Poza rozsądkiem

    Mitris
    Mitris
    Prime Vampire

    Punkty : 16121
    Liczba postów : 3231

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Mitris Wto 08 Gru 2020, 23:58

    - Costco. - spojrzał na niego uważniej i się uśmiechnął pod nosem
    - Po śniadaniu jedziesz na tajną misję ratowania świata? - spytał w formie żartu. Nie lubił pozostawać bez odpowiedzi..
    Wyciągnął swój telefon, był dużo starszy od tego co miał Lennan, na dodatek miał klawisze zamiast ekranu dotykowego. Nie chodziło o to, że go nie stać... Ten model jednak był wyjątkowo wytrzymały, przeznaczony na budowę Hammer. Potrzebował takiego, zwłaszcza gdy zmieniał się bez zastanowienia i ciągle niszczył telefony biegając po lasach. Wykręcił numer chłopaka i poczekał chwilę na reakcję.
    - Och - wyrwało mu się po czym się rozłączył.
    Averil
    Averil
    Minor Vampire

    Punkty : 10016
    Liczba postów : 2020

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Averil Sro 09 Gru 2020, 00:11

    - Gdybym ci powiedział, naprawdę musiałbym cię zabić - westchnął z udawanym żalem, ale zaraz uśmiechnął się pod nosem. - A szkoda by było.

    Też się zdziwił. Po pierwsze nie zauważył, kiedy chłopakowi udało się spisać numer z brzucha a po drugie nie spodziewał się, że podał mu właściwy. Cóż... Dobrze, że przynajmniej wybrał prywatny, nie "służbowy".

    Nie miał żadnej piosenki na dzwonku, tylko wkurwiający, wysoki dźwięk, więc jęknął cicho, czując jak wwierca się w jego wczorajszy mózg.
    - Czemu mi to zrobiłeś? - jęknął. Cóż, przynajmniej teraz miał jego numer.
    Mitris
    Mitris
    Prime Vampire

    Punkty : 16121
    Liczba postów : 3231

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Mitris Sro 09 Gru 2020, 00:25

    Uśmiechnął się z cichym mruknięciem i schował telefon.
    - Byłem ciekaw czy numer na moim brzuchu jest prawdziwy, czy odbierze jakiś biedny emeryt.
    - Musisz zmienić ten dzwonek. Koniecznie.. - dodał zaraz, bo i dla niego ten dźwięk był katorgą. Wpatrzył za okno, wiatr zupełnie rozwiał jego włosy ale kompletnie mu to nie przeszkadzał. Przyglądał się mijanym budynkom, pojedynczym drzewom i osiedlom.
    Averil
    Averil
    Minor Vampire

    Punkty : 10016
    Liczba postów : 2020

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Averil Sro 09 Gru 2020, 00:39

    - Jest skuteczny - mruknął, podwójnie skupiając się na jeździe, skoro nie był u szczytu swoich sił. - Ciesz się, że nie słyszałeś mojego budzika...

    W samochodzie było cicho, kiedy temat się skończył, więc włączył jakieś radio, cokolwiek, byle gadało.

    - Studiujesz coś? Pracujesz? - zagadał, choć nie był w tym najlepszy, żeby nie pogrążać się w niezręczniej ciszy.
    Mitris
    Mitris
    Prime Vampire

    Punkty : 16121
    Liczba postów : 3231

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Mitris Sro 09 Gru 2020, 00:43

    Siedział dość rozluźniony, jakby wręcz nie zauważył tej niezręcznej ciszy. Nie przeszkadzała mu więc stał się jednym z najgorszych towarzyszy jazdy, nie pomagającym w tematach.
    - Nie - mruknął krótko i odetchnął głębiej przymykając oczy. Dzień był ciepły a wiatr wyjątkowo przyjemny.
    - Mm. To znaczy, miałem nauczanie w domu a tak to mój ojciec jest leśniczym. Ja również. - dodał na szczęście zaraz, przypominając sobie, że ludzie różnie reagowali na brak pracy czy szkoły. O zdalnym nauczaniu przeczytał w tej samej gazecie z której wybrał sobie nazwisko.
    Averil
    Averil
    Minor Vampire

    Punkty : 10016
    Liczba postów : 2020

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Averil Sro 09 Gru 2020, 00:51

    Znów zerknął na niego zaskoczony.

    - Chyba pierwszy raz spotykam kogoś, kogo rodzice, jak mnie, skazali na naukę w domu - przyznał, uśmiechając się. - Socjalizowanie się poszło ci chyba lepiej niż mi... Ale, skoro jesteś leśniczym, z tego centrum handlowego będziesz miał chyba daleko? - dopytał, bo jakoś tak sklepy tego typu nie kojarzyły mu się z lokalizacją w lesie. - Naprawdę mogę cię podrzucić do domu. Aż tak mi się nie spieszy.
    Mitris
    Mitris
    Prime Vampire

    Punkty : 16121
    Liczba postów : 3231

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Mitris Sro 09 Gru 2020, 01:00

    - Socjalizowanie.. - powtórzył zastanawiając się jakby nad tym słowem. Pokiwał w końcu głową, jakby właśnie je zaakceptował i zapisał.
    - Costco to dość spory dom towarowy położony na obrzeżach już. Dalej jest apteka, za która możesz skręcić w prawo w Lake Lansing. Zaraz za osiedlem domków zaczyna się mój las. - uśmiechnął się do niego
    - Możesz mnie wysadzić przy tych domkach jednak.. Nie zapominajmy, że najpierw masz mnie nakarmić. Tylko nie trawą proszę. - roześmiał się - Raz Nataniel dał mi.. Mm.. "wegańskie" sajgonki. To było złe. Naprawdę złe. Jesteś "weganem"? "weganinem"? Czy coś.. - mruknął trochę speszony, że nie potrafi odmienić tego słowa jak należy, jednak poznał je dopiero niedawno i nie oswoił się jeszcze z nim dostatecznie.
    Averil
    Averil
    Minor Vampire

    Punkty : 10016
    Liczba postów : 2020

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Averil Sro 09 Gru 2020, 01:15

    W tym gościu było coś dziwnego. Lennan, z przyzwyczajenia, obserwował go kątem oka, nie potrafiąc jeszcze rozgryźć na czym ta jego dziwność polega.

    - Weganinem. I w życiu - odparł, prawie oburzony. - Ani weganinem, ani wegetarianinem ani niczym podobnym. W zasadzie zjadłbym burgera. Mało śniadaniowe, ale dobre na kaca. Dużo kalorii. Co ty na to?

    W centrum handlowym na pewno była jakaś knajpa z burgerami, nie było innej opcji.
    Mitris
    Mitris
    Prime Vampire

    Punkty : 16121
    Liczba postów : 3231

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Mitris Sro 09 Gru 2020, 01:22

    - Weganinem - powtórzył szeptem aby zapamiętać i więcej nie czuć się tak głupio. Uśmiechnął się szeroko
    - Brzmi doskonale! - odparł zaraz żywiej, był bardzo głodny a burger z podwójnym mięsem brzmiał jak marzenie. Co dziwne wyjątkowo miał ochotę na coś gorącego i tłustego, może to przez alkohol?
    Wyglądał doskonale jako człowiek i nikt by nie śmiał tego podważyć. Jedynie jego zęby były delikatnie ostrzejsze, zwłaszcza kiełki które ukazały się przy pełnym uśmiechu, jak u drapieżnika. Nie wzbudzało to jednak podejrzeń, była to subtelna różnica dodająca swoistego uroku.
    Zastanowił się chwilę
    - Powinni coś mieć w Costco. - zmarszczył aż lekko brwi próbując sobie przypomnieć.
    - Nie bywam tam za często - dodał na swoje usprawiedliwienie
    Averil
    Averil
    Minor Vampire

    Punkty : 10016
    Liczba postów : 2020

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Averil Sro 09 Gru 2020, 01:39

    Zęby nie umknęły jego uwadze i w głowie zaraz zaczął przerzucać wszystkie człekokształtne stworzenia z takimi kłami, ale zaraz zganił się w myślach. Nie musiał w każdym widzieć potwora. Ta praca wypaczyła mu postrzeganie świata, chociaż żywy łowca to podejrzliwy łowca.

    - No i super - skwitował, zadowolony, a jego żołądek zaburczał na wspomnienie jedzenia. - Cicho tam - zgasił go zaraz. - Zachowuj się, mamy towarzystwo.
    Mitris
    Mitris
    Prime Vampire

    Punkty : 16121
    Liczba postów : 3231

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Mitris Sro 09 Gru 2020, 01:44

    Uniósł nieznacznie brew jednak i jego brzuch był na granicy wytrzymałości i wyrozumiałości. Parsknął śmiechem
    - Zaczynają się komunikować, to oznacza, że mamy już mało czasu - zażartował jakby chodziło o ich oprawców.
    - O. widzisz? To ten wielki paskudny budynek - wskazał ogromny budynek który powoli wyłonił się zza zakrętu. Molos z dużym czerwonym napisem Costco i ogromnym parkingiem przed.
    - Zamówimy ale zjemy w aucie? - zaproponował nagle i spojrzał uważniej na swojego towarzysza, wwiercając się wręcz w niego spojrzeniem. Ostatnią rzeczą na jaką miał ochotę, zwłaszcza w dzisiejszym stanie, to siedzenie w wielkim zamknięciu złożonym z betonu, cegłówek i cholera wie czego jeszcze.
    Averil
    Averil
    Minor Vampire

    Punkty : 10016
    Liczba postów : 2020

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Averil Sro 09 Gru 2020, 08:25

    - Zdecydowanie się polubiły - przyznał i zerknął w stronę którą wskazywał mu John. Centrum handlowe faktycznie nie wyglądało przyjaźnie, a strefy gastronomiczne w takich miejscach nigdy nie były przyjemne, dlatego bez wahania zgodził się na jego propozycję. W tłumie nie czuł się zbyt dobrze, nie był do nich przyzwyczajony, za dużo bodźców i zbyt wiele rzeczy do pilnowania na raz.

    Udało mu się zaparkować całkiem blisko jednego z wejść do budynku, chociaż nie miał pojęcia które powinien wybrać, żeby jak najszybciej dostać się do knajp.

    - Chodź, skoro ci wiszę, postawię ci tego burgera - zaproponował, wysiadając. - Poprowadzisz? Nigdy tu nie byłem, chociaż w sumie mieszkam niedaleko.
    Mitris
    Mitris
    Prime Vampire

    Punkty : 16121
    Liczba postów : 3231

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Mitris Sro 09 Gru 2020, 08:42

    Uśmiechnął się zadowolony, obawiał się, że będzie musiał namawiać chłopaka na zjedzenie poza budynkiem. Ludzi magicznie ciągnęło w takie miejsca i czasami ciężko było ich wyciągnąć, przekonał się na Natanielu.
    - Za mną! - wyskoczył z auta i zamknął drzwi. Miał więcej energii bo przestało mu się w końcu kręcić w głowie.
    W środku było sporo ludzi, nawet o tak wczesnej godzinie, szczęściem korytarze były dość szerokie a sklepy miały porządnie duży metraż. Powolna muzyczka rodem z infolinii medycznej, próbowały "umilić" pobyt w galerii.
    John poprowadził chłopaka do schodów ruchomych, by wjechać na wyższe piętro. Zapach czuć było już w połowie schodów zaś John wyczuł je jeszcze zanim wszedł na pierwszy stopień.
    Wśród wielu restauracji z sałatkami, rybami i innymi droższymi bądź tańszymi daniami, były dwa miejsca z burgerami. McDonald oraz mniej znana burgerownia oferująca wielkie bułki i najróżniejsze mięsa oraz dodatki.
    - W którym? - spytał, odkąd weszli do środka zaczął się trzymać bardzo blisko Lennana. Do obydwu restauracji była spora kolejka więc ciężko było mu wybrać.
    Averil
    Averil
    Minor Vampire

    Punkty : 10016
    Liczba postów : 2020

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Averil Sro 09 Gru 2020, 12:41

    Był tak głodny, że zapach zdecydowanie nie pomagał. Tak samo jak kolejki na widok których jęknął pod nosem. Trzeba było jednak chwycić jakąś kanapkę na stacji benzynowej. Byłoby szybciej...

    Nie jadał w McDonalds nawet jako dzieciak, więc i szczególnie go nie ciągnęło w tamtą stronę. Te drugie, większe burgery jakoś bardziej do niego mówiły, więc skierował się w tamtą stronę. W kocu John kazał mu wybierać.

    - Staniesz w kolejce? - zapytał, po czym wskazał głową Starbucks po drugiej stronie, który na szczęście nie przeżywał aż takiego oblężenia. - Wziąłbym kawę, oczy mi się zamykają. Chcesz też?
    Mitris
    Mitris
    Prime Vampire

    Punkty : 16121
    Liczba postów : 3231

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Mitris Sro 09 Gru 2020, 13:26

    Podszedł do kolejki zadowolony z wyboru Lennena. Większy burger to więcej mięsa, co było idealne dla niego. Spojrzał na niego niepewnie i zamilkł, stanowczo zbyt długo. Zaśmiał się w końcu skrępowany tą ciszą
    - Tak! Tak. Oczywiście, że tak. Mhm - przytaknął trochę nerwowo i odetchnął głębiej. Zwrócił się przodem do kolejki i zacisnął lekko usta
    - Nie chce kawy. - dodał z kolejnym opóźnieniem. Za nimi już ustawiło się kolejnych kilka osób.
    Averil
    Averil
    Minor Vampire

    Punkty : 10016
    Liczba postów : 2020

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Averil Sro 09 Gru 2020, 15:00

    Uniósł brwi, wpatrując się w niego. To były raczej proste pytania, nie miał pojęcia czemu chłopak tak strasznie się na nich zawiesił. Miał odejść już po "tak, tak" i pewnie by to zrobił, bo uznał to za odpowiedź na oba pytania, ale chłopak odezwał się jeszcze raz.

    - Wszystko w porządku? - zapytał trochę niepewnie. Za grosz nie rozumiał tego jego nagłego spięcia, jakby powiedział coś nie tak.
    Mitris
    Mitris
    Prime Vampire

    Punkty : 16121
    Liczba postów : 3231

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Mitris Sro 09 Gru 2020, 20:48

    - Tak, wszystko ok. - odparł od razu. W końcu spojrzał na niego i odetchnął z rezygnacją. Uśmiechnął się lekko, trochę przepraszająco.
    - Mam mały problem z takimi miejscami, nie najlepiej się czuję w zamknięciu.. Bez okien i przestrzeni. - przyznał się w końcu szczerze i zaśmiał się nerwowo. Sam nie wiedział czy to normalne wśród ludzi, czy zostanie zaraz wyśmiany.
    Averil
    Averil
    Minor Vampire

    Punkty : 10016
    Liczba postów : 2020

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Averil Sro 09 Gru 2020, 23:38

    To potrafił zrozumieć, nie każdy musiał lubić tego typu przestrzenie, on sam za tym nie przepadał, chociaż chyba z innych powodów.
    - Jeśli chcesz, możesz mi powiedzieć co ci zamówić i poczekać na zewnątrz - zaproponował, uśmiechając się do niego pokrzepiająco. - Mogę wziąć kawę w burgerowni, na pewno coś mają, a w zasadzie jest mi wszystko jedno. W Stabucks była po prostu mniejsza kolejka - wzruszył ramionami. Nie było sensu, żeby John się męczył, skoro czuł się w centrum do tego stopnia nieswojo.
    Mitris
    Mitris
    Prime Vampire

    Punkty : 16121
    Liczba postów : 3231

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Mitris Czw 10 Gru 2020, 00:10

    Spojrzał na niego otwierając trochę szerzej oczy. Nie spodziewał się aż takiego zrozumienia Przyzwyczaił się już, że co drugie jego słowo było tym dziwnym słowem budzącym niezrozumienie, zwłaszcza w oczach Nataniela. Chyba zbyt dużo z nim spędzał czasu..
    Uśmiechnął się zaraz wdzięcznie
    - Ten plan brzmi dla mnie idealnie. - poczuł dużą ulgę, ta kolejka wydawała się bez końca, a gdyby jeszcze miał tu zostać sam i ustać w samym środku tłumu... Robiło mu się gorzej na samą myśl.
    - Zamiast być kwita, zaczynam być Twoim dłużnikiem. - zaśmiał się.
    - Dla mnie będzie classic burder z podwójną wołowiną.. A ja zaczekam przy aucie, ok?
    Averil
    Averil
    Minor Vampire

    Punkty : 10016
    Liczba postów : 2020

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Averil Czw 10 Gru 2020, 00:47

    - Następnym razem ty mnie zabierasz na kawę - parsknął pod nosem i klepnął go w ramię, żeby dać mu znać, że wszystko jest w porządku. Zapomniał nawet, że nie planował żadnych następnych razów, bo przecież nie miał czasu nawet na porządny sen, odkąd zaczął te głupie studia.
    Mitris
    Mitris
    Prime Vampire

    Punkty : 16121
    Liczba postów : 3231

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Mitris Czw 10 Gru 2020, 00:56

    - Umowa stoi. - uśmiechnął się i wrócił do ruchomych schodów. Z przyjemnością opuścił tą puszkę, w której był odcięty od wszystkiego co mogło dawać mu siłę. Odetchnął świeżym powietrzem i z ulgą przyjął krakanie wron nieopodal. Zamiast zatrzymać się przy aucie, usiadł pod drzewem kawałek za parkingiem. Stamtąd miał widok na wyjście z galerii i trochę cienia. Cieszył się z opcji ponownej kawy z Lennenem, był inny. Ciekawy i tajemniczy. Większość ludzi opowiadała pół swojego życia w ciągu pierwszej godziny. A co dowiedział się o nim? Lubi mięso. Ma irytujący dźwięk w telefonie i jest dość miły. Oparł się głową o chropowatą korę drzewa i czekał spokojnie w zamyśleniu. Jak tylko zobaczył znajoma sylwetkę wstał pomachał mu kierując się w jego stronę.
    Averil
    Averil
    Minor Vampire

    Punkty : 10016
    Liczba postów : 2020

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Averil Czw 10 Gru 2020, 08:35

    Kolejka szła w miarę sprawnie, ale nieprzyzwyczajonemu do bezruchu i czekania Lennanowi dłużyła się w nieskończoność. W końcu jednak udało mu się dopełznąć do lady i zamówić dwa zestawy z podwójną wołowiną, frytkami i colą. Kiedy dodał do tego kawę, wracał objuczony jak wielbłąd. Na szczęście miła pani w kasie, dała mu tekturę w której mógł w miarę stabilnie trzymać wszystkie trzy papierowe kubki.

    - Możemy iść pod drzewo - stwierdził, kiedy John już do niego podszedł i wręczył mu te napoje, żeby mieć chociaż jedną rękę wolną. - Będzie przyjemniej niż w samochodzie.

    Widział skąd chłopak przyszedł i w sumie nie było jeszcze na tyle zimno, żeby wyciagnięcie się na trawie miało być jakimś problemem.
    Mitris
    Mitris
    Prime Vampire

    Punkty : 16121
    Liczba postów : 3231

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Mitris Czw 10 Gru 2020, 22:50

    Odebrał od niego napoje i uśmiechnął się od razu, podobał mu się pomysł Lennana. Widział kilka osób, gdy tak czekał, jak pożywiały się w aucie. Wydawało mu się to niezwykle niewygodne a poza tym... Ten dziwny zapach wewnątrz zapewne zepsułby cały posiłek.
    Dotarli pod drzewo, John od razu usiadł wygodnie na trawie i postawił tekturkę tuż obok.
    - Na moją kawę pójdziemy w o wiele dogodniejsze miejsce. - oświadczył, swój żart o długu traktował całkiem poważnie i w sumie już zastanawiał się gdzie mogliby się zobaczyć.
    Averil
    Averil
    Minor Vampire

    Punkty : 10016
    Liczba postów : 2020

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Averil Czw 10 Gru 2020, 22:59

    - Sugerujesz, że ta trawa jest niewygodna? - zapytał z uśmiechem i, w dowód że jemu absolutnie nie przeszkadzała, rozwalił się wygodnie. Chwilowo miał jednak w głowie ważniejsze rzeczy niż rozmowy. Burgery pachniały mu przez całą drogę od lady aż do Johna, a jego żołądek domagał się swoich praw. Dlatego bez zwlekania otworzył papierową torbę i zaciągnął się zapachem z westchnieniem. - Matka by mnie zabiła, gdyby to widziała - mruknął, wyjmując kartoniki i jeden podając towarzyszowi. - Jest fanką zdrowego odżywiania.
    Mitris
    Mitris
    Prime Vampire

    Punkty : 16121
    Liczba postów : 3231

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Mitris Czw 10 Gru 2020, 23:22

    - Najwygodniejsza. Jednak jest jej za mało a dookoła.. Cóż. - wziął swój kartonik i zajrzał do środka. Ilość mięsa była nawet bardziej niż zadowalająca a pachniał doskonale.
    -Mm.. - mruknął i wziął pierwszego, naprawdę dużego gryza. Pokręcił głową przeżuwając, trzeba było chwilę poczekać nim w końcu wypowie swoją myśl
    - Na szczęście mój ojciec nie... Jednak zabiłby mnie za jedzenie w takich miejscach. Sam świetnie gotuje i wścieka się, gdy jem w sieciówkach. Myślę, że boi się iż mogą go pokonać i okazać się lepsi.. To niemożliwe, nikt nie ma takiego doświadczenia! Ale nie może tego usłyszeć bo już nigdy nie da mi spokoju.. - zaśmiał się

    Sponsored content

    Poza rozsądkiem - Page 2 Empty Re: Poza rozsądkiem

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pon 20 Maj 2024, 14:33