To są zdecydowanie tylko małe zalążki fabuł, na które mam chęć. Nie lubię zdradzać za wiele i narzucać czegokolwiek, skoro będzie to tworzone wspólnie. Jeśli cokolwiek Cię zainteresuje, pisz na pv. Albo sprzedam Ci więcej szczegółów, albo dogadamy resztę.
1. Pieniądze to władza, a władza jest namiętnością
Lubił otaczać się pięknem, a to kosztowało. Lubił żyć wygodnie i bezpiecznie, co również nie przychodziło bez konkretnej ceny. Musiał mieć kontrolę nad wszystkim w swoim otoczeniu. Niespodziewane sytuacje nie wchodziły w grę.
Utrzymanek, którego ze sponsorem łączyła raczej przyjacielska relacja. Było mu w tym układzie wygodnie i nie chciał nawet myśleć o tym, że kiedyś jego piękny sen się skończy.
Nie wiedział jednak, że kelner w ich ulubionej restauracji trochę zbyt długo na niego zerka i odrobinę zbyt chętnie przychodzi odebrać zamówienie. W końcu kto by zwrócił uwagę na zwykłego studenta, który dorabia sobie w tak typowej pracy? Zwłaszcza, że elegancki strój kelnera uwierał jego nieco punkowe ego.
2. Niespodzianki
X raczej ma niepochlebną opinię wśród reszty studentów. Gburowaty, nieprzyjemny, pyskaty, traktujący wszystkich z góry.Nikt raczej nie wchodzi mu drogę, a X jest z tego niezmiernie zadowolony. Przyszedł tu w końcu zdobywać wiedzę, nie przyjaciół.
Jego plany popsuł jednak prowadzący zajęcia, któremu zamarzyło się, by zrobili badania na ćwiczenia w parach. Już to sprawiło, że X miał ochotę wyć i drapać porysowaną ławkę. Dodatkowym ciosem była wieść o tym, że skoro nikt nie chce z nim pracować, to dołączy do niego nieobecny tego dnia student Y.
Y dla odmiany nie miał wrogów, ale nie tworzył z innymi zbyt bliskich relacji. Raczej lubiany, ale jednak neutralny w tym otoczeniu.
Obaj ukrywają wiele rzeczy na swój temat. Ich dziwactwa są jednak bardzo kompatybilne, o czym będą mogli się przekonać pracując razem przez cały semestr.
3. Przywrócić człowieczeństwo
Przyszłość (może postapokaliptyczna, może tylko alternatywny świat). Rodzaj ludzki jest podzielony na dwie klasy - bogaczy, którzy mają wszystko w zasięgu ręki i biedni, którzy stanowią znaczną większość. Jest też trzecia klasa, choć nie traktuje się ich jako ludzi. Zostali odpowiednio zmodyfikowani genetycznie i wyszkoleni, by być niczym roboty w ludzkich ciałach. Ich jedynym celem istnienia jest dbanie o to, by ich właściciel przeżył. W końcu w tych czasach jest pełno zagrożeń, poczynając od dziwnych, zmutowanych zwierząt za murami miast, kończąc na wynajętych mordercach.
Oficjalnie nazywani Pomocą, są młodzi i nie przyciągają wzroku, by nie zdradzać swojej prawdziwej tożsamości. Wyglądają jak zwykli służący, choć potrafią doskonale posługiwać się bronią, są bardziej wytrzymali, wyszkoleni do wyszukiwania zagrożeń i nie boją się oddać życia za osobę, która została im przydzielona.
Tu jest kilka możliwości rozwinięcia. Może najprostsza droga, czyli bogacz kupuje/dostaje taką Pomoc i chce obudzić w nim człowieka, bo mechaniczne zachowania i nieokazywanie emocji go drażni. A może ruch oporu chcący obalić rząd jakimś cudem dostaje w swoje ręce właśnie takiego wyszkolonego chłopaka?
1. Pieniądze to władza, a władza jest namiętnością
Lubił otaczać się pięknem, a to kosztowało. Lubił żyć wygodnie i bezpiecznie, co również nie przychodziło bez konkretnej ceny. Musiał mieć kontrolę nad wszystkim w swoim otoczeniu. Niespodziewane sytuacje nie wchodziły w grę.
Utrzymanek, którego ze sponsorem łączyła raczej przyjacielska relacja. Było mu w tym układzie wygodnie i nie chciał nawet myśleć o tym, że kiedyś jego piękny sen się skończy.
Nie wiedział jednak, że kelner w ich ulubionej restauracji trochę zbyt długo na niego zerka i odrobinę zbyt chętnie przychodzi odebrać zamówienie. W końcu kto by zwrócił uwagę na zwykłego studenta, który dorabia sobie w tak typowej pracy? Zwłaszcza, że elegancki strój kelnera uwierał jego nieco punkowe ego.
2. Niespodzianki
X raczej ma niepochlebną opinię wśród reszty studentów. Gburowaty, nieprzyjemny, pyskaty, traktujący wszystkich z góry.Nikt raczej nie wchodzi mu drogę, a X jest z tego niezmiernie zadowolony. Przyszedł tu w końcu zdobywać wiedzę, nie przyjaciół.
Jego plany popsuł jednak prowadzący zajęcia, któremu zamarzyło się, by zrobili badania na ćwiczenia w parach. Już to sprawiło, że X miał ochotę wyć i drapać porysowaną ławkę. Dodatkowym ciosem była wieść o tym, że skoro nikt nie chce z nim pracować, to dołączy do niego nieobecny tego dnia student Y.
Y dla odmiany nie miał wrogów, ale nie tworzył z innymi zbyt bliskich relacji. Raczej lubiany, ale jednak neutralny w tym otoczeniu.
Obaj ukrywają wiele rzeczy na swój temat. Ich dziwactwa są jednak bardzo kompatybilne, o czym będą mogli się przekonać pracując razem przez cały semestr.
3. Przywrócić człowieczeństwo
Przyszłość (może postapokaliptyczna, może tylko alternatywny świat). Rodzaj ludzki jest podzielony na dwie klasy - bogaczy, którzy mają wszystko w zasięgu ręki i biedni, którzy stanowią znaczną większość. Jest też trzecia klasa, choć nie traktuje się ich jako ludzi. Zostali odpowiednio zmodyfikowani genetycznie i wyszkoleni, by być niczym roboty w ludzkich ciałach. Ich jedynym celem istnienia jest dbanie o to, by ich właściciel przeżył. W końcu w tych czasach jest pełno zagrożeń, poczynając od dziwnych, zmutowanych zwierząt za murami miast, kończąc na wynajętych mordercach.
Oficjalnie nazywani Pomocą, są młodzi i nie przyciągają wzroku, by nie zdradzać swojej prawdziwej tożsamości. Wyglądają jak zwykli służący, choć potrafią doskonale posługiwać się bronią, są bardziej wytrzymali, wyszkoleni do wyszukiwania zagrożeń i nie boją się oddać życia za osobę, która została im przydzielona.
Tu jest kilka możliwości rozwinięcia. Może najprostsza droga, czyli bogacz kupuje/dostaje taką Pomoc i chce obudzić w nim człowieka, bo mechaniczne zachowania i nieokazywanie emocji go drażni. A może ruch oporu chcący obalić rząd jakimś cudem dostaje w swoje ręce właśnie takiego wyszkolonego chłopaka?
Ostatnio zmieniony przez Selyem dnia Wto 04 Lut 2020, 20:22, w całości zmieniany 1 raz