Mark Joshua Denver

    Mark Joshua Denver
    Mark Joshua Denver
    Lost Soul

    Punkty : 169
    Liczba postów : 36

    Mark Joshua Denver Empty Mark Joshua Denver

    Pisanie by Mark Joshua Denver Sro 10 Lut 2021, 20:44

    Nazwisko:
    Imię: Mark Joshua Denver
    Wiek:18
    Wzrost:175

    Wygląd:

    Mark jak każdy jest zwykłym osiemnastolatkiem, nic w tym dziwnego prawda? No poza małym szkopułem, ale tak to jest normalnym chłopakiem. Tylko zapytacie się, co widzi jak się, na niego spojrzy? Wysoki chłopak, ale o drobnej budowie ciała. Patrząc na jego twarz, można dać mu mniej lat niż ma w rzeczywistości. Może to przez długie czarne włosy, które sięgają mu prawie do pasa? Przez co musi je związywać w piękny koński ogon. Teraz skupmy się na jego twarzy, co widzimy? A no tak, drobny nos, który ślicznie komponuje się z jego ustami. Jednak nie można zapominać o oczach, przecież to one są zwierciadłem duszy. Czy w tych oczach coś można zobaczyć? No z tym by było trudno, ponieważ w tych oczach nic nie ma. Ani życia, radości smutku niczego. A dlaczego zapytacie? A no już wam mówię, bo chłopak jest niewidomy, więc jego oczy nie skrywają niczego, mimo ze są pięknym odcienie błękitu. Dlatego, gdy się w nie patrzy nic nie widać. Cóż ich właściciel tez nic nie widzi, ale lata bycia w tym stanie już go przyzwyczaiły. Jednak jak patrzymy, to dalej co widzimy? Smukła szyja, która podtrzymuje jego wcześniej już opisaną główkę. Więc teraz idziemy niżej, a mianowicie, KROK!? Tak....e nie, nie tu jeszcze mamy trochę do zwiedzania, a więc proszę pana, lub panią o niewyrywanie się dobrze? Khm, a więc co ja to mówiłem a no tak, ramiona, połączone z długimi rękami, a do nich jak każdy z nas wie, przymocowane są, przez naturę są jego delikatne dłonie. Które mają równie delikatne palce, idealne do gry na pianinie, lub gitarze. No ew, do poznawania tajników czyjegoś ciała, ale ci.... Ekhm no znów mnie troszkę oderwało od tematu, a więc wracając. Teraz mamy co? A no tak klatka piersiowa, mimo że Mark nie uprawia sportu, to nie jest jednak ani otyły, ani za słaby. Można powiedzieć, że jest taki akurat. Ma zarysowane mięśnie, nawet jeśli tego pod ubraniem nie widać. A trzeba powiedzieć, że stara się ukrywać swoje ciało, cóż ma biedak takie szczęście, że często jego ciałko zdobią siniaki i małe blizny. Następnie mamy hmm tak na to, co wszyscy czekali... (Dawaj powiedz to), Tylko że krok specjalnie państwu ominę. Ta atrakcje zostawimy jego partnerowi, no to teraz nóżki, ma je szczupłe i długie, a trzeba przyznać, że same dźwigają tego aniołka. A no tak mogę tylko wspomnieć o dwóch rzeczach jeszcze i nie, nie są to te, co wszyscy myślą. No dobra tyłeczek ma zgrabny i ładny aż chciałoby się go złapać. A co jeszcze zostało? Stópki, tak proszę państwa stópki, ma problem, jeśli chodzi o buty, cóż sam ich nie kupuje, tylko ktoś musi. Jego rozmiar to 39/ 40

    Znaki szczególne: Blizny, siniaki, i błękitne oczy, bez jakich kolwiek emocji bo są niewidome.

    Charakter:

    Gdyby ktoś mnie zapytał jaki jest ten chłopak, hmmm dobre pytanie muszę chwile pomyśleć. Może to że jego samoocena jest bardzo niska? Cóż tak już ma od dnia narodzin, nie miał lekko bo los go pokrzywdził jeśli mogę tak powiedzieć. Całe życie, ojciec z którym mieszka daje mu nieźle w kość, mimo ze chłopak się stara to jednak powiedzmy sobie szczerze. Mężczyzna traktuje go jak wyrzutka, a dlaczego zapytacie tak jest? A no już wam mówię, matka Joshuy a była to cudowna kobita. No tego, zmarła przy porodzie, dziecko udało się uratować ale wtedy wszystko się zmieniało. Jednak nie o tym teraz mowa, ojciec ciężko go nazywać, kaleką, wyrzutkiem i innymi tego typy rzeczami. Nie raz też potrafi wyżyć się na nim fizycznie, pod wpływem alkoholu. Przez to chłopak jest małomówny, i nie wychyla się. Woli zostać z boku i słuchać co się dzieje, co za tym idzie nie potrafi się obronić. No stara się ale powiedzmy sobie szczerze nie wychodzi mu to za bardzo. Jednak nie poddaje się, i jak sam sobie coś postanowi mało co go może odciągnąć od tego. Stara się być samodzielny, wychodzi mu to ale tylko w niewielkim stopniu. Bo jednak potrzebuje opieki na co dzień, sam Mark nienawidzi litowania się nad nim, i samą formę pomocy odbiera czasem za formę litości. Czasem jednak może to źle odebrać, cóż on widzi świat trochę inaczej niż inni. Mimo ze nie widzi to jednak lepiej słyszy i czuje. Jest bardzo wrażliwą osobą, więc lepiej uważać co się mówi przy nim. Wrażliwym tematem jest dla niego jego kalectwo. Dlatego też stara się unikać ludzi, woli samotność. Jak też boi się w kimś zakochać, uważa ze był by bardziej ciężarem dla kogoś, niż osobą kochaną. Dlatego też stara się nie zakochać w nikim. Jest to trudne mając na uwadze że podobają mu się mężczyźni. A dlaczego? Uważa że są nadopiekuńcze i często dramatyzują. I przez to nie potrafią być szczere pod względem niego, tylko że robią wszystko dla jego dobra. Przykładem jest jego siostra, ale to nie o niej teraz mowa mam racje? Joshua jest bardzo opiekuńczy i co za tym idzie delikatny, gdy kogoś pozna przez dotyk poznaje jego budowę ciała, i nie tylko. Jest tez osobą skrytą, nie powie co mu leży na wątrobie, o nie on to będzie trzymał w sobie. W tedy bywa ze ciężko z nim wytrzymać, zaczyna wmawiać sobie ze to przez niego. I najchętniej by się gdzieś schował, tak samo jest jeśli ktoś powie mu wprost co o nim sadzi. W tym kierunku jest bardzo wrażliwy, nie powie komuś czy go coś boli, czy jest mu źle nie chcąc martwić nikogo. Bywa tez ciekawą istotą, bo mimo to ze nie widzi chce poznawać świat. No powiedzmy szczerze jest to troszku trudne dla niego. W szczególności samemu, ale dla chcącego nic trudnego co nie? Jest też dobrym słuchacze, może temu ze sam nie wiele mówi? Woli słuchać, nie tylko ludzi ale i muzyki o tak ją lubi. Cóż sam grywa na pianinku czy gitarze, ale nie afiszuje się z tym. Często w muzyce której gra, można odczuć jego uczucia. Lecz mimo wszystko bywa też romantykiem, bo co innego biedakowi zostało? Skrycie sobie marzy o jedynej miłości, może to przez to ze naczytał się książek? Tak siostra specjalnie zdobywała książki pisane brajlem.

    Wady:
    -Strasznie niska samoocena.
    -Jest uparty jak osioł.
    -Bywa łasuchem
    -Często siebie obwinia o wszystko.
    -boi się okazywania uczuć
    -Bywa ze trzyma wszystko w sobie, bo nie chce innych męczyć.
    -Jest bardzo nie śmiały.

    Zalety:
    -Dba o innych bardziej niż o siebie.
    -Jest szczery, mówi co myśli.
    -Jest wierny przyjaciołom.
    -Jest dobrym słuchaczem.
    -Lubi zwierzęta przy nich bywa zupełną swoją odwrotnością
    Rodzina:
    Ojciec- Bradnon - Ciemnowłosy wysoki facet, ba nawet przystojny no nie licząc tego ze jest pracoholikiem i alkoholikiem w jednym. To bywa tez agresywny. Ma tendencje do wyżywania się na Marku, cóż oskarża go o śmierć swojej zony i matki swoich dzieci.

    Matka- Nie żyje, zmarła przy porodzie chłopaka.

    siostra - Anabell Starsza od niego jakieś pięć lat, mimo ze ma swoja rodzinę stara się dbać o braciszka. Załatwia mu książki specjalne dla niego, i ogólnie się nim opiekuje czasem zaniedbując swoją rodzinę. Można powiedzieć ze bywa zbyt nadopiekuńcza. Może to przez to że widziała jaki jej ich ojciec względem chłopaka.

    Zainteresowania: Muzyka, sam gra na pianinie i gitarze, książki czyta je jak i sam lubi słuchać czytanych książek. Zwierzaki, sprawiają że przy nich się uśmiecha. A że lubi słodycze troszku słodkościami, i lekko gotowaniem siostra go nauczyła paru rzeczy.

    Zawód: Bywa modelem na studiach, tak sobie dorabia bo nie widzi przynajmniej jak patrzą na niego.

      Obecny czas to Pon 29 Kwi 2024, 07:48