Utaw

Utaw

Cenię sobie anonimowość, jak chyba wiele osób. Więc jeśli chodzi o to, kim jestem i co mnie interesuję, to wolę się chyba skupić na aspektach związanych z RP. Tutaj mogę powiedzieć, że spędziłem trochę czasu na PBFach: głównie zwierzęcych, ale również ludzkich. Wcielałem się w różne postacie o różnych charakterach – aczkolwiek nigdy nie grałem i raczej nie będę grał kimś reprezentującym siebie. W końcu RP jest po to, by wcielić się w kogoś, kim się nie jest.

- najbardziej lubię dłuższe RP, gdzie spokojnie można się skupić na psychice, relacji między postaciami, nad światem, w którym dzieje się fabuła, a akty są raczej mile widzianym dodatkiem (a nie istotą historii) ALE krótsze RP skupione na seksie też są dla mnie ok
- lubię RP umieszczone w przeszłości (dowolne miejsce, dowolny okres historyczny: średniowiecze, starożytność, czasy plemienne, dziki zachód itd.) lub w realiach fantasy ALE fabuły w teraźniejszości i przyszłości też są dla mnie ok
- lubię gdy postać drugiej osoby nie jest człowiekiem. Lubię wszelkie istoty z mitologii, literatury (wilkołaki, centaury, minotaury, smoki, gryfy, hipogryfy, pegazy), granie zwierzętami (modne na PBFach) lub postaciami antropomorficznymi. Samemu mogę grać w zasadzie czymkolwiek (tym samym „gatunkiem”, człowiekiem lub jeszcze czymś innym) – byle mężczyzną/samcem. Płeć drugiej postaci nie ma dla mnie znaczenia
- nie mam żadnego konkretnego fandomu ALE  w sumie mogę spróbować sił w dowolnym – najwyżej troszkę doczytam
- lubię wrogie relacje, a przynajmniej relacje, które na początku są takie a później mogą w trakcie RP ulegać zmianie. Lubię „ciemne” tematy zahaczające o niewolnictwo, łamanie, tresurę, bdsm, w których to moja postać jest tą dominującą
- lubię dogadywanie się przez GG, jako że jest znacznie szybsze niż PW. Sama sesja może być również przeprowadzana przez ten komunikator lub przez forum – jak tylko druga osoba woli

- przede wszystkim wzajemnego szacunku, pisania w miłej atmosferze, spokojnego dogadywania się. Mówienia, jeśli coś komuś nie pasuje, zamiast porzucania fabuły. Informowania jeśli się znika na dłużej lub ma się przez jakiś okres mniej czasu
- odpisywania tak szybko i tak często, jak to tylko możliwe i rozumienia, że "tak szybko i tak często" może czasami znaczyć dziesięć razy dziennie, a czasami raz na tydzień - w końcu każdy ma życie prywatne, pracę/studia/szkołę i dodatkowe zajęcia

Jestem wyjątkowo tolerancyjny i w zasadzie wszystkie fabuły, wszystkie fetysze, "kinksy" są dla mnie ok.