Wszystko co tutaj widać jest aktualne. Pewnie zazwyczaj mało co tu będzie, ale jak coś mi przyjdzie do głowy to wstawię.
1 | Grishaverse
Nie mam żadnego konkretnego pomysłu. Ale na pewno nie chcę pisać kanonicznymi postaciami. A w każdym razie nie pierwszoplanowymi. Nie podejmę się wchodzenia w mózg Kaza Brekkera i nie sądzę, że ktokolwiek powinien (plus, Kanej 4life).
Przeczytałam Szóstkę Wron i Królestwo Kanciarzy, więc ketterdamskie klimaty mi nie straszne. Jeśli chodzi o trylogię, to mam za sobą Cień i Kość i jestem w połowie Oblężenia i Nawałnicy. Ale spokojnie mogę pisać w klimatach Drugiej Armii czy coś, bo może i nie skończyłam trylogii, ale mam jakąś tam podstawową wiedzę na temat tego, co się dzieje dalej i jakie jest zakończenie. Uroki zaczynania od środka z duologią SoC/CK.
Ale bardzo chętnie napisałabym też coś o mniej znanych rejonach grishaversu. Shu Han, Fjerda, Novyi Zem...
Coś wymyślimy. No i wymagam znajomości uniwersum. Nieważne, czy masz przeczytaną tylko duologię, tylko trylogię, tylko jakąś część... Wszystko powyżej ,,nic" jest akceptowalne.
Przeczytałam Szóstkę Wron i Królestwo Kanciarzy, więc ketterdamskie klimaty mi nie straszne. Jeśli chodzi o trylogię, to mam za sobą Cień i Kość i jestem w połowie Oblężenia i Nawałnicy. Ale spokojnie mogę pisać w klimatach Drugiej Armii czy coś, bo może i nie skończyłam trylogii, ale mam jakąś tam podstawową wiedzę na temat tego, co się dzieje dalej i jakie jest zakończenie. Uroki zaczynania od środka z duologią SoC/CK.
Ale bardzo chętnie napisałabym też coś o mniej znanych rejonach grishaversu. Shu Han, Fjerda, Novyi Zem...
Coś wymyślimy. No i wymagam znajomości uniwersum. Nieważne, czy masz przeczytaną tylko duologię, tylko trylogię, tylko jakąś część... Wszystko powyżej ,,nic" jest akceptowalne.
2 | There's no way
Generalnie mogłabym napisać coś z motywem przewodnim jakiejś piosenki Lauv'a.
3 | Lovers to enemies to friends to…?
Dwóch chłopaków, byli razem w liceum, rozstali się, od tej pory raczej źle się wspominają, spotykają się ponownie na studiach, z jednej strony niechęć pozostała, ale z drugiej coś powoli zaczyna iskrzyć.
Zależy mi na tym, żeby wina za zerwanie leżała po obu stronach. Nie lubię schematów z cyklu „postać A ponosi pełną winę i ugania się za postacią B, a jedyną rolą postaci B jest ciągłe spławianie A”. Napisałam się już tego za dużo w życiu (tak, zawsze szłam na kompromis i byłam A, stąd ta niechęć). Chciałabym, żeby zarówno wina za zerwanie jak i niechęć były obustronne, żeby role w opowiadaniu były wyrównane. Szczegóły tego wszystkiego można obgadać na pw. I chciałam ich trochę przeciągnąć przed tym momentem powrotu do siebie. Kłótnie, przykre słowa, może jakiś hate sex… Generalnie te klimaty.
Zależy mi na tym, żeby wina za zerwanie leżała po obu stronach. Nie lubię schematów z cyklu „postać A ponosi pełną winę i ugania się za postacią B, a jedyną rolą postaci B jest ciągłe spławianie A”. Napisałam się już tego za dużo w życiu (tak, zawsze szłam na kompromis i byłam A, stąd ta niechęć). Chciałabym, żeby zarówno wina za zerwanie jak i niechęć były obustronne, żeby role w opowiadaniu były wyrównane. Szczegóły tego wszystkiego można obgadać na pw. I chciałam ich trochę przeciągnąć przed tym momentem powrotu do siebie. Kłótnie, przykre słowa, może jakiś hate sex… Generalnie te klimaty.
Można się ze mną kontaktować przez wiadomości prywatne, a potem przez Discorda. Albo mailowo. Generalnie jakoś się dogadamy.
Ostatnio zmieniony przez Kannika dnia Czw 18 Cze 2020, 12:00, w całości zmieniany 14 razy