ROZMOWA Z: HELEN STONE
Będziecie o 22:20, prawda? Odbierzemy was z lotniska. |
Mamuś, dzięki ale nie trzeba. Przyjedziemy Uberem, nie ma sensu żebyście specjalnie przyjeżdżali. Okej? |
Nonsens. Zawsze jesteś tak zmęczony lotem, przyjedziemy i wezmę Ci coś ciepłego do picia na drogę. Miłego lotu, Kochanie. |