behind the scenes
O mnie: W tej kwestii tak naprawdę nie mam wiele do powiedzenia. Doświadczenia i przeżycia zmieniają ludzi, dlatego też decydowanie wolę poznawać i uczyć się innych poprzez rozmowę. Proszę mnie tylko źle nie zrozumieć, jestem dosyć otwartym człowiekiem, cierpliwym i z czarnym poczuciem humoru.
Lubię: Wczuwać się w swoje postacie do granic możliwości. Zawsze próbuję małą część siebie postawić w sytuacji, w której znajduje się mój bohater, aby urealnić każdą reakcję i myśl. Nie ograniczam się do pozostawiania w swojej strefie komfortu, lubię wyzwania i traktuję je jako zadania, które trzeba wykonać na szóstkę z plusem. Cenię sobie naprawdę ładnie napisane posty, spójne, zrozumiałe. Ze znakami interpunkcji. Nie muszą koniecznie być zbyt długie, ważne by oddawały uczucia i to co koniecznie.
Oczekuję: Pomysłowości, przede wszystkim. Męczą mnie opowiadania, w których trzy czwarte rozgrywki dzieje się w jednym miejscu, bo i takie kilkanaście lat wstecz zdarzało mi się pisać. Zmiany otoczenia, trudne wątki oraz decyzje, niesprzyjające sytuacje. Nie od dziś wiadomo, że życie nie jest usłane różami i często rzuca nam ono kłody pod nogi. Zatem wszystko, czego dusza zapragnie - nudzie i wypaleniu weny mówimy stanowcze nie. Liczę na to, że osoba z którą już zacznę tworzyć da coś od siebie i wspólnie ze mną nada dynamikę opowieści. Prościej mówiąc - nie oczekuj, że zrobię wszystko za Ciebie, bo do tanga trzeba dwojga, zgodnych ciał i chętnych serc.
Nie lubię: Dosłownie popieprzonych fetyszów. Wiecie.. 2 girls 1 cup i tym podobne. Obrzydliwość.
No Comment.