Creep as fuck

    dreamcatcher
    dreamcatcher
    Prime Daemon

    Punkty : 2304
    Liczba postów : 464

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by dreamcatcher Czw 20 Lip 2023, 00:03

    Noah spojrzał na chłopaka lekko mrużąc oczy, przez moment zastawiając się, czy on mówił tak na serio. Czy nie miał jakiegoś filtra co powinien, a czego nie mówić? Już przed chwilą się nad tym zastanawiała, ale coraz bardziej podobała mu się taka wersja rozmówcy.
    Odsunął się i skinął głową.
    - Mhm, w sumie racja - odezwał się jakby z zamyśleniem - W tej koszuli to, co najładniejsze w sumie to i tak t… - w tym momencie jego słowa przerwał dźwięk komórki, a właściwie jej głośna wibracja.
    Wyjął telefon z kieszeni i zerknął na wyświetlacz, po czym wywrócił oczami.
    - Muszę to odebrać… - mruknął robiąc krok w bok i naciskając zieloną słuchawkę przysunął urządzenie do ucha - Czego chcesz, pasożycie? - jego głos był jednocześnie złośliwy, ale i w jakiś sposób pełen troski - Ale, że teraz? No chyba sobie… Uhh.. Ile razy ci powtarzałem, że jeśli nie potrafisz się bić to nie zaczynasz… Nie wchodź mi w słowo, gdy się produkuję i udaję ważnego, starszego brata! - warknął ostatnie słowa ściszonym tonem - Właściwie to nie mam czasu ani na tę rozmowę, ani na ciebie…. Oh, ty też się pierdol, kochanie - odsunął telefon od ucha, bo połączenie zakończyła osoba po drugiej stronie.
    Wywrócił oczami i zerknął przez ramię na swojego towarzysza, po czym uśmiechnął się zagadkowo.
    - A co powiesz na przejażdżkę samochodem? - spytał i podrapał się po karku.
    Tak, zdecydowanie to mogły być te zwroty akcji, o których wcześniej powiedział Dorian. Pytanie tylko, czy da się teraz wciągnąć w jeden z nich.
    Hałas
    Hałas
    Minor Vampire

    Punkty : 12647
    Liczba postów : 2543

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by Hałas Czw 20 Lip 2023, 15:15

    Ten moment rozmowy telefonicznej Dorian wykorzystał na obserwowanie rozmówcy. Tego jak się poruszał, gestykulował. Jak się zachowywał, a nawet skupiał się na tonie jego głosu. Brzmiał miło, przyjemnie. Nawet, gdy przeklinał. Kiedy jednak padła tak śmiała propozycja, Dorian zatrzymał się. Trochę nerwowym ruchem przygładził włosy i obejrzał się przez ramię w stronę, gdzie zostawił rower.
    — Nie — odpowiedział. — Powinienem właściwie wracać... — dodał po chwili. Docierało do niego otrzeźwienie i świadomość tego jak wiele zaryzykowałby, pakując mu się do samochodu. Pozostawała ostrożność. Powinien skupić się na tej myśli już znacznie wcześniej, gdy zdecydował się wejść z nim do parku.
    — Ale było miło — zaznaczył zaraz, nie chcąc, żeby zrobiło się jakkolwiek niezręcznie między nimi. Naprawdę mu się podobało — rozmawiali dość swobodnie, było komfortowo. — To, co? Do zobaczenia? — zapytał, wyciągając w jego stronę dłoń na pożegnalny uścisk.
    dreamcatcher
    dreamcatcher
    Prime Daemon

    Punkty : 2304
    Liczba postów : 464

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by dreamcatcher Czw 20 Lip 2023, 15:34

    - Rozumiem - powiedział spokojnym tonem z przepraszającym uśmiechem na ustach.
    Zbliżył się do Doriana i uścisnął mu dłoń, po czym wsunął swoje obie w tylne kieszenie spodni. Zdecydowanie był gotów na tę odmowę. Pluł sobie w brodę, że musi przerwać to spotkanie, ale wiedział, że prędzej czy później i tak musiało ono dobiec końca. Miał przeczucie, że i tak wyciągnął więcej niż planowo by dostał, dlatego nawet nie walczył z odmową.
    - Mam nadzieję, że następnym razem znowu będzie miło - puścił do niego oczko - I odbędzie się on w miarę szybko, aby nie musiał długo tęsknić - rzucił z uśmiechem, który rozpromienił mu całą twarz.
    Po chwili wysunął prawą dłoń ze spodni i podrzucił w niej kluczyki od samochodu.
    - Do zobaczenia, Dorianie McCarty - rzucił mu jeszcze na odchodne i ruszył w stronę parkingu, obracając się jeszcze w jego stronę jakieś cztery razy; przy jednym z nich o mały włos nie potykając się o stojak na rowery, który jednym susem musiał przeskoczyć.
    Hałas
    Hałas
    Minor Vampire

    Punkty : 12647
    Liczba postów : 2543

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by Hałas Czw 20 Lip 2023, 16:15

    Skąd znał jego nazwisko? Zmarszczył lekko czoło, ale zaraz posłał mu ciepły uśmiech, zrzucając winę na własne rozkojarzenie. Może faktycznie gdzieś po drodze powiedział... A jednak, kurde, przecież dbał o to, żeby nie zdradzić zbyt wiele.
    Odetchnął.
    Pora wracać, zdecydowanie. Odwrócił się na pięcie i ruszył w stronę swojego rowera.

    Idiota. Zwyzywał w myślach samego siebie, gdy znalazł się już w wygodnym łóżku. Nawet to było schematyczne — wyprasowana, granatowa piżama. Ta sama pozycja, co zawsze. I telefon w ręce. Nie oszukiwał samego siebie. Od razu podążył w stronę Tindera, żeby sprawdzić wiadomości.
    Skończony idiota.
    ... Czy na pewno chcesz usunąć konto?
    Tak. Bez chwili wahania, bez jakiegokolwiek zastanowienia. Po prostu usuń. Zapomnij. Nie ryzykuj nigdy więcej, nie próbuj odwalać podobnych cyrków. Ta samotność była bezpieczniejsza niż randki z nieznajomym.
    A jednak... Gdy konto już zniknęło, Dorian nie potrafił zasnąć. Dotarło do niego, że powinien chociaż się pożegnać. Napisać cokolwiek. Wyjaśnić. Przeprosić.
    Ale gdzieś w schemacie kolejnego dnia, zapomniał, zbyt mocno skupiony na równym, pedantycznym przybijaniu pieczątek. Dokument za dokumentem.
    dreamcatcher
    dreamcatcher
    Prime Daemon

    Punkty : 2304
    Liczba postów : 464

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by dreamcatcher Czw 20 Lip 2023, 16:46

    Po tym jak pożegnał chłopaka w głowie jeszcze długo analizował to spotkanie. Nawet, gdy już odebrał i odwiózł Agnes do jej domu. Głupia nastolatka, która ciągle pchała się w kłopoty wykorzystywała fakt, że są przyrodnim rodzeństwem i ciągle zwracała mu głowę. Jakby jednak nie patrzeć, to jedyna osoba, która do tej pory była kimś ważniejszym w jego życiu niż tylko kolejnym „obiektem”.

    Wrócił do mieszkania szybko, gdy jednak zobaczył, że w aplikacji nie ma już dostępnego profilu chłopaka miał mieszane uczucia. Czy ta randka była jednak tak złym doświadczeniem, mimo zapewnień chłopaka, że postanowił skończyć tę zabawę? A może po prostu postanowił, że to nie jest dla niego? A jeśli ktoś zaczął już do niego wypisywać i miał tego dość? Z drugiej jednak strony… To nawet lepiej. Noah uśmiechnął się pod nosem na myśl o tym, że to dobrze, że nikt mu tego skarbu tak szybko nie odbierze.

    Wziął prysznic i w wygodnym dresie usiadł do laptopa na kanapie. To nie był pierwszy raz, gdy spędzał pół nocy na poszukiwaniach jak największej ilości informacji o jakiejś osobie w internecie. Zaskakująco mało informacji było jednak w sieci o Dorianie McCartym, ale najważniejsze, co powinien już znalazł. Teraz tylko przygotować się porządnie i wprowadzić w życie swój chory plan.

    Od ich spotkania minęły już trzy dni.
    Trzy długie dni, w których Noah zamienił się w cień Doriana - odprowadzając go z pracy, do domu, z domu do pracy, będąc z nim na zakupach, zapinają rower, poprawiając mankiety koszuli. Śledził każdy jego krok i nie zamierzał ujawniać się szybciej niż to zaplanował. To nie może wyglądać, jakby go stalkował, ale też nie szukał po omacku. To musiało być „przypadkowe” spotkanie. I tego dnia, je właśnie zaplanował.

    Był punktualny co do minuty, znowu perfekcyjnie ubrany - w tych swoich szarościach. Wychodził z pracy, ale nadal wyglądał jakby nawet wygniecenia bały się zbliżyć do jego pedantycznej osoby. „Ciekawe ile ma tych samych garniturów” zastanowił się przez moment poprawiając swoją czarną katanę, pod którą miał bluzę z kapturem w tym samym kolorze.
    Ruszył wolnym krokiem z nosem utkwionym w telefonie. A gdy udało mu się dosłownie wejść na chłopaka i momentalnie łapiąc go za rękę w przestraszoną miną odezwał się.
    - O rany, przepraszam najmocniej… - jego głos brzmiał autentycznie, bo naprawdę taki był. Było mu przykro, że dopiero teraz mógł mu ponownie spojrzeć w oczy z tak bliska, ale gdy to już zrobił jego twarz pojaśniała wraz z uśmiechem, który zawitał na jego ustach - Dorian?
    Hałas
    Hałas
    Minor Vampire

    Punkty : 12647
    Liczba postów : 2543

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by Hałas Czw 20 Lip 2023, 16:55

    Nie był ciekawy. Był nudny. Od początku do końca — nie było w nim nic interesującego. Dzięki właśnie temu przeświadczeniu, nie brał nawet pod uwagę, że mógłby być jakkolwiek obserwowany. Sądził wręcz, że Noah zapomniał o nim kolejnego dnia, bo w aplikacji trafił na kogoś znacznie bardziej kolorowego.
    Dorian wszystkim brzydł w ciągu kilku wymienionych między sobą zdań.
    A może... Gdyby dopuścił kogoś bliżej. Opowiedział więcej o sobie. Bardziej się otworzył... Pozwolił poznać swoją przeszłość. Może wtedy choć trochę uwierzyłby w to, że miał w sobie coś ciekawego?
    Ale nie. To było poza strefą komfortu, więc Dorian nie zamierzał tak działać. Trzymał się panicznie tych bezpiecznych schematów.
    Kiedy wychodził z pracy, analizował w głowie zadania przewidziane na wieczór. Pranie, wycieranie kurzy, odkurzanie. Standard, bo przecież mieszkanie też musiało być idealne. Kurz był chaosem, na który nie zamierzał się zgadzać.
    Potrącony, zachwiał się i potknął, ale zaraz podniósł wzrok na chłopaka. Uniósł brwi, szczerze zaskoczony... Ale nie. To musiał być przypadek. Nikt tak pięknie nie kłamał.
    — Sorry, zamyśliłem się — odpowiedział od razu i spojrzał przez ramię na wejście do urzędu. Tu nie powinni widzieć go z podejrzanym typem. Tu nikt nie wiedział, kim tak naprawdę był. A jednocześnie gdzieś w duchu podrażniła go myśl, że rany. Na pewno sprawił mu przykrość, znikając bez zapowiedzi.
    — Przepraszam — odezwał się. — Powinienem napisać. To nie było fair — przyznał bez wahania.
    dreamcatcher
    dreamcatcher
    Prime Daemon

    Punkty : 2304
    Liczba postów : 464

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by dreamcatcher Czw 20 Lip 2023, 17:21

    Gdyby to był film, w jednej chwili cała akcja zatrzymałaby się w momencie, gdy wzrok Noah pada na plakietę jego rozmówcy. „Ty idioto!” - krzyczał do siebie w myślach i panicznie starał się zachować w pełni naturalnie. To nie był przecież pierwszy raz, gdy to robił, ale błąd nowicjusza?
    Szybko zwrócił jednak wzrok na Doriana, a właściwie Jackoba, zupełnie nie zwracając uwagi na to, że przez moment sam stracił równowagę i teraz musiał się lekko odsunąć. Dłonie w kieszeni bluzy, lekko nachylona sylwetka do przodu, ale spokój wymalowany na twarzy, nie mógł pozwolić sobie na tracenie głowy przez to durne niedopatrzenie.
    - Myślisz, że załatwisz to zwykłym „przepraszam”? - spytał, a jego oczy błysnęły złowróżbnie - Czystym fartem znowu stajesz na mojej drodze, ale tym razem nie zamierzam tak łatwo odpuścić. Pozwól zaprosić się na drugą randkę, skoro ta pierwsza była tak beznadziejna, że nie dałeś mi nawet szansy na naprawę swojej reputacji.
    Hałas
    Hałas
    Minor Vampire

    Punkty : 12647
    Liczba postów : 2543

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by Hałas Czw 20 Lip 2023, 17:32

    Dorian gestem dłoni chciał go zatrzymać, żeby nie używał takich słów w miejscu publicznym. Zupełnie jakby się wstydził, ale nie jego, a siebie samego. Miał jednak wrażenie, że zapanowanie nad tym językiem było niemal niemożliwe — pozostawało zaakceptować. Posłał mu przepraszający uśmiech i nieco nerwowym gestem odgarnął włosy w tył.
    — Daj telefon — postanowił, wyciągając rękę w jego stronę. — Wpiszę ci mój numer. Mam wolny jutrzejszy wieczór. I... Tym razem nie zwieję — dodał po chwili. Ten wieczór też w opinii każdego innego człowieka Dorian miałby wolny. Jego plany zakładały przecież tylko zrobienie prania i prasowanie, ale on nie zamierzał aż tak drastycznie zmieniać własnych założeń. Schemat był ważny, a to dzień tygodnia idealny na kolorowe ubrania.
    ... Czyli w gruncie rzeczy nie było tego zbyt wiele.
    dreamcatcher
    dreamcatcher
    Prime Daemon

    Punkty : 2304
    Liczba postów : 464

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by dreamcatcher Czw 20 Lip 2023, 17:41

    Przechylił głowę na jedno ramię, gdy zobaczył gest chłopaka, ale nie mógł przejąć się nim mniej. Wyjął telefon i podał mu od razu wchodząc w opcję dodania nowego kontaktu. Zamierzał oczywiście jeszcze przy nim zadzwonić na ten numer - tak tylko w ramach upewnienia się, czy aby chłopak nie zrobił tego z paniki przy tym „niespodziewanym” spotkaniu.
    - Zakładasz, że ja też mam jutro wolny wieczór… No dobrze, przesunę wszystko co mogę - zerknął na niego kątem oka.
    Był dla niego zagadką, to prawda. Ale cieszył się, że będzie miał jeszcze jeden dzień, aby zrobić to, co zjebał od początku. Tym razem będzie bardziej przygotowany.
    - Hmm, racja, mam nadzieję, że nie będę musiał cię gonić - wzruszył ramionami i spojrzał na swój telefon - Wtedy będę musiał zmienić nazwę kontaktu na uciekinier.
    Hałas
    Hałas
    Minor Vampire

    Punkty : 12647
    Liczba postów : 2543

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by Hałas Czw 20 Lip 2023, 17:49

    Dorian zaśmiał się i pokręcił głową, wpisując numer.
    — Możesz dodać przed "przystojny"? Zrobisz mi przyjemność — powiedział, wpisując siebie jako Doriana, nie Jackoba. Gdy zapisał kontakt, od razu wykonał połączenie i wręczył mu komórkę. Sięgnął po swoją, żeby samemu też zapisać jego numer.
    — Nigdy Jackob. Dorian — podpowiedział mu, zerkając na plakietkę na swojej piersi. Odpiął ją i wsunął do kieszeni spodni bez większych emocji. — To co, do zobaczenia? — upewnił się jeszcze nim odszedł, zostawiając go samego.

    Mógł czekać do kolejnego dnia i umówionego spotkania, ale czuł jakąś cholerną potrzebę podtrzymania tego kontaktu. Dlatego tym razem, gdy leżał już w swojej idealnie wyprasowanej piżamie pod pachnącą kołdrą, sięgnął po komórkę.
    Sorry. Spanikowałem chyba i usunąłem profil. To głupie i szczeniackie.
    dreamcatcher
    dreamcatcher
    Prime Daemon

    Punkty : 2304
    Liczba postów : 464

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by dreamcatcher Czw 20 Lip 2023, 18:14

    Czyżby nagle przestało mu przeszkadzać, że stoi z jakimś podejrzanym typem pod swoją pracą? Ten komentarz o przystojnym zabrzmiał dość naturalnie. Był ciekaw, na ile było to prawdziwe wrażenie, a na ile… „Zaraz, moment, wolniej” - zatrzymał się we własnych myślach, które od razu zaczęły dopowiadać mu jakieś scenariusze.
    Odebrał telefon swój telefon i skinął głową na pożegnanie.
    - Do zobaczenia, Dorianie - powiedział spokojnie, po czym ruszył dalej.  
    Nie mógł się wrócić od razu do samochodu, który stał ulicę dalej. Przecież wpadł na niego idąc do przodu.

    Po powrocie jednak znowu zanurzył się w lekturze, ale tym razem udało się znaleźć nieco więcej. Szkoła, idealne oceny - tak, to było do przewidzenia. Ale to…? Czytając kilka artykułów o wypadku ojca z synem wyjął swój notatnik i dopisał kilka informacji o chłopaków. Był początkowo mocno zaskoczony, bo nie pasowało mu coś w tym wszystkim. Trauma? A może coś więcej? Kim był ten „nudny” okularnik?
    Na górze notesu widniał tytuł jego nowego projektu: Jackob Dorian McCarty - przystojny uciekinier

    Trzymał w ustach ołówek, gdy telefon powiadomił go o przychodzącej wiadomości. Zerknął niedbale na ekran, ale jednocześnie wypluł ołówek upuszczając komórkę niemalże z rąk, gdy zobaczył nadawcę. I co miał mu na to odpisać? Że tym bardziej go do siebie ściągnął?
    zdarza się
    Po chwili jednak napisał drugą wiadomość.
    gdybyś mógł teraz postąpić inaczej - zrobiłbyś to?
    Hałas
    Hałas
    Minor Vampire

    Punkty : 12647
    Liczba postów : 2543

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by Hałas Czw 20 Lip 2023, 18:21

    To łóżko pachniało płynem do płukania, Dorianem i pieprzoną samotnością. Nie miał nawet kota, bo to byłoby zbyt nieprzewidywalne, niemożliwe często do opanowania. Miał wrażenie, że zapach samotności otaczał to mieszkanie z każdej strony i żaden porządek nie potrafiłby tego zmienić. Zupełnie jakby coś gniło, a on zamiast znaleźć źródło smrodu ubarwiał wszystko cholernym odświeżaczem powietrza o zapachu morskiej bryzy.
    Gdy telefon zawibrował, Dorian uniósł go i przeczytał wiadomość. Wieczorami nie nosił już okularów i zabawnie wyglądał, mrużąc oczy, aby dojrzeć litery odpowiednio wyraźnie.
    Pewnie tak. Chyba dlatego właśnie jutro się widzimy, nie..?
    Opowiedz mi, co robisz.

    Zawsze był lepszy w pisaniu niż mówieniu.
    Kusiło napisać: co masz na sobie? xd
    dreamcatcher
    dreamcatcher
    Prime Daemon

    Punkty : 2304
    Liczba postów : 464

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by dreamcatcher Czw 20 Lip 2023, 18:47

    Nie spodziewał się tego. Naprawdę zaczynał się dobrze bawić z tym chłopakiem. Roześmiał się na głos i pokręcił głową. Przewrócił stronę swojego notatnika i zrobił zdjęcie, po czym wysłał je z podpisem:

    Creep as fuck  - Page 2 D10
    rysuję
    Po chwili jednak ułożył się wygodniej na kanapie i wsadził rękę pod głowę drugą wysyłając kolejną wiadomość.
    na początku miałeś być bez koszulki, ale mam słabą wyobraźnię. możesz mi pomóc dokończyć ten obrazek?

    Przesunął kciukiem po ustach i przez moment zastanawiał się kiedy ostatnio miał dobry humor. Przed randką z Dorianem jedyną radość z życia miał przy tym chłopaczku z pubu. Tym, od którego chłopaka później zarobił w twarz. Ciekawy był jaki w związku może być Dorian.
    Hałas
    Hałas
    Minor Vampire

    Punkty : 12647
    Liczba postów : 2543

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by Hałas Czw 20 Lip 2023, 18:53

    Kiedy dostał zdjęcie rysunku, poderwał się do siadu. Spojrzał na ekran wielkimi oczami, czując, że serce zabiło mu mocniej. Niemal boleśnie. Ktoś tak bardzo skupił się na nim, żeby oddać jego wizerunek w tak bardzo szczegółowy sposób.
    To było miłe.
    Fakt, że niepokojące, zepchnął na bok.
    Opadł na poduszki ponownie i obrócił się na bok.
    — To szalone... — skomentował swój własny pomysł, ale chwilę później i tak go zrealizował. Wysłał mu zdjęcie, gdy leżał na boku. Z włosami w całkowitym nieładzie, bez okularów. Uśmiechał się radośnie, a jego oczy błyszczały pogodnie.
    Nie chodzę bez koszulki. Mam na sobie elegancką piżamę. Zawsze.
    Odpisał, przygryzając wargę.
    Ale jestem ciekaw twojej wyobraźni. Jak w niej wyglądałbym faktycznie bez koszulki...
    Dodał po chwili.
    Nawet nie wiedział, że zdjęcie zdradzało kolejne fakty. Jak chociażby ten ledwie widoczny widok zza okna — przedstawiał industrialny fragment miasta, w którym dało się dostrzec zabytkową już i niedziałającą elektrociepłownię. To wskazywało nie tylko konkretną dzielnicę, ale i budynek na tyle bliski, żeby dało się ją zobaczyć.
    dreamcatcher
    dreamcatcher
    Prime Daemon

    Punkty : 2304
    Liczba postów : 464

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by dreamcatcher Czw 20 Lip 2023, 19:04

    Na widok zdjęcia po raz kolejny się uśmiechnął, ale tym razem poczuł też, że musi się poprawić na kanapie. „To tylko zdjęcie” - powiedział sam do siebie, ale gdy jego słabo rozwinięta wyobraźnia dopowiedziała „ta, ale w łóżku”, sięgnął do spodni, by przesunąć dłonią uwierające bokserki.
    to jak uprawiasz seks? Ściągasz tylko dół piżamki?
    Odkładając telefon zamienił go na notes i bardzo szybko, ale zgrabnie nakreślił sylwetkę mężczyzny leżącego na boku w łóżku. Tym razem bez szczegółów, ale utrzymując w miarę proporcję ciała, które wyobrażał sobie, że może mieć Dorian. Jedynym elementem zakrytym na rysunku było przyrodzenie. Zrobił kolejne zdjęcie i przesłał je.
    widzisz, to już nie jest takie proste. nie wiem, czy masz pieprzyka na tyłku, czy może tatuaż w kształcie motylka
    Hałas
    Hałas
    Minor Vampire

    Punkty : 12647
    Liczba postów : 2543

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by Hałas Czw 20 Lip 2023, 19:09

    Na to pytanie odpowiedział tylko rozbawioną emotką, nie komentując więcej. Idiotyzm... Jak miałby się do tego przyznać obcemu, poznanemu przez Internet chłopakowi.
    — Rany... — mruknął do siebie, przewracając się na plecy. Zasłonił twarz ramieniem, mając wrażenie, że serce biło mu jak szalone. A przecież... To nic takiego. Do cholery. Zwykły sexting. Ludzie robili takie rzeczy.
    Gdy przyszło kolejne powiadomienie, spojrzał na ekran i zaraz przygryzł dolną wargę. Cholera. Ten cały sexting szedł w coraz bardziej niepoprawnym kierunku.
    Nie mam. Sprawdziłem — odpisał szybko. Chwilę zawiesił wzrok na ekranie, aż w końcu palce same stworzyły kolejną wiadomość. A ty? Co masz na sobie?
    dreamcatcher
    dreamcatcher
    Prime Daemon

    Punkty : 2304
    Liczba postów : 464

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by dreamcatcher Czw 20 Lip 2023, 19:22

    „Sprawdziłem” - co to miało znaczyć?
    Noah pełen rozbawienia uniósł brwi, ale po chwili dotarła druga wiadomość, którą przeczytał jakieś pięć razy zanim odpisał zgodnie z prawdą.
    niewiele. nie śpię w piżamkach
    Przesunął dłonią po włosach, po czym zerknął na swoje notatki i papierosy leżące na stoliku. Nie chciał się jednak teraz podnosić. Pali się przecież po, a nie przed seksem. Ten wirtualny chyba też można było do tego zaliczyć, prawda?
    zanim zapytasz - zwykle sypiam nago, ale jeszcze nie idę spać. najpierw wyobrażę sobie jak guziczki tej twojej nocnej koszuli się rozpinają
    Hałas
    Hałas
    Minor Vampire

    Punkty : 12647
    Liczba postów : 2543

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by Hałas Czw 20 Lip 2023, 19:28

    Dobrze, że Noah go w tej chwili nie widział. Ten wstyd i zażenowanie, które pojawili się na twarzy Doriana, nie były niczym właściwym. Rany, miał ochotę zapaść się pod ziemię. Ale z wyobrażeniem nagiego Noah w tle... Wyglądałby tak cholernie dobrze zaraz obok niego, na wyciągnięcie ręki.
    Pytanie tylko, czy Dorian odważyłby się tę rękę faktycznie wyciągnąć...
    Lubisz peszyć ludzi, co? — rzucił w jego kierunku. Nie, musiał ochłonąć. Jeśli chciał jutro spojrzeć mu w oczy.
    Jaki kolor jest twoim ulubionym?
    Taktyczna, idiotyczna zmiana tematu. Jak gdyby nigdy nic.
    dreamcatcher
    dreamcatcher
    Prime Daemon

    Punkty : 2304
    Liczba postów : 464

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by dreamcatcher Czw 20 Lip 2023, 19:36

    Zanim wiadomość Doriana do niego dotarła miał na sobie już spodnie i szarą bluzę, sięgnął jeszcze po kluczyli do samochodu i czapkę z daszkiem. Odpisywał mu jedną ręką, gdy druga już sięgała do drzwi samochodu.
    oh, już myślałem, że masz autokorektę i chciałeś napisać „pieścić”
    Odpalił silnik i ruszył spod bloku z piskiem opon. Nie mógł sobie tego darować, po prostu nie mógł i tak, by już nie zasnął, więc długo nie zastanawiał się nad tym co robi. Pisanie w trakcie jazdy może nie należy do bezpiecznych, ale nie chciał stracić tej rozmowy.
    ulubiony kolor, serio? wrzuć jeszcze jedno swoje zdjęcie, bo nie widziałem dokładnie koloru twojej pościeli
    Hałas
    Hałas
    Minor Vampire

    Punkty : 12647
    Liczba postów : 2543

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by Hałas Czw 20 Lip 2023, 19:41

    Nie powinien tego robić. Czuł, że gdzieś w tym wszystkim naprawdę zmierzał w złym kierunku. Ale... Nie umiał mu odmawiać. Czuł, że w Noah było coś, co sprawiało, że chciał się poddać. Ulec temu biegowi zdarzeń, stracić kontrolę.
    Oczywiście, że nim wysłał kolejne zdjęcie, szybko odpalił internetowy poradnik. Jak to zrobić, żeby było apetycznie, ale nie przesadnie wulgarnie. Ładnie i estetycznie, a jednak z erotycznym podtekstem.
    Nie napisał ani słowa, ale zamiast tego pojawiła się fotografia. Bez twarzy. Bez koszuli. Od ramion w dół, żeby Noah mógł zobaczyć smukłe udo obejmujące kołdrę. Tam już jednak ubranie zostało — długie, materiałowe spodnie. Zupełnie jakby nawet piżama musiała być elegancka.
    Nadal rysujesz?
    Zapytał po chwili.
    dreamcatcher
    dreamcatcher
    Prime Daemon

    Punkty : 2304
    Liczba postów : 464

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by dreamcatcher Czw 20 Lip 2023, 19:55

    Gdy chłopak nie odpisywał przez dłuższą chwilę, Noah miał czas, aby dojechać we właściwe miejsce. Ta bliskość była mu teraz potrzebna i nawet jeśli miałby zostać w samochodzie upijając się tylko tym, że widzi jego okno - so be it. Nie wiedział czym była ta siła, która ciągnęła go do tego konkretnego chłopaka, ale czuł jak drży, gdy w końcu wyświetlił wiadomość.
    - Kurwa mąć… - wyszeptał, a następnie spoliczkował się, aby wrócić do rzeczywistości.
    Zagryzł dolną wargę i jęknął przeciągle, po czym odpisał.
    ledwo trzymam telefon w dłoni, więc jak miałbym utrzymać ołówek?
    Wysłał wiadomość, po czym rozejrzał się po okolicy i wyszedł z samochodu naciągając na twarz czapkę i kaptur bluzy. Ulice były puste, więc nie martwił się w tym momencie rozpoznaniem, jednak robił to już z całkowitego przyzwyczajenia.
    wiesz jaka jest najwieksza wada zdjęć? nie mogę poczuć jak delikatna jest twoja skóra. sprawdzisz to dla mnie?
    chciałbym wiedzieć co czujesz pod palcami, gdy się dotykasz i jak daleko zsunęła się twoja dłoń
    Hałas
    Hałas
    Minor Vampire

    Punkty : 12647
    Liczba postów : 2543

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by Hałas Czw 20 Lip 2023, 20:03

    Do cholery. Tego było za dużo. Zbyt wiele. Dorian czuł, że robiło się nieznośnie gorąco. W pewnym momencie nawet podniósł się z materaca, żeby sięgnąć do klamki okna. Nacisnął ją i uchylił z tym specyficznym skrzypieniem, zdecydowanie zbyt głośnym.
    Gdy znów opadł na łóżko, nie umiał już udawać. Zsunął ciasno uda, skrępowany tym jak mocno reagował na jego wiadomości.
    Nie.
    I ani słowa więcej. Głęboki wdech. Nie zwali sobie przecież do jakiegoś cholernie przereklamowanego sextingu.
    Zgasił lampkę nocną, wtulając nos w poduszkę pachnącą samotnością.
    Dobranoc, Noah.
    A jednak... Dłoń podążyła pod kołdrę. Wcisnęła się między te ciasno zsunięte uda.
    dreamcatcher
    dreamcatcher
    Prime Daemon

    Punkty : 2304
    Liczba postów : 464

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by dreamcatcher Czw 20 Lip 2023, 20:14

    Trzy kroki od najbliższego drzewa momentalnie zastygł patrząc na ścianę budynku przed sobą. Kojarzył już ten dźwięk. Był przecież już tutaj, gdy pierwszy raz „odprowadzał” go z pracy. Zerknął na telefon i zmrużył oczy. Był ciekaw czy ma jeszcze jakąś szansę.
    mówiłeś, że tym razem nie zwiejesz
    Wysłał wiadomość, po czym przymknął oczy.
    Miał ochotę napisać mu więcej. Ba! Miał ochotę wejść teraz do jego mieszkania, choćby przez okno. Widział, że światło już się w środku nie pali, ale coś nie pozwoliło mu jeszcze odejść. Potrzebował jeszcze chwili.
    Hałas
    Hałas
    Minor Vampire

    Punkty : 12647
    Liczba postów : 2543

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by Hałas Czw 20 Lip 2023, 20:19

    To trwało długie chwile, w których Dorian tak cholernie ze sobą walczył. Milczał, żadna wiadomość nie przychodziła...
    A gdy w końcu nadeszła, była jednoznaczna. Zdjęcie pokazujące fragment napiętego brzucha, smukłego. Rozsunięte uda i dłoń, która znikała gdzieś pod materiałem tych eleganckich spodni.
    Nie powstrzymał się. Nie zapanował nad sobą.
    Ach, pieprz się, Noah!
    Dosłał zaraz po tej jakże jasnej fotografii. To wszystko nie potrzebowało więcej słów, więcej informacji. Zwalił sobie do kilku jego sugestii, do cholery.
    dreamcatcher
    dreamcatcher
    Prime Daemon

    Punkty : 2304
    Liczba postów : 464

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by dreamcatcher Czw 20 Lip 2023, 20:34

    Siedział już w samochodzie, gdy dostał zdjęcie, od którego znowu mu stanął. To był najprzyjemniejszy ból, jaki mógł poczuć. Przymknął powieki, po czym oparł głowę o fotel i pozwolił sobie na chwilę wyłączyć myślenie.
    zdecydowanie wolałbym Ciebie
    Po tej wiadomości ostatni raz spojrzał w kierunku kamienic, wśród których się znajdował. Ta bliskość dawała mu przerażające poczucie kontroli. Było w tym coś, czego nie w sposób jest wyjaśnić normalnym ludziom.
    Wrócił do domu i bezceremonialnie rozebrał się jeszcze w drodze do sypiali. Te kilka zdjęć, które dzisiaj otrzymał znajdzie swoje miejsce w jego notesie w wersji drukowanej, ale najpierw zrobił z nich poprawny użytek. Dochodząc mógł przysiąc, że te uśmiechnięte oczy Doriana z pierwszego zdjęcia patrzą prosto w jego duszę.

    Nie mógł już bardziej wyczekiwać jutrzejszego spotkania.

    Sponsored content

    Creep as fuck  - Page 2 Empty Re: Creep as fuck

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Czw 09 Maj 2024, 18:19