – zaproponował, nawet się nad tym nie zastanawiając. Do tej pory nigdy nie zapraszał mężczyzny do siebie, za każdym razem ciągnąc go do hotelu. To miał być pierwszy raz.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Koss Moss Czw 17 Sty 2019, 00:13

    Ujął jego twarz w obie dłonie i gładził go czule po policzkach, po prostu słuchając. Nie znał tej sytuacji, nie mógł o niej powiedzieć zbyt wiele, ale Dylan był tak atrakcyjnym i rezolutnym chłopcem, że Joe nie mógł uwierzyć, że ktoś mógł o nim pomyśleć „nie ta liga”.
    Może ten człowiek był po prostu kompletnym frajerem, jak to często bywało w przypadku tego typu mężczyzn.
      ― Nie jesteś głupi. To on jest głupi i ślepy, że nie docenił skarbu, który miał przed nosem.
    Wziął młodzieńca za szczupłą dłoń i zaprowadził do taksówki, gotów odwieźć go do domu.
    Rozumiał, że to koniec spotkania. Widział, że Dylan nie jest już w nastroju.
    Zapalił silnik, spojrzał współczująco na ślicznego chłopca.
      ― Naprawdę, to on powinien zabiegać o ciebie, a nie ty o niego. Ale może to dobrze, że tak wyszło. Taki romans na uczelni byłby przecież bardzo trudny.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Blake Czw 17 Sty 2019, 00:26

    Dylan uśmiechnął się smutno, choć w środku był całkowicie poruszony. Słowa mężczyzny... To było niezwykle miłe. I brzmiało tak szczerze, jakby Joe naprawdę w to wierzył.
    – Przeceniasz mnie - szepnął i położył dłoń na jego kolanie. – Ale może masz rację, może to dobrze. W innej sytuacji pewnie byśmy się nie poznali...
    Podał mężczyźnie adres i znów pogrążył się w niezbyt wesołych myślach. Dopiero gdy znaleźli się na jego osiedlu, ocknął się i rozejrzał z zaskoczeniem.
    Do tej pory Joe nie wiedział, gdzie Dylan mieszkał, więc zaskoczenie na jego twarzy było dosyć wyraźne. Chłopak uśmiechnął się kątem warg na ten widok i kiwnął na niego głową.
    – Idziesz, czy jednak nie chcesz zobaczyć, jak mieszkam?
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Koss Moss Czw 17 Sty 2019, 21:34

      ― Idę. Oczywiście, że idę ― powiedział i ruszył za młodzieńcem, po raz kolejny zastanawiając się nad tym, jakim cudem stać go na życie w tej okolicy.
    Ale niektórzy tak już mieli: dostawali bez wysiłku wszystko to, na co inni pracowali latami lub przez całe życie.
    Na przykład ten mężczyzna z kawiarni. Prawdopodobnie nie poczynił żadnego wysiłku, żeby rozkochać w sobie Dylana, a Joe, Joe nie mógł nawet o tym marzyć, chociaż tak bardzo się o niego starał i zabiegał.
    Ale chociaż ta niesprawiedliwość na przestrzeni lat dawała mu czasem w kość, zdążył się już przyzwyczaić i nie dawał po sobie poznać, że zdarza mu się odczuwać frustrację.
    Dylan żył bardzo wygodnie. Joe rozejrzał się z uznaniem po mieszkaniu, gdy został do niego wpuszczony, i uśmiechnął się w pewnej zadumie.
    Najgorzej czuł się z tym, że istniały między nimi takie dysproporcje. Dylan był młody, piękny i bogaty, a Joe nie miał żadnej z tych rzeczy. Ich relacja była niewspółmierna.
      ― Pięknie tu ― stwierdził krótko, bo brakowało mu słów.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Blake Czw 17 Sty 2019, 21:47

    – Może być. – Wzruszył ramionami, bo nie uważał, by jego mieszkanie było jakieś nadzwyczajne. Przede wszystkim było komfortowe i przestrzenne, dlatego je wynajął.
    Rzucił torbę na podłogę i spojrzał na mężczyznę z wyraźnym roztargnieniem. Wciąż nie czuł się najlepiej.
    – Zaraz wracam.
    Przeszedł do łazienki, gdzie opłukał twarz zimną wodą i spojrzał w lustro. Czuł się idiotycznie. Chyba całkowicie mu już odbijało...
    Gdy pięć minut później wrócił do Joego, był już znacznie spokojniejszy.
    – Napijesz się czegoś? – zapytał, przechodząc do niewielkiej, acz nowoczesnej i dobrze wyposażonej kuchni. Zanim jednak przekroczył próg, zatrzymał się, jakby o czymś sobie przypomniał. Joe niemal na niego wpadł, najwyraźniej zaskoczony jego zachowaniem. – Najpierw ci coś pokażę. – Stwierdził i bez dalszych wyjaśnień pociągnął go do salonu. Rozsunął szare zasłony, otworzył drzwi balkonowe i wyszli na zewnątrz. Dopiero wtedy Dylan pozwolił sobie na delikatny uśmiech. – Może nie jest to dach, ale jest całkiem wysoko...
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Koss Moss Czw 17 Sty 2019, 21:54

      ― Rzeczywiście ― powiedział, wyglądając na zewnątrz, i zaśmiał się cicho. Głupio sądził, że w jakiś sposób zaimponuje mu, wynajmując tamten hotel, ale nie przewidział, że Dylan ma takie widoki na co dzień. ― Naprawdę ładne widoki. Wspaniałe mieszkanie.
    Wszystko tu było nowe, czyste, wręcz nieskazitelne. Aż obawiał się czegokolwiek dotknąć.
    Nie czuł się równie komfortowo jak Dylan, ale się starał.
    Domyślał się też, że chłopak potrzebuje teraz towarzystwa. Kogoś, kto go posłucha. A jemu naprawdę nie paliło się, by dokądkolwiek wracać. Wszystko mogło poczekać, nie miał nic ważniejszego.
      ― Może kawy. Najzwyklejszej, czarnej, bez cukru.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Blake Czw 17 Sty 2019, 22:05

    – Cieszę się, że ci się podoba. – Jego uśmiech od razu stał się szerszy. – Mhm, już robię. Ale najpierw... – Zbliżył się do niego i zarzucił mu ręce na kark. Zaraz też wychylił się i pocałował go mocno, rozkoszując się dotykiem znajomych ust. – Tego właśnie potrzebowałem.
    Gdy przeszli do kuchni, Dylan zabrał się za przygotowywanie kawy i świeżego soku dla siebie, a Joe zasiadł na jednym z dwóch krzeseł, które znajdowały się przy niewielkim stole.
    – Za dwa dni jest wystawa jakiegoś artysty z Australii. Nie kojarzę go, ale mówili o tym na zajęciach i chcę się wybrać. – Zerknął na niego przez ramię. – Chciałbyś iść ze mną?
    Obecność mężczyzny działała na niego kojąco. Wciąż czuł się fatalnie, ale kiedy Joe znajdował się blisko, było lepiej. Aż było mu głupio, że tak źle potraktował go w kawiarni, niemal go ignorując. Musiał mu to wynagrodzić.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Koss Moss Czw 17 Sty 2019, 22:14

    Joe przystał na propozycję młodzieńca; nigdy jeszcze nie zdarzyło się, by odmówił mu spotkania. Zawsze znajdował czas. Bywało nawet, że rezygnował z dodatkowych kursów, żeby go odwiedzić.
    Dlatego też dwa dni później wybrali się na wystawę młodego australijskiego artysty, który, jak mówiono, przed laty ukończył tutejszą uczelnię i w bardzo krótkim czasie zdobył sławę.
    Teraz jeździł na wernisaże na całym świecie, udzielał wywiadów i zarabiał całkiem przyzwoicie na swoich dziełach.
    Oczywiście to było do przewidzenia, kogo tam spotkają.
    Francesco Bracci nie mógłby nie przyjść na wystawę byłego studenta, kiedy ten wrócił wreszcie do studenckiego miasta, a Joe, gdy tylko go zobaczył, tym razem go rozpoznał od razu, gdy tylko weszli do przepełnionej ludźmi sali.
    Francesco stał na scenie i z niewielkim uśmiechem rozmawiał z samym artystą, podczas gdy ten szykował się do przemowy powitalnej.
    Trudno było nie pomyśleć, że Dylan przyszedł tu specjalnie, by go zobaczyć, ale Joe nie pozwolił, by ta myśl wpłynęła jakkolwiek na jego zachowania. Szedł za Dylanem jak cień, na nikogo nie zwracając już większej uwagi, i nikt też nie poświęcał zbyt wielkiej uwagi jemu.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Blake Czw 17 Sty 2019, 22:25

    Dylan uśmiechnął się z rozczuleniem i złapał mężczyznę za dłoń, by pociągnąć go w stronę wolnej przestrzeni.
    – Chodź, bo jeszcze mi się zgubisz. – Zaśmiał się.
    Widok pana Bracciego wywołał nieprzyjemny ucisk w klatce piersiowej, ale nie dał po sobie poznać, że w jakiś sposób to na niego wpłynęło. Starał się nie patrzeć na historyka, choć było to trudne, gdy ten stał tuż obok gwiazdy tego wieczoru.
    Wysłuchawszy przemowy młodego artysty, Dylan od razu ruszył w stronę obrazów (z kochankiem depczącym mu po piętach), by na żywo przekonać się, czy ten chłopak faktycznie był tak genialny, jak wszyscy mówili. Wcześniej poszperał w internecie i znalazł kilka jego prac, ale na podstawie tego nie był w stanie wyciągnąć żadnych wniosków.
    Bez słowa przechadzał się po galerii, czasem zatrzymując się dłużej przy jakimś konkretnym obrazie.
    – Co o tym myślisz? – zapytał w końcu, przystając przy jednym z mniejszych dzieł, które aż raziło intensywnością kolorów.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Koss Moss Czw 17 Sty 2019, 22:44

    Joe przystanął obok niego i przyglądał się przez chwilę abstrakcyjnemu obrazowi, ale nie odnalazł w nim niczego, co by do niego przemówiło.
    Chyba wolał inny rodzaj prac. Pracę Dylana jak dotąd miał okazję podziwiać tylko jedną, ale był pewien, że ze znacznie większym zainteresowaniem oglądałby obrazy, gdyby przedstawiały ludzi.
      ― Ładne ― powiedział krótko.
    Ponieważ te obrazy były ładne. Nie można było im niczego odmówić.
    Spojrzał na Dylana.
      ― A twoje prace można gdzieś obejrzeć?
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Blake Czw 17 Sty 2019, 22:55

    – Ładne – powtórzył, marszcząc brwi. – Ale to taki komplement, który właściwie nie jest komplementem. – Westchnął. – Z pewnością jest w tym coś interesującego i nowatorskiego, ale to kompletnie nie jest moja stylistyka. Sztuka współczesna rządzi się jednak swoimi prawami i chyba jestem trochę zbyt staroświecki w swoim podejściu, by mieć szanse na podobne wystawy...
    Pokręcił głową i zaśmiał się cicho, nie potrafiąc inaczej zareagować na pytanie mężczyzny. Chciałby oczywiście, by jego prace też pojawiły się w jakiejś galerii, ale potrafił realnie ocenić swoje szanse i wiedział, że w najbliższym czasie się to nie wydarzy.
    – W moim mieszkaniu – odparł, wzruszając ramionami. – I na uczelni. Właściwie od jakiegoś czasu myślę nad wynajęciem jakiegoś miejsca na pracownie, bo tej na uczelni mam już szczerze dość... Może kojarzysz jakieś miejsce, które by się do tego nadawało?
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Koss Moss Czw 17 Sty 2019, 23:37

    ― Nie, niestety ― odpowiedział, wpatrzony w obraz. ― Celowałbym w jakiś garaż może.
    Przeszli dalej, by zatrzymać się przy kolejnym obrazie; Joego nie porywało to zanadto, choć oczywiście się nie nudził.
    Uwagę skupiał głównie na Dylanie. Wielokrotnie, czego chłopiec nawet nie widział, osłaniał go ramieniem przed napierającym tłumem lub jakąś rozpychającą się osobą. Torował mu drogę do każdego obrazu, do którego Dylan chciał podejść.
    Czasami czułym gestem obejmował go i przytrzymywał, nie pozwalając, by rozdzielił ich tłum.
    W którymś momencie znaleźli się przy Braccim, który z kieliszkiem wina stał teraz na uboczu, kontemplując jedną z wystawionych na środku rzeźb.
    Francesco zdawał się tak pochłonięty obserwacjami, że nie zwrócił na nich uwagi, dopóki nie usłyszał powitania.
      ― Dzień dobry ― odpowiedział wówczas trochę automatycznie i popatrzył na Dylana. ― Ach, więc jednak istnieją jeszcze studenci głodni kultury.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Blake Czw 17 Sty 2019, 23:47

    Gdyby zauważył historyka wcześniej, pewnie nie ruszyłby w tamtym kierunku, mając w pamięci ich ostatnie spotkanie z kawiarni. Niestety, przez tłum wypełniający galerię dostrzegł go dopiero, gdy znaleźli się tuż obok. Nie wypadało nagle zawrócić i uciec stamtąd, choć miał na to ochotę, kiedy znów poczuł, że mięknie na widok wręcz dostojnej sylwetki mężczyzny i tych loków, na których punkcie musiał mieć jakąś obsesję. Zamiast tego został jednak w miejscu i spojrzał na rzeźbę, grzecznie się witając.
    – Większość studentów wybierających się na ten kierunek powinna taka być – stwierdził bez większych emocji, choć już czuł, że zaczyna się denerwować. Dlatego cieszył się z obecności Joego – przy nim się uspokajał. – Zgaduję, że wystawa się panu podoba?
    Nie czuł się w obowiązku, by przedstawiać sobie mężczyzn. Zresztą, mogłoby być to niezręczne, skoro Joe znał już całą historię z jego beznadziejnym zakochaniem. Wolał skupić się na kontemplacji rzeźby i powolnych, uspokajających wdechach.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Koss Moss Nie 20 Sty 2019, 10:51

      ― Staram się wierzyć, że jest ― odparł Francesco w żartobliwym tonie. Popatrzył na Dylana z półuśmiechem, a potem oparł dłonie na biodrach i wpatrzył się w rzeźbę, unosząc lekko brew. ― Niewątpliwie jestem dumny ze studenta, którego wytwory spotkały się z tak ciepłym przyjęciem na całym świecie. Co by nie rzec, każdy z nich daje nam szerokie pole do interpretacji. Ich sukces może polegać właśnie na tym, że każdy widzi tam coś innego. Coś bliskiego sercu.
    Cofnął się o dwa kroki i przechylił głowę, jakby chciał spojrzeć na rzeźbę wprawdzie z tego samego miejsca, ale z innej perspektywy.
      ― Osobiście nieczęsto spotykam się z tak ciepłym przyjęciem dzieł abstrakcyjnych. Cieszy mnie ta otwartość wśród szerokiej publiczności.
      ― Dzień dobry, panie Bracci, jak się panu podoba? ― zaszczebiotała za ich plecami młoda studentka. Francesco odwrócił się przez ramię i kiwnął jej krótko głową.
      ― Dzień dobry ― odpowiedział. ― Podoba, podoba.
    Do niej odezwał się znacznie bardziej lakonicznie niż do Dylana i wrócił spojrzeniem do młodzieńca, jakby oczekiwał jeszcze jakiejś odpowiedzi.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Blake Nie 20 Sty 2019, 11:33

    Dylan zmarszczył brwi i przechylił głowę.
    – Wydawało mi się, że ostatnio to właśnie abstrakcje cieszą się większą popularnością… – mruknął. – Nie pamiętam, kiedy ostatni raz widziałem w galerii coś w swoim stylu.
    Zerknął krótko na studentkę, ale nie kojarzył jej. Musiała być z innego roku. I pewnie jak większość studentek była oczarowana panem Braccim.
    – Ale faktycznie to wielki sukces. – Nawiązał do popularności byłego studenta jego uczelni. – Pewnie rzadko się zdarza…?
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Koss Moss Nie 20 Sty 2019, 11:48

      ― Nie, raczej nie abstrakcje ― odpowiedział Bracci. ― O abstrakcjach słyszy się niepochlebne jakim cudem tak prosty obraz sprzedano za taką sumę. Albo sam bym taki namalował. Rzadko więc zdarza się, żeby zdobyły dużą popularność. Jeszcze rzadziej, by jeździły po całym świecie.
    Uśmiechnął się oszczędnie i, kiedy tłum się przemieścić, zrobił dwa kroki w bok, ku kolejnej rzeźbie.
    Joe ruszył za nim i za Dylanem, skupiając wzrok na rzeźbach.
      ― Marzy ci się taka popularność, Dylan? Niektórzy artyści wolą pozostać w niszy, poklask gawiedzi uznając za swoją porażkę.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Blake Nie 20 Sty 2019, 11:59

    – Nie wiem. – Wzruszył ramionami. – Trudno myśleć o jakiejś popularności, skoro nie miało się żadnej wystawy… – Zerknął krótko na rzeźbę, ale zaraz przeniósł wzrok na historyka. Prawie zapomniał o obecności kochanka. – Może nie widzę siebie jeżdżącego po całym świecie, ale coś chciałbym osiągnąć. Jak chyba każdy. – Uśmiechnął się oszczędnie. – Pan też wolał zostać w niszy?
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Koss Moss Nie 20 Sty 2019, 12:13

      ― Niekoniecznie ― odrzekł, patrząc w górę, a potem poświęcił Dylanowi długie spojrzenie tych ciemnych oczu o lekko rozszerzonych źrenicach. ― Choć nigdy nie zdarzało mi się malować obrazu z myślą o tym, jak zostanie przyjęty. Ale to zawsze przyjemne, gdy zostaje przyjęty dobrze.
    Stanął nieco bliżej Dylana i krótkim gestem zadarł mu podbródek w górę.
      ― Widziałeś?
    Pod sufitem podwieszona była druga część rzeźby, dryfujący w powietrzu kształt przypominający głowę. Dopiero teraz rzuciło się w oczy, że była to ludzka sylwetka, której pozostałe elementy rozwieszone były w różnych częściach sali.
      ― Makabryczne. Nazywa się Eksplozja. Inspiracją był zamach samobójczy.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Blake Nie 20 Sty 2019, 12:27

    – Och. – Cały aż zadrżał, kiedy poczuł ten niespodziewany dotyk na swoim podbródku. Potrzebował dłuższej chwili, by wziąć się w garść i jakoś zareagować. Jego serce znów zabiło mocniej. – To jest… wow. Inspirujące. I zaskakująco obrazowe. Pewnie nawet bym tego nie zauważył, gdyby nie pan. Za dużo tu ludzi, żeby aż tak się rozglądać.
    Stali bardzo blisko siebie i Dylan mógł znów poczuć niesamowity zapach historyka, od którego kręciło mu się w głowie. Joe całkowicie wyleciał mu z głowy. Nie pamiętał już, że to właśnie jego zaprosił na tę wystawę i to na nim powinien skupić swoją uwagę.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Koss Moss Nie 20 Sty 2019, 12:34

    Patrzyli sobie w oczy, on i historyk. Francesco uśmiechał się lekko, zagadkowo, a w oczach młodzieńca widać było gorliwość i fascynację. Ten kontakt wzrokowy trwał trochę zbyt długo, aby można było go uznać za zwykłe spojrzenie. Obie strony wyrażały pewien rodzaj zainteresowania.
      ― Teraz podoba ci się bardziej? ― zapytał, zupełnie jakby wiedział, że jeszcze chwilę wcześniej odczucia Dylana na temat wystawy były dość mieszane.
    Blake
    Blake
    Prime Vampire

    Punkty : 17362
    Liczba postów : 2998
    Wiek : 26

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Blake Nie 20 Sty 2019, 12:46

    – Tak – szepnął, aż czerwieniejąc na policzkach od intensywnego spojrzenia historyka. – To znaczy… Tak. Może nie wszystko do mnie trafia, ale muszę przyznać, że część prac ma swój urok. W szczególności ta, którą pan mi pokazał.
    Zassał dolną wargę, nie wiedząc, jak powinien odczytywać spojrzenie Bracciego. Często miał z tym kłopot. Było tak intensywne, jakby coś mu sugerowało, choć jednocześnie odnosił wrażenie, że nie kryło się za nim nic szczególnego. Nie potrafił go zinterpretować.

    Sponsored content

    Liczby nie kłamią - Page 3 Empty Re: Liczby nie kłamią

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Nie 28 Kwi 2024, 01:46