Terytorium

    Amantis
    Amantis
    Tempter

    Punkty : 1869
    Liczba postów : 112

    Terytorium  Empty Terytorium

    Pisanie by Amantis Nie 21 Lut 2021, 22:19


    o Terytorium

    X i Y za szczeniaka spotykali się na skraju lasu i razem świetnie się bawili. Potrafili od rana do wieczora gonić się, polować i brodzić w strumieniu. Jednak jednego dnia ich sielanka została w brutalny sposób przerwana.
    Okazało się, że należą do walczących z sobą watah i najzwyczajniej w świecie nie mogą się przyjaźnić, bo X w przyszłości miał zostać alfą swojego stada a Y był bratem przywódcy swojej wilczej rodziny.
    Przez lata była im wpajana niechęć do wrogiego stada, uczono ich bronienia swojego terytorium i szkolono do walki.
    Gdy obydwa wilki przestają być uważane za szczeniaki, a X obejmuje należne mu stanowisko dochodzi do ponownego spotkania byłych przyjaciół.
    Uke wyrósł na szukającego kłopotów, seksownego famme fatale a seme to okaz męskości

    X - Lumi
    Y- Amantis
    Amantis
    Amantis
    Tempter

    Punkty : 1869
    Liczba postów : 112

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Amantis Wto 23 Lut 2021, 21:46

    Terytorium  Fcdf7010

    Amor Smith ze znudzeniem przyglądał się poruszającej się na parkiecie dzikiej masie rąk i nóg. Dzisiejszego wieczora pierwszy raz od dawna wyszedł się zabawić w towarzystwie wilków ze swojego stada.
    Klub "moonlight" to było jedne miejsce, gdzie spotykały się zmienni z całego okręgu. Nie było tu walki o terytorium i szczerzenia kłów.
    - Nudy. - mruknął wzdychając lekko. - nikogo godnego mojego zainteresowania. - powiedział do swojego jedynego przyjaciela. Byli w podobnym wieku i świetnie się dogadywali. Amor podejrzewał, że Harry podkochiwał się w nim, ale nie miał odwagi się przyznać, bo był bratem alfy.
    - Może pójdziemy zagrać w piwnego ping ponga? - zaproponował brunet, chcąc zabawić swojego towarzysza.
    Amor wyglądał tej nocy niesamowicie, widać było, że wiedział jak się ubrać, by podkreślać swoją olśniewająca urodę. Między innymi z tego powodu co chwilę ktoś zatrzymywał się w ich pobliżu i próbował zagadać do niedostępnego, cud chłopaka, ale ten nie wydawał się zainteresowany.
    - Od biedny może być. - mruknął przeciągając się i dopijając do końca swojego drinka. - i tak nie ma nic ciekawszego do roboty.
    Lumi
    Lumi
    Tempter

    Punkty : 1709
    Liczba postów : 214
    Skąd : Zielona Góra

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Lumi Pon 15 Mar 2021, 19:37

    Terytorium  7ca44a10


    Christopher Nair



    Christopher od dziecka słyszał, że ma być przykładem dla reszty klanu. Że powinien być odpowiedzialny i dumny. Że spoczywają na nim obowiązki. Że...
    Przewrócił oczami, wstając z łóżka, mając dość rozmyślania o swoich obowiązkach. Już kiedy był dzieckiem zaplanowano całą jego przyszłość, nie dając cholernego wyboru. A chciał mieć wybór! Chciał sam o sobie decydować! Chciał...
    - Ej, Chris! Jesteś gotowy?
    Popatrzył obojętnie na wchodzącego do jego pokoju przyjaciela. Richard, jego beta i najlepszy przyjaciel, był wysokim, zawsze radosnym facetem. I ani trochę nie wyglądał na miłego, uprzejmego gościa, jakim był. Nie z szerokimi barami i blizną na policzku, jaką otrzymał za dzieciaka, kiedy ratował Nicky.
    - Mhm - mruknął, wstając i przeciągając się, nim podszedł do chłopaka, przeczesując białe włosy. - Chodź - ponaglił go, kiedy sam już schodził na parter, chcąc opuścić dom.
    Niespełna pół godziny później wraz z piątką "młodych" wilków weszli do "Moonlight", ruszając wprost do zarezerwowanego dla nich stolika. Rozsiedli się wygodnie, rozmawiając wesoło i komentując ostatni tydzień.
    - Chyba nie jesteśmy tu sami - fuknęła z urazą czerwonowłosa Nicky, patrząc krzywo na wrogą watahę. - Niestety.
    Nair od razu podniósł wzrok. Nie lubił się z drugim młodym alfą. Już wielokrotnie mieli nieprzyjemne scysje i najchętniej rozbiłby mu pysk. Jednak...
    - Nie wszyscy z ich klanu to głupie kurwy, Nicky - przypomniał jej, wzdychając cicho.
    - Ehe! - Zaśmiał się najmłodszy z towarzystwa brunet. - Calię bym chętnie przeleciał - oświadczył, szczerząc zęby, na co reszta zaśmiała się cicho.
    - Spoważniej - prychnęła wilczyca.
    - A najlepiej chodź ze mną po alkohol - rzucił od razu Richard, wstając, aby po chwili zrobić zamówienie wraz z brunetem przy barze.
    Amantis
    Amantis
    Tempter

    Punkty : 1869
    Liczba postów : 112

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Amantis Pon 15 Mar 2021, 21:37

    Celia uwiesiła się mu na ramieniu, była to jedna z niewielu osób, którym pozwalał się dotykać lodowaty książę.
    W pewnym momencie mocniej zacisnęła dłonie na ręce swojego kuzyna. Kichnęła i zmarszczyła swój zgrabny nosek.
    - Pchlarze tu są. - szepnęła do Amora, na co ten uniósł brew do góry wyraźnie zaciekawiony.
    Od jakiegoś czasu zastanawiał się jak teraz wygląda jego były przyjaciel z dzieciństwa. Może dziś uda mu się zaangażować jakieś niegroźne... Spotkanie?
    Jego brata dziś nie było, więc to mogło się udać. Zazwyczaj to on kazał mu wracać do domu, gdy tylko na horyzoncie pojawiali się ONI.
    Zagryzł seksownie warge, na co od razu zwróciło uwagę jego towarzystwo, bo to zawsze oznaczało kłopoty.
    - Zaraz wracam. - rzucił krótko ruszając w stronę parkietu.
    Krótki ruch głowy bety wystarczył, by za braciszkiem alfy jak cienie pomknęły dwa wilki. Mieli go pilnować.
    - Cześć śnieżynko. - zamruczał Amor opierając się lade obok Chrisa. Kiedy tak nazywał Nair'a by mu dokuczyć. Kiedyś Amor był większy od Chrisa. - urósło Ci się trochę. Czym oni cię karmili? - spytał obczajając go bezczelnie od góry do dołu.
    Lumi
    Lumi
    Tempter

    Punkty : 1709
    Liczba postów : 214
    Skąd : Zielona Góra

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Lumi Pon 15 Mar 2021, 21:57

    Ledwie wrócili z całą gamą alkoholu - głównie z drinkami dla obu dziewczyn i piwem dla męskiego grona, Chris zmarszczył nos. Już wcześniej rozmawiali o tym, że ma ochotę na coś mocniejszego. Piwo... Nie wystarczyło, kiedy szlag go trafiał przez ojca i jego fanaberie.
    - Pójdę po kilka szotów - mruknął wstając, zanim ktokolwiek zdążył coś dodać. Szybkim krokiem znalazł się przy barze, informując od razu czego chce. Stał, oparty bokiem, przypatrując w zamyśleniu swojemu towarzystwu. Było zgrane. Lubili siebie wzajemnie. Ale praktycznie nie dopuszczali do siebie nikogo spoza własnego grona. Pieprzone wychowanie, pomyślał z rezygnacją. Jakby nie patrzeć, to ono było wszystkiemu winne.
    Zamyślony nie zwracał uwagi na inne osoby podchodzące do baru. Dopiero usłyszawszy znajome sobie określenie, zmarszczył brwi, przenosząc wzrok na drugiego wilka. Położył nieznacznie uszy po sobie, prychając w niezadowoleniu.
    - Zaś tobie ani trochę - odpowiedział, momentalnie zerkając mu ponad ramieniem, na zbliżającą się eskortę. - Widzę, że nawet bez nadopiekuńczego braciszka, wciąż masz ze sobą niańki - skwitował znudzony. - Chociaż chyba nie ma co się dziwić, skoro słyszałem, że łamiesz jedno serce za drugim? - Dodał, uśmiechając złośliwie, przypatrując mu z zaciekawieniem. - A kilka lat temu byłeś tak słodkim i nieszkodliwym dzieciakiem - westchnął teatralnie. - Gdzie się podziały tamte czasy? - Rzucił, sięgając po jeden z właśnie podanych mu shotów, który wypił na raz.
    Amantis
    Amantis
    Tempter

    Punkty : 1869
    Liczba postów : 112

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Amantis Pon 15 Mar 2021, 23:06

    - Nie moja wina, że tak do mnie lgną. Urodę mam po matce, być może to dlatego . - odpowiedział wzruszając ramionami i robiąc mine jakby naprawdę był niewinny.
    - Dalej jestem słodki i.. Raczej.. Nieszkodliwy. Tylko ugryźć mogę mocniej, bo nieco urósły mi kły.
    Pokazał przydługie, ostre zęby uśmiechając się przy tym oszołamiająco.
    - Obstawa? Ah, no coś. Wiesz... Mój braciszek po śmierci rodziców ma kompleks starszego brata. - szepnął konspiracyjnie jakby to była wielka tajemnicą.
    - Nie tęskniłeś za mną ani tyci tyci? - spytał pokazując między palcami ile to jest tyci tyci. Robił przy tym tak piękne, aktorsko minki, że aż żal było, że taki talent teatralny się marnuje.
    - I tak sam będziesz pił? Nie podzielisz się? - westchnął wyglądając na rozżalonego, mimo, że tak naprawdę świetnie się bawił. Zdradzały go jego wesoło migoczące oczy.
    Mało tego, pierwszy raz zdawał się być zainteresowany rozmowa z kimś, a nie tak jak zawsze zirytowany.
    Lumi
    Lumi
    Tempter

    Punkty : 1709
    Liczba postów : 214
    Skąd : Zielona Góra

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Lumi Wto 16 Mar 2021, 18:56

    To zadziwiające, jak wiele może się zmienić w przeciągu kilku lat - pomyślał z żalem albinos. Pamiętał, jak słodki i uroczy był jego rozmówca lata temu. Teraz... Obaj właściwie byli całkiem innymi osobami. Wstyd było przyznać, ale Chris czasami żałował, że dorósł. Żałował,  że musi zostać alfą i świecić przykładem przed resztą klanu. Pod tym kontem Amor miał znacznie łatwiej - to jego brat był tym obciążony.
    - Och, czy tęskniłem? - Zapytał przekornie, przekrzywiając głowę. - Sam nie wiem. - Teraz za dużo z tobą problemów, z tego co wiem - drwił dalej, uśmiechając złośliwie. Po kolejnej uwadze, machnął na barmana, aby polał więcej, samemu podsuwając dwa szoty drugiemu wilkowi. - Przecież nikt ci nie broni pić - mruknął gardłowo. - Pytanie tylko... Co oni na to? - Dodał, wskazując znów głową na "ochronę Smitha".
    Amantis
    Amantis
    Tempter

    Punkty : 1869
    Liczba postów : 112

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Amantis Wto 16 Mar 2021, 19:08

    - Nie słuchaj tego co mówią inni. To wszystko wierutne kłamstwa. - odpowiedział kiwając z przekonaniem głową. Znajdujący się na sali adoratorzy Amora zerkali coraz częściej w ich kierunku, rzadko się zdarzało żeby księciunio tyle czasu poświęcał jednej osobie.
    - Oh, boisz się ich? - spytał i wyciągnął rękę do przodu żeby pogłaskać go po głowie. Musiał przy tym mocno się wysilić i stanąć na palcach - nie martw się, śnieżynko. Obronie cię. - mruknął z łobuzerskim uśmiechem. Oh tak, ten niegroźnie wyglądający wilczek potrafił namieszać w głowie nie jednej osoby. Ujmujący charakter z piękna twarzą i ciałem, to było zabójcze połączenie.
    Zabrał rękę i wypił na raz cały kieliszek krzywiąc się przy tym lekko.
    - bleh. Daj coś słodszego. - powiedział do barmana z mina godną co najmniej następcy tronu.
    Lumi
    Lumi
    Tempter

    Punkty : 1709
    Liczba postów : 214
    Skąd : Zielona Góra

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Lumi Wto 16 Mar 2021, 22:04

    Albinos zjeżył się w jednej chwili, dobywając z gardła ostrzegawczy warkot. Nawet jeżeli lubił chłopaka, a w dzieciństwie się przyjaźnili, nie życzył sobie, aby ktokolwiek głaskał go po głowie. A już na pewno nie publicznie.
    Chwycił go mocno za rękę, kiedy ją zabiera, zaciskając palce na nadgarstku.
    - Spróbuj jeszcze raz, a pożałujesz - przestrzegł, kiedy mimo wszystko wyszło z niego zachowanie alfy. Przymrużył powieki, parskając, kiedy drugi wilk skrzywił się po opróżnieniu kieliszka. - Baba - skwitował, samemu opróżniając kolejny. - Nic dziwnego, że nadgorliwy braciszek stale cię pilnuje.
    Amantis
    Amantis
    Tempter

    Punkty : 1869
    Liczba postów : 112

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Amantis Wto 16 Mar 2021, 22:19

    - Jesteś nie miły. - odpowiedział wzdychając ciężko. - To ja narażam się dla ciebie na gniew swojego alfy, a ty mnie wyzywasz od bab? - spytał biorąc martini, które jakiś bardzo miły zmiennokształtny podarował mu, gdy usłyszał, że słodki wilczek woli słodkie trunki.
    - Nie ważne. Nie chciałem Ci się narzucać. - powiedział pukając lekko palcami o kontuar. - Kto by pomyślał, że radosnego szczeniaka zmienisz się w sztywnego alfe który ma co najmniej kija w dupie. - warknął wkurzony na to, że spotkanie o którym często myślał nie wyszło tak jak to sobie planował.
    Samuel bardzo wyraźnie zabronił mu kuntaktu z albinosem, a on mimo wszystko złamał ten zakaz. Wiedział, że mu się za to oberwie... I teraz żałował, że zaryzykował.
    Lumi
    Lumi
    Tempter

    Punkty : 1709
    Liczba postów : 214
    Skąd : Zielona Góra

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Lumi Sro 17 Mar 2021, 01:27

    - Jeżeli już kogoś narażasz, rozmawiając ze mną, to wyłącznie mnie - zauważył Chris, marszcząc brwi. - Twój kochany braciszek zwyczajnie stwierdzi, że to ja ciebie zagadnąłem i to mi będzie chciał wybić kły - prychnął, wypijając kolejnego shota. - Więc przestań dramatyzować, kiedy się jedynie drażnię - dodał, kładąc uszy po sobie, niezadowolony, jak został odebrany. - A podobno już dorosłeś - dodał, wywróciwszy oczami.
    Spojrzał w stronę swojego stolika, widząc, jak i jego klan bacznie im się już przygląda. Nie chciał kłopotów. Z żadnej ze stron. Spokojne życie odpowiadało Nairowi.
    - Idę pić ze swoimi - mrukną niby to niedbale. - Ale kto wie? Pewnie za godzinę będę już musiał szukać kibla, żeby się odlać - dodał, zabierając kolejne dwa zestawy shotów. Puścił wilczkowi oko i poszedł do swoich z zadowolonym uśmieszkiem.
    - Mała alfa ci się naprzykrzała? - Zaczęli dopytywać towarzysze.
    - A może i ciebie chciał poderwać?
    - Jak mogłeś w ogóle z nim gadać? - Fuknęła jedna z dziewczyn.
    Przekrzykiwali się tak przez chwilę, podczas gdy albinos pił dalej, przyglądając każdemu z nich. Nie komentował. Nie było czego. Zerknął tylko raz jeszcze w stronę Smitha, nim zajął się niezobowiązującą dyskusją.
    Amantis
    Amantis
    Tempter

    Punkty : 1869
    Liczba postów : 112

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Amantis Sro 17 Mar 2021, 13:33

    - Faktycznie wyglądasz na przerażonego. - warknął przewracając oczami i wracając do swoich.
    W ostatniej chwili wyłapał to, że może będzie musiał iść później do toalety. Uniósł brew do góry zastanawiając się czy aby na pewno dobrze zrozumiał jego przekaz.
    Wrócił do dobrej zabawy, zapominając o upływającym czasie. Gdyby nie to, że jakiś i idiota wylał na niego drinka, nie ruszyłby się z loży.
    - Nie! Nie chce żadnej serwetki, bogini, czy ja mogę w spokoju wyrzeć sobie bluzkę? Zaraz wrócę, przestań panikowac. - burczał zirytowany jeszcze na korytarzu do jednego z przydupasów brata.
    - szlag. Ta bluzka kosztowała majątek. - syknął wściekły jak osa próbując sprać słodkiego drinka w zlewie, nawet nie zauważył, że nie jest w łazience sam.
    Lumi
    Lumi
    Tempter

    Punkty : 1709
    Liczba postów : 214
    Skąd : Zielona Góra

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Lumi Sro 17 Mar 2021, 15:38

    Zgodnie ze swoimi słowami, chwilę po tym, jak upłynęła godzina, albinos wstał.
    - Ej, gdzie idziesz, Chris? - Zapytał Richard, zdziwiony zachowaniem przyjaciela. - Przecież masz jeszcze, co pić - dodał, wskazując na niedawno przyniesione szoty.
    Wilk przewrócił oczami, następnie krzywo spoglądając na betę.
    - Do kibla - warknął, marszcząc brwi. - Tam chyba nie musicie mi towarzyszyć, hm? - Rzekł obojętnie, ruszając wolno we wspomnianym kierunku.
    Ledwo wszedł, zamknął się w jednej z kabin, paląc papierosa. Nasłuchiwał i czekał na przyjście młodszego wilka, ciekaw, czy w ogóle się pojawi. W jego zdaniu dał jasno do zrozumienia, czego oczekuje. A może nie? Może Amor zignorował jego słowa, uważając za coś nieistotnego?
    Kiedy kilka minut później usłyszał, jak ktoś wchodzi, marudząc przy tym pod nosem, uniósł brew. Otworzył kabinę, spoglądając na chłopaka. Więc jesteś tylko dlatego, że ktoś cię oblał?
    Prychnął, podchodząc do drugiej umywalki. Wygasił w niej fajka, następnie myjąc ręce.
    - Jak rozumiem, nie zamierzałeś jednak mnie tutaj spotkać?
    Amantis
    Amantis
    Tempter

    Punkty : 1869
    Liczba postów : 112

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Amantis Sro 17 Mar 2021, 17:30

    Drgnął, bo zapomniał, że prawdopodobnie Chris chce się z nim spotkać w kiblu. Podniósł spojrzenie znad swojej bluzki by spojrzeć na ex przyjaciela.
    - Możesz zamknąć drzwi?-spytał zamiast odpowiedzieć na jego pytanie. - muszę ściągnąć tą bluzkę. - dodał marszcząc śmiesznie nos.
    - i fuj, bądź tak miły i nie pal. Przez ten smród w ogóle nie było czuć twojego zapachu. - zagryzł warge i rzucił blondynowi spojrzenie spod rzęs. - a ja całkiem lubię twój zapach. - dodał ściągając koszulkę kompletnie bez wstydu. Miał śliczne, smukłe ciało. Może i nie był typem kulturysty, ale w jego przypadku to absolutnie nie była wada a zaleta.
    Lumi
    Lumi
    Tempter

    Punkty : 1709
    Liczba postów : 214
    Skąd : Zielona Góra

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Lumi Sro 17 Mar 2021, 18:10

    - Jasne - mruknął, wycierając dłonie w spodnie. Zamknął drzwi, następnie oparł się o ścianę tuz obok, obserwując chłopaka. Ponownie położył po sobie uszy, upomniany w kwestii papierosów. Przewrócił oczami, zaraz śmiejąc cicho, kiedy Amor dokończył wątek. - Lubisz? - Zapytał mrukliwie, podchodząc bliżej i przyglądając mu z uśmiechem. - Ale dzięki papierosom, nikt z twoich nie wyczuje tego - mruknął, cmokając go w policzek, a uśmiech nie schodził mu z twarzy. - Sam przyznasz, że... To dość dobry kamuflaż?
    Amantis
    Amantis
    Tempter

    Punkty : 1869
    Liczba postów : 112

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Amantis Sro 17 Mar 2021, 18:52

    Spojrzał na niego z dołu z wysoko uniesiona brwią.
    - Tak? Długo nad tym myślałeś? - spytał wykręcając koszulkę z nadmiaru wody. Przyjrzał się jej krytycznie i z wyraźnie niezadowolona mina.
    - Nie wyglądasz na takiego co by się bał tego, co powiedzą w stadzie. Czy przypadkiem to nie Ty jesteś alfa?
    Ubrał z powrotem wilgotna koszulkę, mimo że czuł z tego powodu dyskomfort.
    - Co tam? - rzucił uśmiechając się do niego oszołamiająco.
    Lumi
    Lumi
    Tempter

    Punkty : 1709
    Liczba postów : 214
    Skąd : Zielona Góra

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Lumi Czw 18 Mar 2021, 15:35

    Podsumowany w taki sposób, w dodatku widząc reakcję całkiem odmienną od oczekiwanej, skrzywił się po raz kolejny. Zdecydowanie nie jesteś już tak słodki, jak byłeś kiedyś - pomyślał z żalem, wzdychając.
    - Nic tam - odpowiedział burkliwie. - Jak sam powiedziałeś, jestem alfą. Ale już za dzieciaka ci powtarzałem, że nigdy mi na tym nie zależało - przypomniał, wywracając oczami. - Wkurza mnie powtarzanie, co mi wypada, a co nie. I co powinienem robić - prychnął. - Z nas dwóch, mimo że jesteś pilnowany non stop, masz znacznie więcej wolności.
    Amantis
    Amantis
    Tempter

    Punkty : 1869
    Liczba postów : 112

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Amantis Czw 18 Mar 2021, 16:04

    Przechylili lekko głowę na bok jak pies, który jest czymś wyraźnie zainteresowany.
    - Nie możesz zmienić tego kim jesteś. - powiedział muskając palcem jego dłoń. - Zamiast z tym walczyć znajdź sposób na to by żyć.. Po swojemu. Sam decyduj o tym co wypada a co nie. - dodał puszczając mu oczko.
    - Jesteś silny i... Przynajmniej kiedyś wydawałeś się być inteligentny. Na pewno coś wymyślisz. - przesunął koniuszkiem palca na jego umięśnione ramiona w momencie, gdy mówił o jego sile. Był spokojny i pewny tego co mówił.
    - Wyluzuj trochę. Potrafisz się jeszcze bawić? - spytał uśmiechając się po huncwocku. Jego śliczne oczy zamigotały pięknie, gdy spotkały się ze spojrzeniem alfy.
    Lumi
    Lumi
    Tempter

    Punkty : 1709
    Liczba postów : 214
    Skąd : Zielona Góra

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Lumi Czw 18 Mar 2021, 19:37

    Słuchając tego typu krytyki w swoim kierunku, ponownie się skrzywił.
    - Byłoby dobrze, gdybym to ja już teraz przewodził - odparł zrezygnowany. - Ale mój staruszek... Ma się aż nazbyt dobrze - fuknął, podążając wciąż wzrokiem za towarzyszem. - I tak - mówił dalej, zbliżając ponownie do Amora. Wyprostowany dumnie, patrzył na niego w dół ze złośliwym uśmieszkiem. - Potrafię się bawić - zapewnił, zaraz przestając udawać powagę, prezentując chłopakowi pstryczka w nos. - Byłeś słodszy jako dzieciak.
    Amantis
    Amantis
    Tempter

    Punkty : 1869
    Liczba postów : 112

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Amantis Czw 18 Mar 2021, 20:14

    - Mam się rumienić i grzecznie spuszczać wzrok? - spytał unosząc wyzywająco brew do góry. Oparł się o umywalkę i założył ręce na piersi.
    - To da się zrobić. - powiedział trzepocząc rzęsami nieco teatralnie.
    - Potrafisz? To skoro i tak już mamy problemy... Urwijmy się stąd, zanim się zorientują, że jesteśmy razem. - mruknął pokazując podbródkiem okno, przez które mogli dać dyla.
    - zobaczymy czy dalej jestem szybszy od ciebie, panie alfo.
    Lumi
    Lumi
    Tempter

    Punkty : 1709
    Liczba postów : 214
    Skąd : Zielona Góra

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Lumi Pią 19 Mar 2021, 16:51

    - No o to mi chodziło - mruknął, widząc, jak ostentacyjnie trzepocze rzęsami. Odetchnął głęboko, zaraz jednak śmiejąc z propozycji. Właściwie, czemu nie? Zagrać na nerwach wszystkim innym. Zwiać, ukryć się i czekać? - Chowanego dla dorosłych? - Zapytał, uśmiechając z zaciekawieniem. W jednej chwili znalazł się przy oknie, otwierając je i wyglądając na zewnątrz. - Więc na co jeszcze czekamy?
    Amantis
    Amantis
    Tempter

    Punkty : 1869
    Liczba postów : 112

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Amantis Nie 28 Mar 2021, 22:28

    - Mm... chowany dla dorosłych brzmi jak jakąś gra wstępna. A my tylko chcemy... Porozmawiać bez nianiek, prawda? - zaśmiał się nim płynnie zmienił się w pięknego wilka o nietypowym umaszczeniu. Wyskoczył przez okno specjalnie zahaczając puchatym ogonem o policzek alfy, gdy go mijał.
    Z głuchym odgłosem wylądował na czterech łapach.
    - idziesz? - pogonił go rzucając mu przy tym zalotne spojrzenie spod rzęs. Był podekscytowany nowa przygoda. Tak długo już siedział zamknięty w bańce ochronnej. Był taki znudzony....
    Lumi
    Lumi
    Tempter

    Punkty : 1709
    Liczba postów : 214
    Skąd : Zielona Góra

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Lumi Wto 30 Mar 2021, 14:57

    Kokietka - przeszło przez myśl Chrisowi, kiedy uśmiechał się pod nosem. Sam wyskoczył zaraz za chłopakiem, przeciągając, jak tylko ponownie przybrał ludzkie kształty. Wyszczerzył do towarzysza kły, zadowolony.
    - A więc chodźmy - ponaglił, śmiejąc pod nosem i ruszając w sobie znanym kierunku. - Co powiesz na to, aby zaszyć się w "The Maw"? - Zapytał raźnie, mówiąc o pubie w stylu metalowo-rockowym z wieczorkami karaoke. - Jak na moje, klimat świetny, chociaż moja ekipa raczej tam nie zagląda. Idealne miejsce, aby posiedzieć w spokoju.

    Sponsored content

    Terytorium  Empty Re: Terytorium

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Nie 19 Maj 2024, 06:43