The end of the fucking world

    avatar
    Kostkarka
    Admin

    Punkty : 440
    Liczba postów : 88

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Kostkarka Czw 21 Paź 2021, 13:20

    The member 'Koss Moss' has done the following action : Rzut kością


    'Kostka sześcienna' :
    The end of the fucking world - Page 2 X39Fv2K
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Koss Moss Czw 21 Paź 2021, 13:23

    Do tego Daryl spróbuje odebrać Rose broń, jeśli wypadnie 1-3. Jeśli 4-6, nadal będzie trzymał drzwi.
    avatar
    Kostkarka
    Admin

    Punkty : 440
    Liczba postów : 88

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Kostkarka Czw 21 Paź 2021, 13:23

    The member 'Koss Moss' has done the following action : Rzut kością


    'Kostka sześcienna' :
    The end of the fucking world - Page 2 WtDze09
    Prince Charming
    Prince Charming
    Prime Daemon

    Punkty : 2031
    Liczba postów : 419
    Skąd : Poznań

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Prince Charming Czw 21 Paź 2021, 13:53

    Próbował się mocniej zaprzeć nogami, ale czuł, jak żwir osuwa się spod ciężkich buciorów, nie dając nogom potrzebnego oparcia. Wraz z Darylem wkładali całą energię w to, by nie wypuścić stada z budynku. Było jednak oczywiste, że pomimo ich wysiłków, długo tak nie wytrzymają. Spojrzenie Negana na krótko powędrowało za dzieciakiem. Mógł jedynie odetchnął z ulgą, że w pistolecie skończyły się kule, bo istniał cień szansy, że jedna z nich utkwiłaby dziś w jego czaszce.
      — Ja pierdole. Serio? Będziesz tak kurwa stał? — Zapytał podniesionym tonem, czując, że Darylowi jest równie trudno utrzymać drzwi. Ciepły poranek dzisiejszego dnia przerodził się w naprawdę piekielne popołudnie.
    Rose wciąż stała z boku, tak by mieć na oku dwóch mężczyzn, broń jednak wymierzyła w kierunku gliniarza. Było widać, że nie pierwszy raz trzyma spluwę w dłoni i nie zawaha się strzelić do człowieka.
      — Znajdźcie coś, by zablokować drzwi. Większość tych zjebów jest w środku — warknął, mając nadzieję, że Rick bardziej ceni bezpieczeństwo niż swoje porachunki. Ostatecznie, jego rodzina też potrzebowała tej cholernej paszy, żeby wykarmić zwierzęta na farmie. Postanowił więc zignorować niewypowiedzianą przez Ricka groźbę i skupić się na działaniu, które mogło uratować ich tyłki.
      — Utrzymam drzwi! Idź po coś do ich podparcia — zwrócił się do Daryla, mając nadzieję, że choć jemu starczy rozsądku do podjęcia odpowiedzialnej decyzji.

    Pierwsza: 1-4 Rick ciągnie dramę dalej, 5-6 Rick pomaga reszcie zamknąć zombie w budynku.
    avatar
    Kostkarka
    Admin

    Punkty : 440
    Liczba postów : 88

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Kostkarka Czw 21 Paź 2021, 13:53

    The member 'Prince Charming' has done the following action : Rzut kością


    'Kostka sześcienna' :
    The end of the fucking world - Page 2 7RTiEbL
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Koss Moss Czw 21 Paź 2021, 16:25

      — Daryl — rzucił Rick, machając głową w stronę parkingu z ciężarówkami. — Ty też. — Zwrócił się do Dwighta. — Sprawdzimy, czy któraś z nich jest sprawna i zablokujemy nimi drzwi.
      — Trzeba czegoś na te z drugiej strony — warknął Daryl.
      — Chodź — rzuciła do niego Rose, gdy tylko Negan kiwnął jej głową.
    Rick prawdopodobnie założył, że Connor podąża za nim, gdy rzucił się biegiem na parking, ale nastolatek podszedł do Negana, który czerwony z wysiłku wciąż blokował potężnym ciałem drzwi. Bez słowa wyciągnął rękę po jego kij baseballowy. Wokół nadal błąkały się pojedyncze szwendacze. Było kwestią czasu, aż któryś zjawi się obok.

    1: Żadna ciężarówka nie działa, będą musieli wypuścić szwendacze. Szwendaczy zrobi się tak dużo, że będą musieli uciekać bez paszy.
    2: Żadna ciężarówka nie działa, trzeba wypuścić szwendaczy, ale może coś jeszcze da się zdobyć.
    3-4: Działa jedna ciężarówka, zastawią nią jedne drzwi.
    5-6: Działają dwie ciężarówki.
    avatar
    Kostkarka
    Admin

    Punkty : 440
    Liczba postów : 88

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Kostkarka Czw 21 Paź 2021, 16:25

    The member 'Koss Moss' has done the following action : Rzut kością


    'Kostka sześcienna' :
    The end of the fucking world - Page 2 X39Fv2K
    Prince Charming
    Prince Charming
    Prime Daemon

    Punkty : 2031
    Liczba postów : 419
    Skąd : Poznań

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Prince Charming Pon 25 Paź 2021, 11:35

    W drodze powrotnej w samochodzie panowała kompletna cisza. Wracali z pustymi rękoma, ale przynajmniej żywi. Nikt jednak nie odważył się przerwać pełnego napięcia milczenia, dopóki nie dotarli do farmy. Dźwięki samochodów zwabiły obie grupy pod bramę, którą pospiesznie otworzono. Wysiedli z pojazdów, a Rick zamierzał udać się w stronę swoich. Nim jednak zrobił choćby dwa kroki, Negan stanął na jego drodze i bez chwili zawahania uderzył go z całym impetem. Gliniarz nie mógł się spodziewać ciosu, a jego siła zwaliła go z nóg. Nie zdążył się jednak wygrzebać z błota, bo Rosa mocno go przytrzymała. Reszta uzbrojonych ludzi natychmiast wymierzyła broń w przestraszoną i zdezorientowaną grupę mieszkańców farmy.
      — To jak? Pochwalisz się, co odpierdoliłeś? — Zagadnął z pozorną wesołością, jakby pytał kolegę o wydarzenia z wczorajszej imprezy.
    Rick podniósł głowę, z jego nosa obficie ciekła krew i skapywała w błotnistą kałużę.
      — Próbowałem odzyskać nasz dom.
      — Próbowałeś — powtórzył, opierając kij o swoje udo i lekko mrużąc oczy. — Chciałem wierzyć, że się dogadamy. Że ta stodoła to tylko przejściowe rozwiązania. — skierował się w stronę przestraszonej grupy, która łypała na niego groźnie. Część ludzi odruchowo się cofnęła, reszta ani drgnęła, jakby próbowali mu rzucić wyzwanie. Negan poklepał policzek Daryla, który doskonale wiedział, że broń Dwight jest w niego wymierzona i wystarczy jeden gwałtowny ruch, by wystrzeliła. — Ale widzę, że z wami się kurwa nie da. Rozumiem, możesz mnie stary nie lubić. Ale żeby narażać własnego dzieciaka? To już trzeba być ostro pojebanym.
    Zrobił krok w stronę policjanta i zważył kij w dłoni, jakby zamierzał się do ciosu.
      — Chyba sam rozumiesz, że z tobą na pokładzie ten statek daleko nie dopłynie — wziął zamach, gotów tej nocy zakończyć patową sytuację.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Koss Moss Pon 25 Paź 2021, 12:59

    Kilka okrzyków wydało się z wielu piersi jednocześnie. Ochrypły wrzask Daryla i jego próba rzucenia się w stronę Negana zostały zdławione w zarodku, gdy stojący nieopodal rosły mężczyzna mocno szarpnął Dixona za ramię i przytrzymał z nożem przy gardle.
    Ale nie powstrzymali Connora, którego nikt w tym chaosie zdawał się nie traktować poważnie. Chłopak z krzykiem rzucił się w stronę Negana. Nie miał w dłoni żadnej broni, a mimo to wbiegł między nich, samobójczo ładując się pod kij.
    Uniósł drżące ręce do góry, patrząc Neganowi prosto w oczy. Mógł drżeć na całym ciele, jednak to spojrzenie pozostawało mocne, zdecydowane.
    Dzieciak był gotów zginąć za swojego ojca.
      — Nie — wydusił. — Nie rób tego.
    Od uśmiechu, który zastąpił wściekły grymas na twarzy mężczyzny, przeszły go lodowate dreszcze, ale nie cofnął się.
      — Connor — wydusił Rick. — Odsuń...
      — Pomogłem ci — rzucił desperacko chłopak. — Wiesz, że ci pomogłem. Możemy nauczyć się żyć razem. Tylko daj nam trochę czasu. Proszę.
    Prince Charming
    Prince Charming
    Prime Daemon

    Punkty : 2031
    Liczba postów : 419
    Skąd : Poznań

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Prince Charming Pon 25 Paź 2021, 14:17

    Na moment zapanowała cisza tak głęboka, że dało się słyszeć odległe jęki wygłodniałych trupów. Po kilku nieznośnie długich sekundach przerwał ją jednak wybuch śmiechu Negana, który u pozostałych nie spowodował jednak wyraźnego rozluźnienia. Mężczyzna pokręcił głową, przygryzając na moment wargę, jakby jeszcze przez chwilę rozważał, czy jednak nie zrealizować swojego pierwotnego pomysłu.
      — Naprawdę masz największe jaja z nich wszystkie — oznajmił z nutą wesołego podziwu i oparł kij o ziemię, pochylając się nad chłopakiem. — Uznaje, że jesteśmy kwita. A skoro chcesz się mieszać w sprawy dorosłych, to od dziś będziesz traktowany jak dorosły – szepnął do ucha Connora na tyle cicho, że słów nie dosłyszał nawet klęczący za jego plecami ojciec.
      — Dzieciak za was poręczył. Od teraz, jeśli któryś z was coś odpierdoli, konsekwencje poniesie on — oznajmił, a gdy się prostował, zsunął z głowy Connora kowbojski kapelusz. Przesunął palcami po miękkich włosach nastolatka w pieszczotliwym geście. — Więc bądźcie grzeczni, bo szkoda byłoby tej ładnej buźki.
    Wsunął na swoją głowę kapelusz i odszedł w kierunku domu, cicho pogwizdując wesołą melodię.
    Rick desperacko przytulił syna do swojej piersi. Wizja utraty chłopca przerażała go dogłębnie.
      — Nie powinieneś się w to mieszać. Nigdy więcej tego nie rób — trzymał go w ciepłym i mocnym uścisku, nie pozwalając Connorowi się z niego wydostać. — Nigdy. Rozumiesz? — Ujął jego twarz w drżące i brudne dłonie, czekając w napięciu, aż chłopak złoży tę obietnicę. — Musisz żyć. Inaczej kto zajmie się twoją siostrą?
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Koss Moss Pon 25 Paź 2021, 14:50

    Connor odprowadził Negana uważnym spojrzeniem, ale napięcie jeszcze długo nie opuściło jego ciała i umysłu. Myślami nadal był gdzieś dalej, kiedy ojciec ujmował w dłonie jego twarz, usiłując zajrzeć mu w oczy, przemówić do niego.
    Słowa Negana każdy określił jako groźbę, ale chłopak nie mógł wyzbyć się wrażenia, że podszyte były czymś jeszcze.
      — Poradzę sobie, tato ― powiedział, w końcu ogniskując spojrzenie na mężczyźnie przed sobą. Bez cienia uśmiechu wyciągnął rękę i przesunął nią po jego mokrym czole, odgarniając z niego loki. — Musimy wszyscy trzymać się razem, prawda? Zawsze razem.
      — Musisz mi obiecać…
      — Nie zabili żadnego z nas. Nic nam się nie stanie. Musimy tylko nauczyć się być obok siebie. Może stąd pójdą. Może my pójdziemy. Wszystko będzie dobrze, tato.
    Rick patrzył na syna z mieszaniną niezrozumienia, ale i jakiegoś rodzaju dumy.
      — Nie mogę cię stracić ― wydusił w końcu i ostatni raz mocno przytulił syna do piersi. ― Teraz idź spać… Nie wchodź im w drogę.
      — Tobie też przyda się sen ― zauważył młodzieniec, ale wykonał dłonią gest przy czole i ruszył w stronę stodoły.

    Ich wspólne życie przebiegało bez większych incydentów, choć nie odzyskali ani broni, ani swoich miejsc wewnątrz domu. Nie byli zadowoleni, w szczególności Rick i Hershell, do którego to wszystko należało, ale nikt nie zginął – i wszystko to jakoś trwało.
    Któregoś razu Connor widział nawet, jak Daryl rozmawia z jednym z nich.
    Rick nie pozwalał mu na żadne wyprawy, ale chłopak nie próżnował – usiłował nauczyć się jeździć konno. Wybrał sobie najbardziej niespokojnego ogiera. Bezskutecznie starał się prowadzić go za uprząż, skłonić do podążania za sobą, i w którymś momencie poczuł na sobie uważne spojrzenie. Instynktownie spojrzał w stronę werandy i zaprzestał zmagań z koniem, przybierając na twarz poważny, zawzięty wyraz.
      — Potrzebujesz czegoś, Negan?
    Prince Charming
    Prince Charming
    Prime Daemon

    Punkty : 2031
    Liczba postów : 419
    Skąd : Poznań

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Prince Charming Wto 26 Paź 2021, 09:10

    Kiedy chłopak przybrał ten zacięty wyraz, uśmiech na ustach Negana nieco się poszerzył. Te gniewne błyski w oczach chłopca budziły raczej rozczulenie niż niepokój. Mężczyzna oparł bucior o niższy szczebel drewnianego płotu i wsparty przedramionami o najwyższy, obserwował Connora niezrażony jego niechętną postawą.
      — Lubisz sobie utrudniać, co? — Zagadnął, gestem głowy wskazując na niespokojnego ogiera, który nerwowo kręcił potężnym łbem, choć pewnie nie tylko tę konkretną decyzję miał na myśli. Życie Connora na farmie mogłoby być dużo prostsze, gdyby zrezygnował ze swojej niechęci. Jak Beth, która okazywała przybyszom sympatię i roztaczała zaskakująco dużo pozytywnych emocji, szczególnie zauważalnych na tle niezadowolenia reszty swojej grupy. Zapewne miała nadzieję, że zapewni jej to miejsca w domu i względne bezpieczeństwo.
    Negan wysunął z ust źdźbło trawy i wyrzucił je na ziemię. Connor wcale nie był dzieciakiem. Jakkolwiek mężczyzna myślał o nim w kategoriach nierozsądnego gówniarza, teraz widział w nim też młodego mężczyznę, któremu cała ta apokalipsa naprawdę spieprzyła życie. A bez wątpienia chłopak miałby powodzenie w college’u pośród wszystkich panien.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Koss Moss Wto 26 Paź 2021, 10:22

    Connor popatrzył na swojego ogiera, a potem odwrócił się przez ramię i rozejrzał, by zatrzymać spojrzenie na Beth. Ta siedziała nieco dalej, na schodach werandy; za pomocą tarki do prania myła właśnie czyjąś bieliznę, z uśmiechem rozmawiając znad balii ze stojącą z założonymi rękami Love, jak gdyby w ogóle nie zdawała sobie sprawy z tego, co dzieje się dokoła.
    Jakby wcześniej nikt nie wyrzucił jej z ciepłego łóżka; jakby nikt nie groził jej bronią; i jakby świat nie był pełen chodzących zwłok i popadających w ruinę pozostałości cywilizacji.
    Po chwili chłopak wrócił – w niewielkim stopniu pozbawionym wcześniejszego zawzięcia na rzecz czegoś innego – spojrzeniem do Negana.
      — Czym się zajmowałeś przed tym wszystkim? ― zapytał chłodno, wciąż trzymając uprząż ogiera. Koń szarpnął się nagle, może w reakcji na podniesiony ton głosu, i cofnął, pociągając chłopaka za sobą.
    Connor zachwiał się, ale szybko naprężył kształtujące się coraz wyraźniej na jego ramionach mięśnie, chwytając uprząż oburącz. Zacisnął zęby i rzucił Neganowi znów to ostre spojrzenie, z którego zniknęły wszelkie przebłyski jakiegokolwiek wzruszenia.
    Prince Charming
    Prince Charming
    Prime Daemon

    Punkty : 2031
    Liczba postów : 419
    Skąd : Poznań

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Prince Charming Sro 27 Paź 2021, 14:05

    Nie twierdził, że nie zasłużył sobie na chłodny ton i niechętne spojrzenie, ale wciąż nie mógł wyjść z podziwu, z jakim uporem Rick i jego ludzie pielęgnowali w sobie tę nienawiść i obnosili się nią niczym z medalami. Zastukał palcami w drewnianą belkę, przez chwilę rozważając, czy nie sprzedać chłopakowi jakieś mrocznej historii o gangsterach albo wykorzystać okazję i choćby nieco podkoloryzować swoje życie przed pojawieniem się żywych trupów. Dla niektórych koniec świata okazał się niezłą szansą. Choćby dla szeroko uśmiechniętej Love, która dzięki niemu wyrwała się z więzienia i mogła w ciepłych promieniach słońca plotkować ze słodką dziewczyną.
      — Uczyłem dzieciaki takie jak ty — odparł w końcu, ostatecznie decydując się powiedzieć prawdę. Był jednak przekonany, że szczera odpowiedź jest mniej prawdopodobna niż byłaby zmyślona historia o mafii. — Może dlatego tak świetnie mi idzie panowanie nad tym rozpierdolem.
    Uśmiechnął się szeroko.
      — Za to tobie lepiej idzie strzelanie niż panowanie nad tym koniem. Dołączysz? — wyprostował się i oparł dłoń na kaburze z bronią. – Nie powiem nic twojemu ojcu. Obiecują.
    Zapewne sam nie wiedział, dlaczego zaproponował chłopakowi wspólny trening. Może naprawdę się nudził. A może po prostu na świecie nie zostało zbyt wielu ładnych chłopców i należało korzystać z towarzystwa tych, którzy jeszcze żyli. Nawet jeśli mieli cały czas chodzić z nadąsaną miną i kombinować, jak wywalić go z farmy na zbity pysk.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Koss Moss Sro 27 Paź 2021, 14:44

    Na twarzy Connora odmalowało się zdziwienie. Zamarł z tą miną i w chwilach takich jak ta Negan mógł z niego czytać jak z otwartej książki, nie było między nimi żadnej gardy. Jeżeli młodzieniec miał przetrwać w tym świecie, z pewnością będzie musiał nauczyć się wstrzemięźliwości w okazywaniu odczuć. Ale Negan (psychopata czerpiący radość z rozpierdalania głów trupów kijem, przypomniał chłopakowi umysł) uczący dzieci? To nie miało sensu; i zdziwienie na twarzy Connora szybko zastąpione zostało przez podejrzliwość.
    Jeszcze większą, gdy jego spojrzenie powędrowało za dłonią mężczyzny do kabury.
    Odchrząknął, oczyszczając dziwnie wyschnięte gardło. Po długim zastanowieniu bardzo krótko, prawie niedostrzegalnie kiwnął głową.
      — Tylko zaprowadzę go do stajni ― wychrypiał, nim szarpnął z całej siły za uzdę.

      — Ten koń żył dziko ― poczuł nieuzasadnioną potrzebę wyjaśnienia, gdy podążał za Neganem w stronę bramy. ― Hershell mówił, że uciekł jako źrebak, jeszcze przed tym… wszystkim. I przetrwał tam tyle lat, dopóki Daryl…
    Pierwszy raz wypowiedział do mężczyzny tyle słów. Może odwdzięczył się za wcześniejsze wyznanie, a może potrzebował, by ktoś go posłuchał.
    Nie było mu jednak dane dokończyć, ponieważ do bramy podbiegła Maggie, a zaraz za nią Glenn.
      — Connor! ― zawołała ostro. ― Rick kazał ci tu zostać.
    Przeniosła spojrzenie na Negana; straciła nieco rezonu, ale zaraz zacisnęła szczękę i zadarła podbródek.
      — Rick kazał mu zostać ― wyręczył ją Glenn, powtarzając jej słowa, gdy przystawał obok dziewczyny na drodze do bramy. On jednak wydawał się mieć bardziej dyplomatyczne podejście, wyraźnie cały czas pamiętając o tym, kto ma broń. ― Dokąd chcesz go zabrać?
    Prince Charming
    Prince Charming
    Prime Daemon

    Punkty : 2031
    Liczba postów : 419
    Skąd : Poznań

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Prince Charming Sro 27 Paź 2021, 15:58

    Zerknął na tych dwoje, rozbawiony ich interwencją. Puścił dziewczynie oczko, gdy tak uniosła brodę i spróbowała przyjąć pewną, nieco wyzywającą postawę.
      — Idziemy sprawdzić, co złowiło się w sieci — skłamał gładko, dotrzymując słowa, które niedawno dał chłopakowi. Tylko kącik jego ust drgnął lekko, gdy pomyślał, że będzie dzielić z Connorem tę drobną tajemnicę. Lekcja obsługi broni palnej w sekrecie przed ojcem nagle urosła niemalże do rangi nocnej schadzki. — Więc może zajmiecie się sobą? Love mówiła, że naprawdę lubicie to robić. Nocami. Za stodołą, w której śpi twój tatuś. Ciekawe, co on na to.
    Z satysfakcją obserwował, jak różowy rumieniec oblewa policzki dziewczyny, a Glenn cofa się odrobinę speszony. Hershell zapewne nie miał pojęcia o tym małym romansie swojej córeczki, a tych dwoje wolało, żeby tak pozostało. Negan zagwizdał ubawiony, a następnie położył dłoń na ramieniu chłopaka i lekko pchnął go w stronę bramy. Nikt nie spróbował już zastąpić im drogi.
      — Uważaj na siebie, Connor — Glenn odezwał się cicho, odprowadzając ich wzrokiem.
      — To, co z tym koniem? — Negan zapytał swobodnie młodzieńca, gdy minęli płot, kierując się dalej od farmy. W końcu nie chcieli, by ktoś usłyszał wystrzały.
    Koss Moss
    Koss Moss
    Minor Vampire

    Punkty : 11735
    Liczba postów : 2431
    Skąd : z Kosmosu
    Wiek : 105

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Koss Moss Sro 27 Paź 2021, 17:03

    Drugą osobą, którą speszył komentarz Negana na temat tamtej dwójki, był Connor. Policzki zapiekły go, aż spojrzał w inną stronę. Nawet nie wiedział, czym było uczucie, które to spowodowało. W jego domu (serce drgnęło mu na samo wspomnienie tamtych dni) pewne tematy były tabu.
    Lori i Rick rzadko kiedy nawet trzymali się przy nim za ręce, a o seksie wiedział tylko tyle, ile ustalili z kolegami, przeglądając wykradzione z biura wuefisty pisma nie-dla-dzieci.
    To wszystko. Zanim ten temat poruszono na lekcji biologii, świat oszalał.
    I przez cały ten zamęt jakoś nie myślał o tego typu rzeczach. Prawie zapomniał, że ludzie nadal mogą to robić. Wtedy jak grom uderzający z nieba zjawił się Negan i jego bezpardonowe, ordynarne komentarze.
    Koń?
      — Aa ― mruknął i odchrząknął. Na chwilę opuścił głowę, a gdy ją podniósł, na jego ustach zabłąkało się coś na kształt odległego uśmiechu. ― Wytropiliśmy go z Darylem. Chciał go zjeść, ale przekonałem go, żebyśmy dali mu szansę. Nie wiem, jak on przetrwał sam w tej dziczy, jakim cudem nie zjadły go szwendacze, ale pokazał, że zasługuje na życie. Muszę tylko udowodnić reszcie, że jest bardziej przydatny żywy niż na stole. Wiesz, ujeździć go. Inaczej go zabiją.
    Dopiero po chwili ubodła go cisza ze strony mężczyzny; uwaga, z jaką Negan wysłuchał tej błahej, nieuświadomienie dwuznacznej historii. Poczuł się dziwnie. jakby zapomniał, gdzie i z kimś jest.
    Znów przybrał zawziętą minę i odwrócił głowę na dźwięk rzężenia szwendaczy, który rozległ się od strony coraz im bliższej linii drzew.
    Prince Charming
    Prince Charming
    Prime Daemon

    Punkty : 2031
    Liczba postów : 419
    Skąd : Poznań

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Prince Charming Pią 29 Paź 2021, 23:39

    — Żądna krwi ta twoja rodzinka.
    Odparł tylko żartobliwie, a następnie jego spojrzenie powędrowało za wzrokiem chłopca. Rzężenie umarłych towarzyszyło im każdego dnia. Bliższy lub dalszy pomruk nieustannie rozbrzmiewał w powietrzu, nie pozwalając im zapomnieć nawet na chwilę o czającym się niebezpieczeństwie. Negan złapał kij odrobinę poniżej uchwytu i wyciągnął go w stronę chłopaka.
    Na skraju lasu pojawiły się pierwsze truposze.
      — Zajmij się tymi po prawej.
    Wyjął nóż myśliwski zza pasa i sam pozbył się maruderów po drugiej stronie. Nie obawiał się, że Connor go zaatakuje. Dzieciak prawdopodobnie miał dość rozsądku, by wiedzieć, że pozbycie się mężczyzny nie tylko nie rozwiąż ich problemów, ale prawdopodobnie może doprowadzić do ich eskalacji.
    Polana, na której mieli trenować, znajdowała się niedaleko. O tej porze skąpana była w złocistych promieniach. Wyglądało na to, że mężczyzna nie był tu po raz pierwszy. Podszedł do płotu i starannie, w równych odstępach ustawił na płocie pięć podziurawionych od kul puszek po psim jedzeniu. Wrócił do chłopaka, którego zostawił kilkanaście kroków dalej. Sięgnął pod skórzaną kurtkę, by wyciągnąć naładowaną, nieodbezpieczoną broń. Pewnie chwycił za lufę, podając chłopakowi pistolet.
      — Traf trzy z pięciu puszek, a spełnię jedno twoje życzenie.

    Rzuć kostką, jeśli wypadnie 4-6 Connor trafia pierwszą puszkę.
    Dante
    Dante
    Daemon

    Punkty : 2512
    Liczba postów : 517
    Skąd : Z kosmosu

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Dante Sob 30 Paź 2021, 11:07

    To rzucam dwiema od razu ;> Na tej samej zasadzie.
    avatar
    Kostkarka
    Admin

    Punkty : 440
    Liczba postów : 88

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Kostkarka Sob 30 Paź 2021, 11:07

    The member 'Dante' has done the following action : Rzut kością


    'Kostka sześcienna' :
    The end of the fucking world - Page 2 N6ODqjS The end of the fucking world - Page 2 CyRq7pQ
    Dante
    Dante
    Daemon

    Punkty : 2512
    Liczba postów : 517
    Skąd : Z kosmosu

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Dante Sob 30 Paź 2021, 11:34

    Przez cały ten czas chłopak trzymał w dłoni brudną od zaplątanych w drut trupich wnętrzności Lucille, z którą – poza tą chwilą, gdy zmuszony był rozkurwić kilka szwendaczy – obchodził się z zadziwiającą ostrożnością, jakby rzeczywiście widział w niej coś więcej niż tylko kawał drewna i stali.
    Gdy Negan zbliżył się do niego po rozstawieniu puszek, Connor podniósł wzrok znad oglądanej uważnie broni; powoli odwrócił kij, by skierować uchwyt w stronę właściciela, oddając go w zamian za oferowany pistolet.
    Prychnął na słowa Negana, dla którego wszystko to ewidentnie było zabawą.
      — Nie wierzysz, że to zrobię? — rzucił ze złością, nim ustawił się dokładnie naprzeciw puszek i niemal przymierzania się – można byłoby odnieść wrażenie, że z nonszalancją – oddał strzał. Kula trafiła w sam środek puszki, strącając ją.
    Connor zacisnął zęby z satysfakcją; prawie wyrwało mu się tryumfalne „jest!”. Rozochocony tym małym sukcesem (i tym, że mógł zaimponować Neganowi, sprawić, by pożałował tego pobłażliwego tonu i swojej absurdalnej obietnicy), wystrzelił ponownie.
    Tym razem kula przemknęła w sporej odległości od puszki i chłopak sapnął, zirytowany. Przemknęło mu przez myśl, że teraz poprzedni strzał musi wyglądać w oczach Negana na zwykły przypadek, a przecież nie był nim; irytacja narosła w nim jeszcze bardziej, gdy nagle złapał się na tym, że większe znaczenie ma dla niego, by zaimponować temu bandycie, aniżeli wygrać swoje życzenie. Życzenie, które i tak zostałoby zapewne zbyte szyderstwem.

    4-6, Connor trafia jedną z puszek.
    Rzucam za dwa strzały.

      —   Chciałbym...
    Abyście wynieśli się wszyscy z farmy, pragnął powiedzieć w pierwszym odruchu, ale zastanowił się, zanim wypowiedział te słowa.
    Kto naraziłby całą swoją grupę, żeby spełnić kaprys jednego młodzieńca?
    Życzenie zostało więc wypowiedziane przez Connora po chwili wahania.
      —   Chcę odzyskać wszystko, co mi zabrałeś, razem z pokojem.


    Ostatnio zmieniony przez Dante dnia Nie 31 Paź 2021, 22:47, w całości zmieniany 1 raz
    avatar
    Kostkarka
    Admin

    Punkty : 440
    Liczba postów : 88

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Kostkarka Sob 30 Paź 2021, 11:34

    The member 'Dante' has done the following action : Rzut kością


    'Kostka sześcienna' :
    The end of the fucking world - Page 2 WtDze09 The end of the fucking world - Page 2 WtDze09
    Prince Charming
    Prince Charming
    Prime Daemon

    Punkty : 2031
    Liczba postów : 419
    Skąd : Poznań

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Prince Charming Nie 31 Paź 2021, 15:42

      —  Naprawdę lubicie ze mnie robić strasznego fiuta — zarechotał tylko, gdy dzieciak w niewinnej propozycji zakładu dopatrzył się podłych intencji. Mężczyzna niewiele musiał robić, a Rick wraz ze swoim bliskim z maniakalnym niemal uporem tworzył w swojej głowie jego najgorszy obraz, co odrobinę Neganowi schlebiało. Prawdopodobnie szeryfowi łatwiej było znieść porażkę z rąk prawdziwego potwora niż przyznać, że przegrał ze zwykłym człowiekiem.
    Każdy strzał młodzieńca obserwować z uwagą. W czasach przed tym syfem miał słabość do hazardu, a ta niewinna zabawa była choćby jego drobną namiastką. Gdy trzecia puszka zsunęła się z płotu, rozbawiony zaklaskał w dłonie.
      —  Brawo, dzieciaku — wsunął dużą dłoń we włosy chłopaka i pieszczotliwym, choć nieco szorstkim gestem je potargał. — Przy dwóch ostatnich za długo celowałeś. Wzrok zdążył ci się zmęczyć przed naciśnięciem spustu.
    Oparł Lucille o najbliższe drzewo i stanął bliżej chłopaka.
      —  Rozluźnij się — mruknął, czując napięte mięśnie Connora. Położył dłonie na jego biodrach, poprawiając ich ułożenie. Wsunął bucior między stopy chłopaka, zmuszając go do ich rozsunięcia. A choć jego ruchy były pewne i metodyczne niedoświadczonego młodzieńca musiały wprawiać w porządne zakłopotanie. — Nie musisz strzelać, stojąc na baczność — przesunął rękę na dłoń chłopaka i lekko zmienił kąt strzału, opierając szorstką brodę na drobnym ramieniu. — Jak w tańcu. Musisz mieć luz – rozluźnił uścisk na jego palcach. — Głęboki wdech i naciśnij spust na wydechu.
    Ułamek sekundy później puszka z hukiem spadła z płota.
    Dante
    Dante
    Daemon

    Punkty : 2512
    Liczba postów : 517
    Skąd : Z kosmosu

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Dante Nie 31 Paź 2021, 21:28

    Minęła chwila, zanim Connor zdołał choć trochę rozluźnić spięte ciało, ale Negan miał rację – gdy już mu się to udało, celność znacznie wzrosła, a on, pomimo oczywistego dyskomfortu, w końcu z satysfakcją odwrócił się do mężczyzny, jakby chciał podzielić się z nim celebracją tego małego sukcesu. Broń wciąż trzymał w szczupłej dłoni, ale lufa skierowana była w dół; dzieciak pokazywał coraz częściej, że w odróżnieniu od swego ojca nie poszukuje okazji, by rozwalić mu głowę.
    Uśmiechnął się leciutko, patrząc Neganowi prosto w oczy.
      —   Uczyłeś tańca?
    Przez moment patrzyli tak na siebie – a potem młodzieniec nagle spoważniał, w ułamku sekundy podniósł broń i właściwie zanim Negan mógł na to zareagować, już wystrzelił – celując na prawo od niego.
    Zwabiony hałasem wystrzałów szwendacz po postrzeleniu w klatkę piersiową szedł jednak dalej. Connor zacisnął szczękę i znów wystrzelił, tym razem zupełnie pudłując.
      —   Głęboki wdech ― przypomniał mu Negan, odsuwając się o dwa kroki, by spojrzeć w stronę trupa, ale nie kwapił się, by użyć Lucille. ― I wydech.
    Im bliżej był szwendacz, tym większy chłopak zdawał się mieć problem z wykonywaniem tych prostych poleceń – ale mężczyzna nie interweniował. Zmuszony do cofnięcia się Connor zrozumiał nagle, że jest zdany tylko na siebie. W jego oczach błysnął strach, a jednocześnie twarz mu stężała, przybierając zacięty wyraz.

    1-3 – nie trafi i skończą mu się pociski.
    4-6 – trafi w łeb.
    avatar
    Kostkarka
    Admin

    Punkty : 440
    Liczba postów : 88

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Kostkarka Nie 31 Paź 2021, 21:28

    The member 'Dante' has done the following action : Rzut kością


    'Kostka sześcienna' :
    The end of the fucking world - Page 2 N6ODqjS

    Sponsored content

    The end of the fucking world - Page 2 Empty Re: The end of the fucking world

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pon 20 Maj 2024, 11:43